tag:blogger.com,1999:blog-43259538260961515842024-03-01T16:41:41.031+01:00BEZ - KROPKiDagahttp://www.blogger.com/profile/12440092159017708498noreply@blogger.comBlogger53125tag:blogger.com,1999:blog-4325953826096151584.post-21446239927924962762018-07-05T11:01:00.000+02:002018-07-05T11:01:09.364+02:00MATOWA POMADKA W PŁYNIE <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="675" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkhor9Yzg6kzCZ5-1K4O_2nybSq0pbqf5G83FTsqGv3slMYlmTzEX9j0znnCr4gub9vAVXcpswiVmd-U-dskUpDbnBl93F-E9l0yODXup6XUS7u4_NAlsbHiAcDt7HgU22I9ajI4HnOP8/s1600/1212.jpg" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>Hej Kochani! </b>W moim makijażu nie mogę obejść się bez podkładu, pudru czy tuszu do rzęs, a pomadki to taki element którego nie zawsze używam. Chociaż u innych bardzo mi się one podobają, postanowiłam więc to zmienić. W ostatnim czasie testowałam płynną, matową pomadkę od <a href="http://reverscosmetics.pl/pl/"><b>REVERS COSMETICS</b> </a> w dość odważnym jak dla mnie kolorze, ale bardzo mi się on podoba. </div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<br />
<a name='more'></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDkEhMWY1OPq841_SFF_vUKbdGv7AXpqcm4MIm_q-DPok378ZYTuRE5GFrlGCcBy77DdAxPE8iAKR6PDGsdSZpVTIMSMAp-7IlmqGYA_SELYSKUDvXXOYj_3c_7suaHKg5P0WHkAMyU34/s1600/matte.JPG" /></div>
<br />
<div style="background-color: white; border: 0px; box-sizing: border-box; font-stretch: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; line-height: inherit; margin-bottom: 1em; min-height: 1px; padding: 0px; text-align: center; vertical-align: baseline;">
<b><span style="color: #a64d79; font-family: inherit; font-size: x-large;">OPIS PRODUCENTA:</span></b></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; box-sizing: border-box; font-stretch: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; line-height: inherit; margin-bottom: 1em; min-height: 1px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="font-family: inherit;"><strong style="border: 0px; box-sizing: border-box; font-stretch: inherit; font-style: inherit; font-variant: inherit; line-height: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">SHOW MATTE LIP LACQUER</strong>, innowacyjny lakier do ust łączący w sobie trwałość pigmentów i głębie kolorów szminki z wyjątkowym matowym wykończeniem. Kremowa formuła nie wysusza i nie skleja ust, sprawia że stają się one pełniejsze i przyjemnie wygładzone. Lip Lacquer odznacza się wysoką odpornością na rozmazywanie nawet do 6 godzin. Gwarantuje idealne, pełne krycie ust matowym kolorem przez wiele godzin, bez uczucia przesuszenia i lepkości. Elastyczny niezwykle miękki aplikator zapewnia wygodne rozprowadzenie produktu. Wystarczy już jedno pociągnięcie SHOW MATTE, aby natychmiast uzyskać efekt nieskazitelnego niezwykle trwałego makijażu ust.</span></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; box-sizing: border-box; font-stretch: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; line-height: inherit; margin-bottom: 1em; min-height: 1px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="font-family: inherit;"><b>Sposób użycia: </b></span><span style="font-family: inherit;">Aby uniknąć rozmazywania po nałożeniu lakieru do ust odczekać do jego całkowitego wyschnięcia. Kolejna aplikacja zbuduje głębię koloru.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPiQ8-6ejK6FjYitcjT5qe317EiknimqYHrB04O3gyAIjsKR9rHlKFRjFFhdsca3GDGK5RFZeku2GPNzdl8PdGySlbw3PjVnvGeqXb8GD1gnKLzNd9OYa_L0xnoutvAM6dXdcmgwYSKzM/s1600/pomadka.JPG" /></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; box-sizing: border-box; font-stretch: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; line-height: inherit; margin-bottom: 1em; min-height: 1px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="color: #a64d79; font-size: x-large;">MOJA OPINIA:</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Matowe pomadki od długiego już czasu królują na rynku i cieszą się dużym powodzeniem. Osobiście lubię wykończenie matowe na moich ustach, ale także błysk ma dla mnie swój urok. Formuła ta zastyga na ustach co czyni ją trwalszą i nie pozostawiającą po sobie śladu na kubkach i jedzeniu. Opakowanie, jak widać na powyższym zdjęciu jest proste i bardzo klasyczne, z czarną zakrętką. Forma aplikacji jest bardzo łatwa, pędzelek dobrze się sprawdza przy nakładaniu produktu na usta. Bardzo dużą zaletą pomadki jest jej kremowa konsystencja, co wpływa na dobre rozprowadzenie szminki. Jak widać na pierwszym zdjęciu pomadka podkreśla załamania warg, co uwydatnia je jeszcze bardziej. W gamie kolorystycznej mamy bardzo duży wybór odcieni, więc każdy znajdzie tu coś dla siebie, jeśli tylko lubi takie matowe wykończenia. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="1000" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPAQVarlI8NgIduNVkIujFqbc2clN62Y3DKT8-nrNkcHycLC3wI9loX61bc8d8a60qh7oggxY1sCTZgTUxuO5N6Q2EunvnXowfW6O-wVday7L2_FttAYfpqJlISvnFrhBC0_gbLP15JCc/s1600/lakier-do-ust-show-matte-lip-lacquer.jpg" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEge7SdFAWENIL4k3XiQquN9-GYj4btt7OOSaaBBwEcZqmh2xyZiQzFn3vQndhGA-Cyoym9V04dXbrWUehNgpQ5I3W_THztnpNREJdmlc_RBt4g0SPzZFI80JajihdOu4ryn4eC4UefH-Kc/s1600/019.JPG" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-large;"><b>Co wolicie, matowe czy błyszczące wykończenia ust, a może mieszankę?</b></span></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;">POZDRAWIAM!</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><a href="https://www.instagram.com/bezkropki/">INSTAGRAM</a></b></span></div>
Dagahttp://www.blogger.com/profile/12440092159017708498noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4325953826096151584.post-23152405524500440132018-07-03T17:18:00.000+02:002018-07-03T17:26:00.986+02:00PODKŁAD REVERS COSMETICS<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="598" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigbDPV528iPseTkrOSH3qKnV_hndxvthoHgHym79mURfo9WPgmw8DsAPyse-CGrCXxDjtrzxLu6h4KZplyS_ZBKmpPk0YMgUMTfIb8Rr2DOY_7RBHiutI_MzL8dni1dCjmLUxa67PwKLE/s1600/cats00.jpg" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Hej, dziś post kolejny post z recenzją produktu od firmy <a href="http://reverscosmetics.pl/pl/"><b>REVERS COSMETICS</b></a>. W roli głównej występuje podkład make up fixmat all in one. Jest to produkt bardzo przypominający swoim opakowaniem podkład z firmy drogeryjnej. Jak sprawdził się u mnie? O tym w dzisiejszym poście. </div>
<a name='more'></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6PGPkJeswxII9DSDzDhzk_B1ZZCvaxnAc8sIF5iHQ09kXWKwxFI2kueplyBhoUpmzTL7T_UnH5Da0w9z9xwsk3sIAuE2tiHTXkMZx2EW7H6SwShIC2isIBYOfKLyCqkLgrvovsCpdJRc/s1600/podklad.JPG" /></div>
<br />
<div style="background-color: white; border: 0px; box-sizing: border-box; font-stretch: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; line-height: inherit; margin-bottom: 1em; min-height: 1px; padding: 0px; text-align: center; vertical-align: baseline;">
<span style="color: #a64d79; font-family: inherit; font-size: x-large;"><strong style="border: 0px; box-sizing: border-box; font-stretch: inherit; font-style: inherit; font-variant: inherit; line-height: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">OPIS PRODUCENTA:</strong></span></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; box-sizing: border-box; font-stretch: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; line-height: inherit; margin-bottom: 1em; min-height: 1px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<span style="font-family: inherit;"><strong style="border: 0px; box-sizing: border-box; font-stretch: inherit; font-style: inherit; font-variant: inherit; line-height: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;">Matujący podkład <a href="http://reverscosmetics.pl/pl/twarz/455-matujacy-podklad-fix-mat-all-in-one.html">FIX MAT ALL in ONE</a></strong> o wysokim poziomie krycia i przedłużonej trwałości. Lekka nieobciążająca formuła niweluje widoczność wszelkich niedoskonałości, przebarwień i drobnych zmarszczek. Podkład widocznie poprawia wygląd cery mieszanej i tłustej, nadaje jej aksamitne wykończenie oraz jednolity koloryt. Nowoczesna, nasycona pigmentami formuła utrzymuje make-up w nienagannym stanie przez wiele godzin. Efekt krycia można stopniować poprzez aplikację kolejnych warstw podkładu.</span></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; box-sizing: border-box; font-stretch: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; line-height: inherit; margin-bottom: 1em; min-height: 1px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<strong style="border: 0px; box-sizing: border-box; font-stretch: inherit; font-style: inherit; font-variant: inherit; line-height: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="font-family: inherit;">Ultra trwałość, perfekcyjne krycie oraz matowe wykończenie przy zachowaniu lekkości i świeżości skóry.</span></strong></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkvkv3Ot0VTkFtudRtB6sE591bP9SyABzaSRCMkmvEqTjputSmlCEVJSfFaqK1gdUpsAhMx9-6TG3c2qy_sSCuo9ACTFHZgFte9mxZQFCebeIU2jXgSANLLmFJlqhfX1yYYWiqKHBxiTg/s1600/ad.JPG" /></div>
<div style="background-color: white; border: 0px; box-sizing: border-box; font-stretch: inherit; font-variant-east-asian: inherit; font-variant-numeric: inherit; line-height: inherit; margin-bottom: 1em; min-height: 1px; padding: 0px; text-align: justify; vertical-align: baseline;">
<strong style="border: 0px; box-sizing: border-box; font-stretch: inherit; font-style: inherit; font-variant: inherit; line-height: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="font-family: inherit;"><br /></span></strong></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="color: #a64d79; font-size: x-large;">MOJA OPINIA:</span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Podkład swoim opakowaniem przypomina mi bardzo popularny produkt drogeryjnej marki. Gama kolorystyczna ogranicza się tylko do czterech odcieni, ale są one w ładnych tonacjach i wiele osób znajdzie kolor odpowiedni do swojej skóry. Ja posiadam odcień najjaśniejszy, jest utrzymany w kolorach żółci i beżu. Jest to podkład matujący o kremowej, zastygającej konsystencji, pozostawia zmatowioną twarz na około 6-8h. Produkt mieści się w miękkiej tubce, co jest dla mnie plusem bo takie rozwiązanie pozwala zdenkować podkład do ostatniej kropelki. Najlepiej jest go nakładać gąbeczką, ponieważ mam wrażenie że wtedy ładnie wtapia się w cerę i nie tworzy smug. Co bardzo ważne, nie podkreśla suchych skórek. Krycie jest na poziomie średnim, ale spokojnie można je nim budować. Pojemność tego produktu to 40 ml, czyli trochę więcej niż standardowo. Minusem jest tu skład podkładu, ponieważ nie należy on do najzdrowszych dla naszej cery, dlatego do wrażliwej skóry może się nie nadawać. Nie wpłynął jednak źle na moją skórę. Podsumowując jest to bardzo dobry podkład, który świetnie się u mnie sprawdza.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmy_V5WECCNjT6uzUQJYAjH1hIijtEgMrpdQYaSRJS_47dWtE8ogM-dBRhyphenhyphenGC-H9ewGbLe4unndwyOdq9cTjeCqN8E0KVEwjjaYxRX93nbOjUWRWI1Ts59q1dW-n3fRlRSenktKVtKRkU/s1600/q12.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJ-p2TG_Q3y1eZnZK2xF5LLLLiKcZFWsH9V5cB_ZYKFWN5XHK2WmGvF9bChzEewNxeYQCKJVzRqTWSKx42k_HDrVH_MGuVD7qjwGNOdNLExHkVT2goQJIqdAsg02ZLVTp10WpVp-WWISM/s1600/aqw.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKbx4f2MUtPMpefjPbNeg2DcOJfwUYyjhDTdFzeLLlCVK_7zLEXqzcr9pd9zn9ZQLRtbI7IRakCrM1Mg0bv943o25hxcjbN7w_4l9cIkDVORyOy5m8Ys8LMS_-L49TLGvYdcJ_J7iHpXI/s1600/fluid.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSU7ql1HVfK47mL-KsKBtz8xg0kqBM310Wbp-JgTCF-LvRXprFG9WeWAP4bbt2iaXUCES7JxifK7JQLVkudNXWZXmZoqUj_SlyksIwBAVpAAAtz2mWjdYtujkC6OUyqF-DnM6MLmxMFiA/s1600/21.JPG" /></div>
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="1000" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNg38kA0uxgIeGiqCcmPLdYYD6Xcze8x84H5xk5Ev10Tj4kdaPEplTCWEmAHvmg-i3qZnBvNJrWgqXQBd56EaYcpGyeId9ngGHdqeQdCnLUldBhD9kSZG7fExMUmZWyBh-VqFCFuzpqiE/s1600/matujacy-podklad-fix-mat-all-in-one.jpg" /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-large;">Jaki podkład najbardziej lubicie?</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-large;">POZDRAWIAM!</span></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<a href="https://www.instagram.com/bezkropki/"><b>INSTAGRAM</b></a></div>
Dagahttp://www.blogger.com/profile/12440092159017708498noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4325953826096151584.post-28050088030461194702018-06-22T16:08:00.001+02:002018-06-22T16:08:28.156+02:00LAKIERY SOLARNE <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzrj3cgoFgbL8xIo4KWwMJHyTMJ4pL03xgM_w-f6K2VM717VIzzsLaNDoJhE3eRNs0HGgHVyuFt4IPM_jnqM1BIpg52ZInlhUABD8YeydDKikZ91UEOWquL0MdkETqi7Ezn7zYkwKzHPY/s1600/ROZOWY.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>Hej Kochani!</b> Długo mnie tu nie było, ponieważ strasznie się rozchorowałam. Nadal jestem jeszcze bardzo osłabiona, ale postanowiłam się do Was odezwać, ponieważ ta przerwa w blogowaniu była i tak już dosyć długa. Dziś trochę tematu paznokciowego poruszymy, a mianowicie jeszcze mało znanych lakierów solarnych. <b>Podobno jest to alternatywa dla lakierów hybrydowych, ale czy tak jest rzeczywiście? </b>W tym poście postaram się rozwiać wszelkie Wasze wątpliwości. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<a name='more'></a>Lakiery solarne w dzisiejszym poście pochodzą od firmy <a href="http://www.reverscosmetics.pl/"><b>REVERS COSMETICS</b></a>.<span style="font-family: inherit;"><b> INFORMACJE OD PRODUCENTA: </b><span style="background-color: white;">Lakier Solar Gel to nowa generacja lakierów do paznokci, które łączą w sobie cechy lakierów tradycyjnych i hybrydowych. Manicure nie wymaga utwardzania lampą UV/LED, lakier utwardza się pod wpływem naturalnego, słonecznego światła. Ten innowacyjny system sprawia, że lakier jest odpowiednio utwardzony, odporny na zarysowania, ma przedłużoną trwałość i posiada niesamowity połysk jak hybryda.</span><span style="background-color: white;"> </span></span><b><span style="background-color: white; font-family: inherit;">Trwałość aż do 10 dni. </span><span style="background-color: white; font-family: inherit;">Dostępny w 24 KOLORACH. </span></b><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLavzTKdzqqVSfNYFeGsaTfySqr7kLJPlDRd-IuSThplisb0rVyMbpnNuN-gw7h6Ei2JzwbpuNXagGeVrx5wLlqShMLRuR958cvUyYRXmn_WSVb4kk4jaSjc-ey0t8eRCQyFsk75TItrE/s1600/recvers.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>MOJA OPINIA:</b> Zdecydowanie jestem zwolenniczką lakierów solarnych. Bardzo szybko trwa ich aplikacja, a do uzyskania efektu potrzebne są tylko dwie rzeczy (lakier kolorowy oraz top), czego nie możemy powiedzieć o lakierach hybrydowych, ponieważ tu potrzebne jest więcej akcesoriów, a co za tym idzie jest to droższy sposób na zrobienie ładnych paznokci. Zdziwiłam się, jak wygląda pędzelek do aplikacji, jest skośny, producent nazwał go jako pędzelek 3D. Świetnie sprawdza się, dzięki temu, przy skórkach. Trwałość u mnie to około 6-8 dni, ale muszę tu zaznaczyć, że mam tłustą płytkę paznokci i rzadko który lakier wytrzymuje u mnie długo (lub tyle ile producent oferuje). Nie mamy na pewno co mówić o trwałości takiej jak u hybryd, jednak proces suszenia lakierów solarnych, mały wkład finansowy i szybkość, a przy tym efekt uzyskany to bardzo zachęcające zalety. Może nie nazwałabym tego jako alternatywą dla lakierów hybrydowych, a bardziej jako alternatywa dla lakierów tradycyjnych, bo tu zdecydowanie plusy przeważają. A jest jeszcze jedna zaleta, którą docenią podróżniczki kochające piękne paznokcie - zmieszczą się one do każdej podróżnej kosmetyczki, czego np o lakierach hybrydowych nie możemy powiedzieć. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwQWpUA5v0P_gbD3JoXw7SpnTOK4xiqblEtVtn3myefJjh3JNnszqmu_Bv98BrVtfOuNgv84bopA4QuQlD_bnIhdrWjwsedAbdljMmZxxxOhXSnFqmbEytH42XnSsNgHuSFA4Dt0mfO54/s1600/aplikaja.JPG" style="text-align: center;" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiW08NiemD03D71OedwGqjCpYx7993lRPkjier7loD4-nMPOEUxvd8It2nUS5Q1COa7IRrZTTyBUFayMbHgq_4VYw3ThaDfUhJUrx58bWealFL-MFpcID9jRp-CBu3msTlR2S53gedrfY/s1600/top.JPG" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>SPOSÓB UŻYCIA: </b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>1. KOLOR</b> pomaluj odtłuszczoną płytkę paznokci cienką warstwą wybranego koloru, dzięki unikalnemu pędzelkowi 3D unikniesz smug i nierówności. Odczekaj 2 minuty i nałóż drugą, cienką warstwe koloru. Światło dzienne sprawi, że lakier się utwardzi oraz nabierze pięknego połysku. </div>
<div style="text-align: justify;">
<b>2. TOP</b> lakier SOLAR GEL nie wymaga stosowania lakieru nawierzchniowego, jednak jeżeli chcemy przedłużyć jego trwałość możemy zaaplikować na kolorową warstwę SOLAR GEL TOP COAT. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwqYl4vyPHvP9kOi22u2EGJuJmMrnt3Vdk3QZbXGd3lDroPbM55nbQb62W4FGAGqeN8k2xNQqvrGvCSVZ0Wly7T2sTldfmzoIbhAQWfyIc-xNyprt5SCgEI5tzr5UwaNX7G-nQwBEQUG4/s1600/3D.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVtW_mxK06R3RX81ylBMrh9MICf8MswegIu0OViMMSeChYdFz3dH_MRX8sy6haSRPfCS1C6h-SCa7wcrAo5DzuOQ4nU9dfP2ddI8XDJgioPGwmZoVcABmtgMgco1beLA7JnvEanqG1uOY/s1600/efekt.JPG" /></div>
<br />
<b><br /></b>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-size: large;">UŻYWALIŚCIE KIEDYŚ TAKICH LAKIERÓW? CO O NICH SĄDZICIE?</span></b></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
POZDRAWIAM.</div>
Dagahttp://www.blogger.com/profile/12440092159017708498noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4325953826096151584.post-69789926236552972182018-06-01T18:48:00.003+02:002018-06-01T18:48:52.519+02:00Drogeryjne trio do konturowania - które najlepsze? | RIMMEL vs WIBO<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7GkvWxF2ASOZbYj9yqlGEvj93NlRCUrF7XvgfFa-X0o6s6Nsfas1gZ7xE-80MannRcpQyTL_ZqR2dpIajpQcEPwF8ggOxN5hJrk5R1_neb_VhgdCHKdhD2oLV-2Mo7w5q1ll3REn3j3Q/s1600/rimmelwibo.JPG" /></div>
<br />
<b>Cześć Moi Drodzy!</b><br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zbliża się okres wakacyjny, a więc także urlopowy. Zaczniemy częściej gdzieś wyjeżdżać, aby podziwiać piękne krajobrazy. Chcemy też przy tej okazji dobrze wyglądać, dlatego zabieramy ze sobą trochę kosmetyków na taki wyjazd. Większość z nas boryka się z problemem niedomykającej się walizki - trzeba z czegoś zrezygnować by móc się spakować. W kosmetyczce stawiam na minimalizm i funkcjonalność kosmetyków. Postanowiłam dlatego właśnie napisać recenzję i porównać ze sobą coś co łączy w sobie trzy kosmetyki - czyli na podróż coś idealnego, a przy tym łatwo dostępnego. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<a name='more'></a><div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-size: large;">WIBO</span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b>PALETA DO KONTUROWANIA LIGHT & DARK</b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8eE_PB7zCrwnYU0srpwYKsVZ8W5uSMk11FGvbtPzSSgXo8K8vHsl5dmYY7lHtcyj1mkwtqoJaty5YQNPGRe6BQXkf0vLf_sScqEdbuHW08hEEcN3sxcwCfrDVME1UX72_vLFcAB0ofZI/s1600/triowibolight.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Paleta do konturowania light z wibo (</b>prasowany puder matujący w kamieniu do konturowania twarzy, rozświetlacz na kości policzkowe oraz róż do policzków). Jak widać na zdjęciu używana przeze mnie bardzo często i swoje już w mojej kosmetyczce przecierpiała. Dwa produkty dosięgnęły denka, co może już świadczyć że się u mnie sprawdza i bardzo go lubię. Producent w tej palecie bronzera jako tako nie umieścił z nazwy, ale ja go stosowałam jako puder do konturowania twarzy, a nie do utrwalania podkładu, ponieważ jest on dla mnie za ciemny - idealnie sprawdza się jako bronzer i większość z nas pewnie tak go używa. Nie wiem czemu został on nazwany i założenia, jak na opakowaniu widać ma być pudrem matującym do twarzy. Nie mniej jednak to trio sprawdza się idealnie do twarzy, zwłaszcza dla urody jasnej karnacji. Produkt nie robi plam, ma dobrą pigmentację i fajnie sprawdzi się w podróży. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3sTU7bxI0vtjr6HKflFDwJHdHIgh21j2MfbEtEx02xJoLc00oD_9Azi5hyphenhyphenoB4rtLuMaPZ7sAURszhEzDGE8_vnztLwpKgO-nARuutjTtoObuOgQfYe4WlcaHf8My71idj6mDFMgsrkS8/s1600/kontur.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpAHjpci6O8i-easM-YGavSwpaXHarZ0sZucRP1dFmYK5fFvSNEeFqVCXn3I9P5WpCnATr08a9SoQwW47fpFaQE3vf8cx6c7HcYORilNoi9CFZXeNqdRzpvRhGaD7364_B8m1cHTYMSCo/s1600/darkwibokonturowanie.JPG" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><br /></b></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>Paleta do kontuowania dark z wibo </b>(prasowany puder konturujący, rozświetlacz na kości policzkowe oraz róż do policzków). Tutaj mamy odrotną sytuację do paletki light, ponieważ ta wygląda prawie jak nowa, nieużywana. Mam ją natomiast już kilka miesięcy, ale dopiero teraz się do niej przekonałam. Na początku nie polubiłam się z tymi odcieniami. Teraz zaczęłam używać bronzera i rozświetlacza - są bardzo fajne, dobrze mi się z nimi pracuje. Do różu natomiast chyba nigdy się nie przekonam, ponieważ totalnie do mnie nie pasuje. Jest dla mnie raczej ciemnym bronzerem o ciepłej tonacji - nie będę używać. Środkowy produkt jest piękny, ślicznie się mieni na policzkach i daje fajny efekt. Sceptyczne nastawienie do produktu do konturowania już zanikło, ponieważ jednak jest to bardzo łądny bronzer - tylko ja muszę uważać żeby nie nałożyć go sobie za dużo, przy mojej jasnej karnacji. Bardzo fajne jest to że mają one lusterko, co cenię bardzo przy takich paletkach do konturowania twarzy. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXQny1U_Maz1KvET5jnnyV9BY4_P1tKOK5dnA-mb0zi2HnOrh7D3jNLIWUy4eQYNv8nH2_e9vLyiAWryqo8pYij5rUSZWMgd6gMLJn17_3sF8AOQ_stl7yaEtRdtEIGSLSY6SMyJzFquI/s1600/rimmeltridokonturowania.JPG" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Paleta do konturowania 002 coral glow rimmel </b>(rozświetlacz, bronzer, róż). Ta wersja kolorystyczna, moim zdaniem, dla mnie jest najlepsza i zawiera najładniejsze i uniwersalne odcienie dla polskiej urody. Z każdego rodzaju kosmetyka w tej paletce jestem zakochana. Piękny rozświetlacz, który wygląda na twarzy bardzo subtelnie i naturalnie, bronzer o neutralnym odcieniu, który świetnie konturuje twarz no i róż, który jest po prostu idealnym odcieniem dla mnie i co najważniejsze nie robi plam. Pięknie można wykonturować twarz przy użyciu tej paletki, ale także moim zdaniem, oko. Na pewno na najbliższe wesele użyję tego ślicznego różu. Jedyne czego mi tu zabrakło - to lusterka, ale nie jest to minus dyskwalifikujący tą paletkę. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHQwwE2K7DSRo2n4-mnkkTJ5Hb592GSxsS86h-o8QdV9GRlqLTyV13RsXXMeEvcIyWbQoSp3oWdYSgHiUo3q8BtPzIwcHTLh7aYaBIJYYRHHrp_1I_uQwz1K-XMYu7nLqD_8KtX4ge448/s1600/rimmeltriodokonturowaniainstrukcja.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Co jest fajne w tych paletkach, to to że każda z nich ma na odwrocie taką a'la instrukcję, co gdzie mamy nakładać - dla każdej z nas, która jest początkująca w przygodzie z konturowaniem to fajna podpowiedź i dobrze, że firmy nie zapominają o takich szczegółach. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFuvAhRV-SRAKNSn-yKgphjgJPLCZzCfMdX6yjdKo1v2kP3d6qrOTbAe_Y-ZNhqAP2rYPBM0TXnd4ixvTgmHMShptGtqTmajvVfeTZZUb3fzMMptkPstO13aJ_l2g_B7PQ58nxXTgneVE/s1600/PROWNANIEWIBOZRIMMEL.JPG" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Czemu takie, a nie inne punkty? <b>FUNKCJONALNOŚĆ:</b> przyznałam obu paletką po osiem punktów, ale wibo dostało je za coś innego i rimmel także. Wibo, dlatego że mamy tu trzy produkty do konturowania, czyli jak w przypadku wszystkich paletek, natomiast tutaj mamy lusterko, czego nie ma w palecie z rimmel. W paletce wibo niekoniecznie sprawdza się u mnie róż, a róż z drobinkami w palecie light też nie jest moim totalnym ulubieńcem, jak w drugiej. Rimmel natomiast ma swoje produkty bardzo trafione i uniwersalne, a także sprawdzające się w makijażu oka, czego nie mogłabym powiedzieć na przykład o różach z wibo. Nie ma tu natomiast lusterka, ogólnie przyznanie w tej kategorii punktów było bardzo trudne. Co do <b>JAKOŚCI</b> to powiązanie jest tu także z <b>FUNKCJONALNOŚCIĄ</b>, ponieważ do <b>JAKOŚCI </b>przyczyniły się, w marce rimmel, plusy z poprzedniej kategorii, czyli uniwersalność i jak wspominałam już wcześniej pigmentacja, kolorystyka produktów. Z wibo ta jakość jest do przedyskutowania, ale jest naprawdę fajna. W porównaniu z drugą marką natomiast wypada trochę słabiej. <b>CENA</b> jest podana z ROSSMANN, ale na pewno online można je dorwać taniej. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><br /></b></div>
<div style="text-align: center;">
<b>LUBICIE TE PALETKI? CO O NICH SĄDZICIE?</b></div>
<div style="text-align: center;">
<b>Pozdrawiam!</b></div>
<div style="text-align: center;">
<b><br /></b></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="https://www.instagram.com/bezkropki/"><b>ZAPRASZAM NA BLOGOWEGO INSTAGRAMA </b></a></div>
<div style="text-align: center;">
<b>BĄDŹCIE ZE MNĄ NA BIEŻĄCO!</b></div>
Dagahttp://www.blogger.com/profile/12440092159017708498noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4325953826096151584.post-26176946326950616932018-05-18T12:54:00.002+02:002018-06-01T18:49:17.005+02:00ULUBIONE PŁYNY MICELARNE | DENKO<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0qIzynWsBp7MGq1g052LSKUh5q7RyYVf7ZwdufeytUpTecr95_jKCi3rSS97jKH0NsFiZuOjfaLsP6DzwqHYFM0pacI7Mx7NMsgs2EK-O_f2rmSya2nOwY5pmXJsdxEPJ8Jic2Na4JwE/s1600/P%25C5%2581YN+MICELARNY.JPG" /></div>
<br />
<b>Hej Kochani! </b><br />
<b><br /></b>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Przetestowałam już wiele produktów tego rodzaju. Znaleźć odpowiedni płyn micelarny to duże wyzwanie. Dla jednych idealne są płyny dwufazowe, a u innych w ogóle się one nie sprawdzają - również u mnie. Moja cera nie jest dla nich przychylna. Bardzo szczypią mnie w oczy i nie sięgam po nie, wole te bardziej tradycyjne, czyli jednofazowe. <b>A jakie konkretnie się u mnie sprawdzają? Zapraszam do dalszej części. </b></div>
<br />
<a name='more'></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitCWwoP28lt_kVgzyoA5WXa0lN3MusM8WsPhA7A_-48Q0Q5lgDCGMCWnmYObhWrgfjd4AGhERr5CtEVeCEoH-n8sNbeuxWny7tUw405oNRL4Zui-ih4xd7zkcUk6O52CCMB4DO-nDscIw/s1600/bielenda.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivgMyDCPxVPd4hfU3ApUBIHAnD3PPqj4ggB1BzHEWKbWRPNqkIK0g3SKf2YE8898Zp-wsCjbWZxQKJG2ybQHbEVSFoLBsBwXQg3-KR2motuiBPgD6Y4pSKhdrengsFA8-oyBsCzCp16zs/s1600/garnier.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgB9I2nRGjssPqH-MZLJuXixJ7f2T58bC8XDOwxVLTdCEweBPqjIKwIiC1U3xG68I52X5TiInq4QSLpvHQIBswl5Ytqc3yDbFWGmXtPxtPO4nlBS3jY_dmZaPUFSJrWhLjw2Z7htmR6xno/s1600/bialyjelen.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicDJwSMtWBmh8Ldd_qOfDxne_FAoaRMgJq9O2aw_M8jyXf28BgjfA6yrfH9viV7WNYY6KBc7eY_ezT4_lAfXy7HrZmDYe4sfGUK2zjIUGv9ceQYuCBBN80FbwFqzF0DCHDMkBACdVJYFE/s1600/DERMIKA.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Powyższe zdjęcia przedstawiają niekwestionowanych ulubieńców tej kategorii - oczywiście u mnie. Nie będę zagłębiać się w opisywanie każdego z osobna, ponieważ <b>wszystkie bardzo dobrze się sprawdzają, a więc zmywają makijaż, nie podrażniają cery, a tym bardziej oczu, są bardzo łagodne i kojące.</b> Myślę, że powyższe płyny micelarne sprawdzą się tak naprawdę dla każdego typu cery. Nie jestem fanką dwufazowych płynów, dlatego ich nie używam i staram się unikać, bo najzwyczajniej mnie podrażniają. Moje ulubione płyny micelarne są bardzo wydajne, a ich zapach mi nie przeszkadza w codziennym stosowaniu. Dermika jest naprawdę dobrym płynem micelarnym, ale jego cena jest wysoka i przy płynie z Garniera czy Bielendy, a także Białego Jelenia. Także za niższą cenę możemy mieć porównywalnie dobry kosmetyk do zmywania makijażu czy oczyszczania cery. </div>
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-size: large;">PORÓWNANIE CENOWE:</span></b></div>
<div style="text-align: center;">
BIELENDA - 400 ml za 16,99 zł</div>
<div style="text-align: center;">
GARNIER - 400 ml za 18,99 zł</div>
<div style="text-align: center;">
BIAŁY JELEŃ - 175 ml za 6,99 zł</div>
<div style="text-align: center;">
DERMIKA - 200 ml za około 30 zł</div>
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;">Lubicie te płyny, a może macie do polecenia inne?</span></div>
<div style="text-align: center;">
Pozdrawiam.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><a href="https://www.instagram.com/bezkropki/">Zapraszam: INSTAGRAM</a></b></span></div>
Dagahttp://www.blogger.com/profile/12440092159017708498noreply@blogger.com13tag:blogger.com,1999:blog-4325953826096151584.post-80683781883649519712018-05-15T08:56:00.000+02:002018-05-15T08:56:19.642+02:00PIELĘGNACJA MOJEJ CERY <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPVdxBJxEECXhtRBhKqArPOD7qelYrbxF5JqZ4wsORwXmR1jz6ZWagBsOLaUCsfHg1QvAZkVrSGYAiB2TKiE4AXc4_5NeZtAIyhAKGroXCEWx3W3RDG4qyPQqKzU5dS78MzPig9q2aJ3U/s1600/PIELEGNACJA.JPG" /></div>
<br />
<b>Cześć moi Drodzy! </b><br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
Jak mija Wam dzień? Naładowani pozytywną energią? Mam nadzieję, że tak. Jeżeli już tu jesteś to widzę, że lubisz kategorię, jaką jest pielęgnacja. Dobrze się składa, ponieważ <b>jest to bardzo ważny krok w codziennym życiu i nie należy go pomijać.</b> Nawet najlepszy makijaż, podkład czy puder nie będą mogły pięknie wyglądać na naszej cerze, kiedy o nią nie zadbamy. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Na wstępie, przypomnę Wam, że <b>moja cera należy do normalnej w stronę suchą i jest bardzo wrażliwa.</b> Piszę o tym, ponieważ kosmetyki które u mnie się sprawdzają - mogą nie sprawdzić się u skóry mieszanej lub tłustej. Jednak są tu też kosmetyki uniwersalne, które mogą sprawdzić się u innych typów cer. Zapraszam do czytania Kochani. </div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<a name='more'></a><div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><br /></b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b>MASECZKI</b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivQ2x31J34ZV5GaYKvVJnpWn49cwZ54f2jmG7aTCotyHOkoBCKLpIzn5EZW_IsqlRb-FB25mQYD80bkjtLO_Fvcia5Z1Hv5XGK0TeSKpETqMUb01_UNYvKKMGmQ1E4g-8-2YWDGh7geSs/s1600/maseczki.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaHVziZJoYNeQOX_IlVao22jNpDN-kuvMICvVfdEkEbziVYQUXcWyBdWupt4MNCe7Wa62qxm0HP5QSZ1u3N1AtIFQyL3ZJgkNjwC8Yd_YLUIUHKrtUfDNsHQU8rZoLVd7arImP31i6Ct0/s1600/maseczki2.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidfjGBf1FJQTtwaNagvKuiJGI5T7YNk9NMaas097IosEl0nf79oPYZZNTfzspx8ehXVnbnFKXzUuW1rq4t2NWGCmuLPH3j52E4SECM28tsYEMSgI8RMvyWE_Goq1bPwJvz0A2r3u_UgP4/s1600/maskabiedronka.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTEz1FuE4NxnwkBZEI05D65FlPJjC4GXv8OYWMwxrUkN32uR0gCFgzC-mVZ-LBtiPUemmyBTU_SWVqKcISzH9NNbsBV9pHDuk9bB378C4U1cDpm4txXkKDwjQJLGTkWx5P11dt0_OJfxY/s1600/maskapilaten.JPG" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Maseczki to taki "umilacz" codziennej pielęgnacji. Często je zmieniam, próbuje nowości w saszetkach. Kiedyś robiłam sobie maseczki, bo musiałam. Z czasem coraz bardziej się do nich przekonywałam. Teraz nie wyobrażam sobie pielęgnacji bez maseczek. Nie musimy używać ich codziennie, wystarczy raz w tygodniu - ważne żeby robić to regularnie. Możemy je zmieniać, aby nasza twarz nie przyzwyczaiła się zbyt mocno do jednego rodzaju maseczek, ponieważ nie będzie takiego efektu "wow". </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Czarna maska -</b> jestem z niej bardzo zadowolona, ale nie robi spektakularnego efektu. Jest dobra, zużyje ją - jednak na pewno nie wrócę, chyba że w saszetkach raz na jakiś czas. Może inne czarne maski lepiej będą działały u mnie. Bardzo brudzi i trzeba uważać podczas jej aplikowania. Reszty maseczek jeszcze nie używałam, ale słyszałam o nich same pozytywne opinie. Po użyciu podzielę się wrażeniami na moim <a href="https://www.instagram.com/bezkropki/"><b>INSTAGRAMIE - ZAPRASZAM</b></a>. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-size: large;">TONIK</span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioA9VwjI4ald37Ey7pF_vJ6Onh_XA5k_oJnh-mlY2n4hKYHOJoLLmaJaXn2mmYruVm4FlosBbSbB6R1l6e08LW3O3BW-5zevPbTGmp21wMbR4bgba3ewEQk4xnsk9QoDfHVqcN3lddmys/s1600/TONIK.JPG" /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wszystko o tym kroku pielęgnacji naszej cery i tym kosmetyku znajdziecie pod tym linkiem -<b> <a href="https://bez-kropki.blogspot.com/2017/10/jak-wazny-jest-tonik-w-pielegnacji.html">JAK WAŻNY JEST TONIK W PIELĘGNACJI NASZEJ CERY?</a> </b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><br /></b></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-size: large;">KOKTAJL DO TWARZY</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTNwQAsdAC2YZFVmVdTpn5vsYJ3wd98vxCgXo6hHhW4AqIWmaPLlYcmhnsH-nRsXTb4ALA-Hr1k_S_cG9tGrsFUB-5v1Ttchyphenhyphen4Gi2iwgV9JAv1wtE86oRHWfbGCMz_QPZ68vpvJbN8iys/s1600/KOKTAJL.JPG" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><br /></b></div>
<div style="text-align: justify;">
Koktajl z nacomi ma za zadanie nawilżyć naszą cerę. Dlaczego 3 w 1? Koktajl można bez obaw stosować jako maseczkę do twarzy, intensywne serum oraz maseczkę pod oczy. Dzięki jego wielofunkcyjności bardzo się polubiliśmy. Bardzo dobrze się u mnie sprawdza. Cieszę się, że tak dobrze nawilża moją cerę. Na pewno sięgnę po drugie opakowanie, gdy zużyje to. </div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b>ŻEL-KREM DO MYCIA TWARZY</b></span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj61pTqDZH37AtPlbd6exTQTpZjnN6dQRnQ_hVCh3UpbUvNx89ZaxnlqtKugF_gC7VwamHIXDuSu9rHmHCuHtN1SbElKRnj2ujpCNsFkPtucps3HJ9Dk5HMYexIbmUjBDCudVTIUVoDTS4/s1600/nivezel.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Bardzo lubię produkty z firmy nivea. Kiedy nie wiem co kupić i co będzie dla mnie odpowiednie to tak jakoś sięgam po kosmetyki z tej firmy, bo chyba one nigdy mnie nie zawiodły. Akurat, jeżeli chodzi o kosmetyki do mycia twarzy to nie przywiązuje do tego szczególnej uwagi i dla mnie wszystkie po prostu są i myją moją twarz. Jest to moje drugie opakowanie i na razie się u mnie sprawdza. Powiedziałabym, że jest to raczej krem niż żel. </div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-size: large;">SERUM DO TWARZY</span></b></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="299" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBJid1_vMJB__G7N15Bf2CWtqHJ4jQmf1PKFr-z8NwcZSM_81Rij05RBsq4otibuRyyJTpgbHWE7Ycx0kqnGjwsbXxawUmeHj1YlyZufTpoNboYvE7sYLJyKWnacDkQ87JX9f-s69S93E/s1600/serum.jpg" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Piękny zapach tego serum sprawił, że tak się z nim polubiłam. Bardzo lubię kosmetyki, które aplikuje się pipetką - jest to bardzo wygodna forma aplikatora. Zapach oraz konsystencja - bardzo mi odpowiadają. Szybko się wchłania, nawilża twarz. Stosuje go około miesiąca i zauważyłam znaczną poprawę mojej cery. Nie mam już suchych skórek w okolicy czoła z czym długo się borykałam. </div>
<div style="text-align: justify;">
<b><br /></b></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-size: large;">PEELING DO TWARZY</span></b></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVPhLBaxac1Sc1BPYU-NRbg0ymSh11a0zJ3lSkwtUUX9PeFzUzBLZjDzIbeByIm9YwNaN2Jt9gVs3KbnqHbgYYhIccID70EAGgP97lu78RHX3DOuQ7_9mpeL1TS6N6SExVvonBm2vXxcg/s1600/piling.JPG" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Pomarańczowy, bardzo drobno zmielony peeling do twarzy. Nie jest to mój ulubiony krok pielęgnacji mojej twarzy, ale staram się go nie pomijać. Używam około dwóch razy w tygodniu. Wybrałam akurat ten, ponieważ ma on też nawilżać, a przy mojej suchej skórze bardzo dużą uwagę zwracam na ten element - głównie w peelingach. Po użyciu tego produktu mam wrażenie, że moja cera jest taka czysta i gładka, ale nie jest ściągnięta. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-size: large;">MLECZKO OCHRONNE</span></b></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgo7elLpWLL77-aBCoTV2UqNBRTvq3dVoCrBYGCdVxPqHtxYJKfjBtFQ5DMR4_YQBAuvL3b9zx_qbd9zqvlbFcFrwYidmkD79_4PEVty8a2lZbsAHHfnWgTfXRlVs9gG_5EjNYYJ933Huo/s1600/dermedic.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Jako osoba uczulona na słońce muszę szczególnie dbać o swoją skórę. Nie mogę w codziennej pielęgnacji zapomnieć o kosmetykach z wysokim filtrem, a także o tym żeby były one bardzo delikatne i nie podrażniły mojej twarzy. </div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-size: large;">KREMY</span></b></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="299" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiareQPXyHR6Dvw3miSQ2TxigJmyvYoKdSF_nsO3X-4eb6Vq_44T9hUdb-mI-2tblPzdTvnydGXB-MSV5s9MwAOvSFxveQPx2P1N3CQ_q3ry-n0oFWqRv8N0eHtfmcQDNyFsuwa5nU_plk/s1600/kremy.jpg" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Tradycyjne kremy są dla mnie najlepszym rozwiązaniem. W tej kwestii nie lubię eksperymentować i wybieram bezpieczne opcje - coś co sprawdza się u wielu z nas. Dla mnie to póki co najlepsze rozwiązanie w "kremowym kroku mojej pielęgnacji". </div>
<b><br /></b>
<div style="text-align: center;">
<b><a href="https://www.instagram.com/bezkropki/">INSTAGRAM - KLIK</a> - ZAPRASZAM</b></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-size: large;">A jak Wy dbacie o swoją cerę? Przywiązujecie do tego dużą wagę?</span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-size: large;">Mieliście któyś z tych kosmetyków? Podzielcie się, proszę swoimi wrażeniami.</span></b></div>
<div style="text-align: center;">
Pozdrawiam! </div>
Dagahttp://www.blogger.com/profile/12440092159017708498noreply@blogger.com13tag:blogger.com,1999:blog-4325953826096151584.post-74677505964367840492018-05-11T11:20:00.002+02:002018-06-01T18:49:50.354+02:00CLARESA - LAKIERY HYBRYDOWE | MOJA OPINIA<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="552" data-original-width="899" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqCP5ZNmSd23fOb1fputkjw51THIaDJuABxuBbqaWi316h2K7IFvBx7H8rj4Ja7haHkQamTuVzly1N-oUl69_cQvsaMhOkAAp8vPIf-D52XSf1O2zLjE2bj1hsYUQbRZ8dFbg1AqONDjE/s1600/CLARESALAKIERYHYBRYDOWE.JPG" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Hej Kochani!</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ostatnio wiele jest na mojej głowie, dlatego jeżeli chcecie być ze mną na bieżąco to zapraszam na mojego <a href="https://www.instagram.com/bezkropki/"><b>INSTAGRAMA - BEZKROPKI</b></a> </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Która z nas nie lubi mieć zadbanych i pomalowanych paznokci!?</b> Ja na pewno należę do tego grona kobiet, które bardzo wciągnęły się w coraz modniejsze "robienie sobie hybryd". Nie muszę chyba mówić na czym to polega, bo jest o tym bardzo głośno. Ułatwia malowanie paznokci i sprawiło że wiele z nas odeszło od tradycyjnych lakierów. Możemy cieszyć się pięknymi kolorami przez bardzo długi okres, bez ciągłego zmywania i poprawiania lakieru do paznokci. Mnie natomiast w hybrydach najbardziej denerwuje ich ściąganie, dlatego przyznam się Wam szczerze, że zdarza mi się je odrwać... ale ciii. Jeżeli macie chwilkę to zapraszam do dalszej części posta. </div>
<br />
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
Firma claresa to jedna z wielu firm na polskim rynku, która oferuje nam lakiery hybrydowe. <b>Jest cenowo dość przystępna i tańsza od semilac, indygo czy neonail. Obecnie możemy skorzystać z promocji</b> tj. 5 lakierów za 30 zł lub 10 za 60 - promocja ta jest związana z wyprzedażą starej formuły tych lakierów. Nowa kolekcja i zupełnie nowa konsystencja, a także buteleczki - są w cenie 16.90, a więc jest to bardzo fajna cena jak za tego typu lakiery. <b>Dziś zajmę się zaopiniowaniem dla Was starej wersji tych lakierów. </b></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjom_SABYwMv5GzFqLct7jc_MsiICqMBLAsQySdrq3kLuUsyDyVgQpm7wlflbl9MHeO3cN4nQBPs35hfXehO05HsgJfTciEk6WmTEwQ-f0Gr-WNO-HykQWnD23yux3q7e_F6crl43lNEWo/s1600/claresa.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Zamówiłam swoje kolory z dość dużym dystansem, ponieważ nigdy nie miałam styczności z tą firmą. W internecie różnie są ukazywane kolory, więc nie wiedziałam czy zamówię taki jaki chce. Odcienie na buteleczkach różnią się kolorem, który znajduję się w ich wnętrzu i tego właśnie się obawiałam. Przy pierwszym użyciu bardzo się zawiodłam, ponieważ na bazie z semilac zaczęły się kurczyć. Natomiast przy drugim użyciu zastosowałam biały kolor (sprawdzi się też hardy) z semilac i okazało się że to pomogło i lakiery już bardzo ładnie się rozprowadzały, a także nie kurczyły się podczas utwardzania w lampie. Teraz jestem z nich bardzo zadowolona. Podoba mi się ich pędzelek, który nie ma zbyt długiego włosia, a przy tym jest precyzyjny i łatwo się nim pracuje. Co do utrzymywania się to przy mojej "trudnej" płytce paznokcia jest to ponad tydzień - około 7-9 dni, ponieważ często pracuję w rękawiczkach, więc jest to dla mnie długość optymalna. Dla zadowalającego krycia potrzebne są 2, a nawet 3 warstwy. </div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-size: large;">Oto jak prezentują się moje kolory:</span></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhICWd-a3U3SUXtl933rHPUYToM6u_vrC1P_grH659-tcqLH9bFKqx8jUUGV8JnbHqGqXw7Hz-g-AF7jnTYs7w7OJ0mpnQZJIgbiEVrx_DnAx6_Oh_A4dRGP4jzeHk0KV17oTRq3yg5zDU/s1600/505.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLXl1jpQzn8sZkEl6xehmuoqdcpXRBlFxvj1rbRyrTHfr2SfMJvZB1-sRUofjQcYwsLxj9qwGydqpSVXnjrFQXHRPPDqC5wOtfAAbGTGxOXv1dkm8BfVq3nmorjM5VBWx8R8NdTmY4Vxc/s1600/514.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1uyXYUZln6-8YmSuXzxFmVBO_rU1sPCJMm7opZN50J4j6tMhaKFKXP_vKReFZXrFaniaH2Nebrl1H72rLzHZWTPXrvLwVNd_ZwUond17W3Dj_cIj4oovWPCp6-izx9uArxvVlpGSdpjE/s1600/700.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwOVeazz1RQ9L9DLl02qWS93OtwMD60JYfWFH4EKTCAAuz_tdDwBzF45Yy-DFxL0XRK8r4plEy-x4ygLHs4RjUccUK5CxMRCS3g8sxlnpL0n3cnwVSwKzKP6vb2p-Rqqu94ozLMnrxXGM/s1600/100.JPG" /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-size: large;">PODSUMOWANIE:</span></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDTh-EkQw0RNKjyEpcWqCJnaR_5TG9tySKXdnxs-C5gwQ8PM0Ex4d509uEXLnCQieOAh9zLXEWPoSuv8bDWkRwlRfxnYcO-WKsaZ2HrruurPK1Nnu6qiAoiRm9Ecw42TMkvsqbdFfLYes/s1600/PODUMOWANIE+CLARESA.JPG" /></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-size: large;"><br /></span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-size: large;">MIELIŚCIE STYCZNOŚĆ Z TĄ FIRMĄ? ROBICIE SOBIE HYBRYDY?</span></b></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<a href="https://www.instagram.com/bezkropki/"><b><span style="font-size: large;">INSTAGRAM - BEZKROPKI</span></b></a></div>
<div style="text-align: center;">
Pozdrawiam!</div>
Dagahttp://www.blogger.com/profile/12440092159017708498noreply@blogger.com17tag:blogger.com,1999:blog-4325953826096151584.post-46469669104593667602018-05-04T11:00:00.003+02:002018-05-04T11:42:29.151+02:00PALETKA CIENI ZOEVA - MOJE WRAŻENIA | RECENZJA<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="597" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjp7kcK5WDBI_4kduMvN3BuSCoSosx2WZ_b_6jRwrTaTr1NvRhxFVsf86VKSKBHrxdYpImEYuE-NqTJ7cvlpPp0bwNfaURrKSMbTCAH0dk_e3wQaX4MZGXdXmwdemHe3ZeC8rj0jcbYR9M/s1600/PALETKA+ZOEVA.jpg" /></div>
<br />
<b>Cześć moi Drodzy!</b><br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dziś przychodzę do Was z recenzją paletki ZOEVA, którą niedawno zakupiłam. Zdążyłam już wyrobić o niej swoje zdanie i chciałabym się z Wami podzielić moimi wrażeniami. Ta paletka do najdroższych nie należy, ale już kilkadziesiąt złoty kosztuje, dlatego nad jej zakupem trzeba chwilę się zastanowić. Mam nadzieję, że mój post Wam w tym pomoże. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zapraszam na mojego<a href="https://www.instagram.com/bezkropki/?hl=pl"> <b>INSTAGRAMA</b></a><span id="goog_1165712091"></span><a href="https://www.blogger.com/"></a><span id="goog_1165712092"></span> @bezkropki- tam będziecie ze wszystkim na bieżąco, będę zamieszczać krótkie i pomocne recenzje kosmetyków, a także co się u mnie dzieję. <b><a href="https://www.instagram.com/bezkropki/?hl=pl">Wpadajcie - klik! </a>@bezkropki</b></div>
<br />
<a name='more'></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZrH935vAalxP1U_DZpMKfotDD0-umie0Ldf-ruFFIxMfBY5KvnSjuMw_dM0VUsyXUdF98GpC-eI8Ro9sbPqDQwbK3TC8u2PoCQPJegZp44xNAEgLzXirjAS6-oy0Dpl_PhC8BAXCbPUo/s1600/melange.JPG" /></div>
<br />
Zoeva to popularna youtuberka zagraniczna. Stworzyła własną markę, w której wyprodukowała kilka paletek, a także pędzle do makijażu oraz kilka innych kosmetyków. Jednakże to chyba właśnie palety cieni zyskują największą popularność. Jest ich tyle, że każdy znajdzie coś dla siebie. W dzisiejszym poście mam Wam do pokazania <b>CARAMEL MELANGE</b>. Jest to połączenie karmelowych kolorów w macie jak i błysku.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhC5UO_uUZDX5tcpmIT9pCEvUfe3hoxTeDwR8Fc8arpoOyxjVLbaH9yNBsCaC_-OpEbLIgSDQ_Ra3JailwAVIaoz8UDTb4XfS4wmalCHbJuW438C4_KV9EkfIqP5-JACS5x_pOlSA7dPsY/s1600/cienie+do+powiek.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Jak widzicie, jest to paletka z ciepłymi odcieniami cieni do powiek. Ja ostatnio bardzo lubię takie kolory, ale wiem że nie każdy za takimi przepada. Rozwiązaniem są inne palety, a jest ich duży wybór. Co do samego wyglądu i funkcjonalności - nie mam żadnych zastrzeżeń. Tekturowe opakowanie jest dość wytrzymałe i jak na razie nic się z nim nie dzieje, trzymam je w oryginalnym "pokrowcu". Co do samych cieni - pigmentacja jest bardzo dobra, fajnie się blendują i rozprowadzają na powiece. Jedyne co zauważyłam to trochę przekłamany jest kolor:<i> universal delight</i>, ponieważ w opakowaniu wydaję się być beżem, na powiece natomiast staję się pomarańczowy. Błyszczące cienie dobrze się rozprowadzają. Ogólnie przyjemnie pracuję się z tą paletką, moim zdaniem kolory są przepiękne. Nie żałuję wydanych pieniędzy, a kupiona została na promocji -15%, więc i tak fajnie. Poza tym cena tych paletek mam wrażenie, że z czasem zamiast tanieć to drożeje. <b>POLECAM!</b></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<b>MOŻECIE JĄ KUPIĆ NA:</b></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="https://mintishop.pl/product-pol-16748-ZOEVA-CARAMEL-MELANGE-Palette-Paleta-cieni.html"><b>MINTI SHOP</b></a> - 89,90 zł (często są na nią promocje -15% lub -20%)</div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://www.sephora.pl/Makijaz/Oczy/Cienie-do-powiek/Caramel-Melange-Eyeshadow-Paleta-cieni-do-powiek/P2784037?skuId=369366&LGWCODE=369366;93143;3577"><b>SEPHORA</b></a> - 95,00 zł</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b><a href="https://www.instagram.com/bezkropki/?hl=pl">ZAPRASZAM NA MOJEGO - INSTARGAMA!</a> - bezkropki</b></div>
<div style="text-align: center;">
DO ZOBACZENIA KOCHANI!</div>
Dagahttp://www.blogger.com/profile/12440092159017708498noreply@blogger.com24tag:blogger.com,1999:blog-4325953826096151584.post-36690759812361059032018-05-03T20:41:00.000+02:002018-05-04T13:45:51.911+02:00JUŻ NIEDŁUGO... BĘDZIE TERAZ KOSMETYCZNIE! ZAPRASZAM NA INSTAGRAMA <div style="text-align: justify;">
Cześć Kochani.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wiem, że mnie nie było tu już długi czas, ale to tak szybko minęło, że nawet nie wiem kiedy przestałam tu zaglądać. Jak po dłuższej czy krótszej przerwie naszła mnie ochota na blogowanie i wracam do Was z mnóstwem świeżej energii. Mam pewien pomysł na bloga i chce żeby był bardziej kosmetyczny niż o moim życiu, bo to sprawia mi aktualnie więcej frajdy. Myślę, że powrót na bloga jeszcze chwile potrwa zanim ruszę pełną parą, ale chce po prostu do Was zapukać i powiedzieć że jestem, żyję i chcę wrócić. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Póki co, zapraszam na mojego <b><a href="https://www.instagram.com/?hl=pl">INSTAGRAMA</a> <a href="https://www.instagram.com/?hl=pl">- klik!</a></b>, jeszcze nie ma na nim postów, ale na dniach wszystko się zmieni. Mam nadzieję, że jeszcze ktoś tu zagląda. Buziaczki. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="720" data-original-width="540" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimPL1gmTUH7EM2S96ybmn4WS-JvHEzN2iObOY9SVIXrqEbhvfLuUC9HQiDVzeA_yRAPeHf0xVLp3Kt7tWOM35bKc5Y_plvpHKYQl7rNC8HqKBVHRZkJKYc8Owvglkxu5-cW_tgqaA5Z-c/s1600/polskadziewczyna.jpg" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Dagahttp://www.blogger.com/profile/12440092159017708498noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-4325953826096151584.post-12123672843135149612018-01-16T20:56:00.000+01:002018-01-17T20:56:29.767+01:00STUDIA - MOJA ORGANIZACJA NOTATEK PO 2 LATACH STUDIOWANIA - BŁĘDY I PORADY<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="580" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9ts5fA70rYCagWE8yT92IQTLV0PgoqKmhZ8JKE8wVKv-F-ty0uK88h2P-eBPXBuKRPliLgkjDleqKWIxxOZz8yyt7_qubEPbVodVMEIZN6seoUVffvhslhNiCw0jn_G9GP7hHkdbuYuQ/s1600/1.JPG" /></div>
<br />
<b>Witajcie Kochani!</b> Studia to spory dylemat odnośnie notatek. Każdy pod wpływem kierunku, jaki studiuje i własnych upodobań oraz czasu wypracowuje swój system notowania. U jednych wygląda to tak, że ilość notatek jest znikoma, raczej wolą "polegać na innych", ja takiej zasady nie wyznaje. Ufam tylko i wyłącznie swoim notatką, ewentualnie wspieram się przed sesją notatkami koleżanek, z którymi wymieniamy się nimi aby uzupełnić, porównać swoje "bazgrołki". Jest to świetne rozwiązanie. Jedni przywiązują do notatek dużą wagę, inni je olewają. Dwa lata studiowania zrobiły swoje. <b>Moje zakupy przyborów na studia możecie znaleźć <a href="https://bez-kropki.blogspot.com/2017/09/back-to-school-uni-studia-przesadziam.html">tutaj</a>.</b> <b>A jak jest z tym u mnie? Jak wygląda mój system notowania? Jakie błędy popełniłam, co się u mnie sprawdziło, a co nie? O tym właśnie będzie dzisiejszy post. Zapraszam. </b><b><br /></b>
<br />
<a name='more'></a><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="color: #c27ba0;"><b>MOJE BŁĘDY </b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
Na pierwszym roku studiów notatki są wielką niewiadomą. Postawiłam na <b>zeszyt z kolorowymi przegródkami na kilka różnych przedmiotów</b> - co szybko okazało się nietrafnym wyborem dla mnie. Jak większość "pierwszaków" szukałam w internecie złotych rad na notatki na studiach, dużo osób zachwalało wyżej wspomniane zeszyty, jednak u mnie się nie sprawdziły. <b>Dlaczego? </b>Trudno jest przewidzieć ile będziemy pisać na danym przedmiocie, zazwyczaj wykład połączony jest z ćwiczeniami. Takie przegródki często nie wystarczają, albo stanowią aż za dużo kartek. Jeden przedmiot skończymy w tym zeszycie po 2 wykładach, a drugi będzie ciągnął się w nim w nieskończoność. Nie jest to zbyt funkcjonalne.<br />
<br />
W drugim semestrze postawiłam na <b>jeden duży zeszyt do wszystkiego</b> - co też szybko okazało się złym pomysłem. Wszystko się pomieszało, chociaż dbałam o daty, nazwę wykładu - na koniec semestru panował w nim chaos. Ćwiczenia zapisywałam na osobnych kartkach i wkładałam do teczki, co na koniec i tak wszystko się pomieszało i jakimś dziwnym cudem pogubiło, do tej pory zadaję sobie pytanie: jak!?<br />
<br />
Od tego czasu moje systemy były coraz lepsze, ale nadal nie unikałam błędów. Noszenie skoroszytów z koszulkami - niby fajny pomysł, ale skoroszyty szybko się niszczyły. <b>W końcu wypracowałam swój <strike>prawie</strike> idealny system notowania. </b><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPF7jwHUXQwMIXQ9ceICAZOiL1RlZvIyOwpVkW81PhQOtJYyQN9_HGQqYmSJoAJryHhMsKuglOHLpWQFmWRHuMX8NfyMwb-BHLZOiiM1laxugBa_0rTtvKpY6sZvVDv9XOGs1nt73RPFg/s1600/2.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #c27ba0;"><span style="font-size: large;"><b>MÓJ SYSTEM NOTOWANIA</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Obecnie na zajęcia noszę <b>jeden zeszyt kołowy z łatwo wyrywającymi się kartkami.</b> W nim piszę sobie na początku datę, nazwę zajęć, numer wykładu/ćwiczeń, numerację stron. Po każdym dniu wyrywam kartki i wkładam do odpowiednich i podpisanych skoroszytów, które swoje miejsce mają w segregatorze - są odpowiednio poukładane, każdy temat ma swoją osobną koszulkę. Wszystko jest jasne i przejrzyste. Na ćwiczeniach notujemy zazwyczaj mało, taki urok kierunków ścisłych, chociaż mam i takie przedmioty, w których na ćwiczeniach piszemy więcej - je podpinam pod wykłady, ponieważ często są one powiązane. Dla reszty <b>mam miejsce w osobnym, kołowym zeszycie, który towarzyszy mi na zajęciach.</b> Wykłady mogę zostawiać w domu. Coraz częściej jednak, kiedy wykładowca na to pozwala, <b>robię zdjęcia slajdom i w domu na zmianę z koleżanką przepisujemy je na komputer </b>i wtedy na sesję mam już gotowy materiał do zagadnień - kopiuję i drukuję. O wiele mniej pracy. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNsTvKUJPOf1klIHz1x9NO_d18JI7WKULqFUWpMh9F6gQNFAddIeQYNlJLSo0D4K0020Gfph2ULLXkhk1z2YXQUvoSrDnlbhc_Wt6dLFDA1KD3yu4AzkJky55yzO79z0B7WJK1WbavbcM/s1600/4.JPG" /></div>
<br />
W tym roku kupiłam sobie <b>kolorowe kartki</b>, myślę że urozmaicą moje notatki i sprawią, że będą cieszyć oko, chętniej będę do nich zaglądać i się z nich uczyć. Dobrym posunięciem jest <b>posiadanie własnej drukarki:</b> jest taniej, jest szybciej, jest na miejscu i jest w każdej chwili - o ile się nie popsuję. Studia w dużej mierze opierają się na kserówkach, skanach, a przede wszystkim na drukowaniu. Co, w moim przypadku, we wcześniejszych etapach nauki było raczej niespotykane. <b>Warto nosić ze sobą teczkę </b>na przeróżne kserówki, wydruki, dokumenty - których na studiach nie mało. Fajne jest noszenie ze sobą laptopa, ale bez tego też jest dobrze, ponieważ to już jest spory wydatek i obciążenie bagażu. Nie jest to rzecz niezbędna. Zakreślacze to element niewątpliwie urozmaicający szare notatki, a przy tym wspomagacze w nauce.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilqhwOjKlr3NrolNmNnt38FsN59W5lqme1sr2V7v09mKmWdrRfi81KPoECrsrIvz_GQU_27K2NYy1p7YHtq5wHKomV1wcS4sSCHEzh6B-UmiWoiWQdzlET3ShvY1xZWqvW0ntCwQy8sPk/s1600/3.JPG" /></div>
<br />
Powiem Wam, że teraz mam gorący okres: rekrutacje - pełno z nimi problemów, dokumenty no i wielka niewiadoma z nowymi przedmiotami, tj: automatyka i mechatronika, emisja głosu, innowacyjność w gospodarce i przemyśle, kontrola i audyt bezpieczeństwa pracy, fizjologia i podstawy medycyny pracy i wiele innych... Z jednej strony chce wrócić na uczelnie, ale z drugiej szkoda mi że moje wakacje dobiegają końca.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b>Jak wyglądają Wasze notatki? Podobał się Wam post?</b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Pozdrawiam.</div>
<br /></div>
</div>
Dagahttp://www.blogger.com/profile/12440092159017708498noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-4325953826096151584.post-42123643545598950442018-01-11T21:31:00.000+01:002018-01-17T21:32:10.304+01:00SZAMPON KOJĄCY DO WŁOSÓW - DERMEDIC<div style="text-align: justify;">
<b>Cześć.</b> Przychodzę do Was z nową recenzją - <b>szamponu do włosów i skóry wrażliwej od <a href="http://www.dermedic.pl/">DERMEDIC</a></b>. Jest idealnym rozwiązanie dla mężczyzn i kobiet z problemem nadwrażliwej skóry głowy skłonnej do podrażnień i pieczenia. Pomaga w utrzymaniu prawidłowego pH skóry głowy: pH 5,5. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<b>D-Panthenol i Polidocanol:</b><br />
-zmniejszają nadreaktywność skóry głowy;<br />
-koją podrażnienia;<br />
-łagodzą uporczywy świąd i uczucie pieczenia.<br />
<b><br />
Betaina:</b><br />
-intensywnie nawilża naskórek głowy i przeciwdziała przesuszeniu włosów;<br />
-nadaje włosom połysk i elastyczność, ułatwia ich rozczesywanie, zapobiega rozdwajaniu końcówek.<br />
<br />
<b>Polyquaternium-7:</b><br />
-kondycjonuje włosy, ułatwia rozczesywanie;<br />
-zapobiega matowieniu i uszkodzeniom włosów.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWNER5nRReYCk1AIKHEXyXxCzyk1GRCWh14CvbeF8hbWuM7woQT2KNPdOPJjF1JrUIE-JYWT805ediGUcI-LcUbBovi2lMePRdzsXTjsOx4yAWeVoTvIhHBYhjPMFv2h5L0cWUdwq4Rsk/s1600/dermedic1.JPG" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>MOJA OPINIA:</b> <b><a href="http://www.dermedic.pl/pl/produkty/114/59/szampon-kojacy-do-wlosow-i-nadwrazliwej-skory.html">szampon</a> </b>stosowałam wraz z moją mama i obie mamy podobne odczucia co do tego produktu. <b><a href="http://www.dermedic.pl/pl/produkty/114/59/szampon-kojacy-do-wlosow-i-nadwrazliwej-skory.html">Szampon</a></b> stosuję od bardzo długiego czasu, a więc mogę wyrazić bardzo dokładną opinię. Zaczynając od początku: ma prostą, estetyczną buteleczkę (pojemność 300 ml - cena 32,30 zł). Aplikacja tego szamponu jest bardzo prosta i funkcjonalna. Kosmetyk ten jest bardzo wydajny, niewiele potrzeba go nakładać, a co za tym idzie - wystarcza na bardzo długo. Przynosi ukojenie, odżywienie i nawilżenie skóry głowy. A co najważniejsze - niepodrażania. Doskonale radzi sobie z oczyszczeniem głowy oraz włosów, łatwo się rozprowadza i pieni. Jestem z niego bardzo zadowolona i na pewno nie raz do niego wrócę.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhy6felX06njnzeyErLzV3sZD-apuMTcUbIq8Jj4Ha3RuuAS_9djeITOWDUtdJz3zYJy5QiI4y4KPMRKP-7OX2kAhG9RAvdySoZJRhXiWd7D2j9i6WpB9dhqq1vkdix1ubcSM1rvj4BCDw/s1600/dermedic2.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4q4KxHqHS-augmYe8bVdHVFGSzOwCUkvnk-Kghd-hVGyEHMCTjE1ydxQxk3imizSJk4UWbNAFyOBOnJ6AM0iH10TVXcwbhxDE1EhG3W1xuhbT79ygfYMcs8l1hAF18dInYizhFI33i2o/s1600/dermedic3.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDp1-9cgOui9OoXlqqPVOqHsnzqNnSkPK21SepG9Zi4wUX48QJwbOqSFHsgUb3FVWUEQiUye1rO5hpHHc0liCYfx1pniiypP2tzY_TJce4BaEFMSAkYkKKraZEYpYZcYgPNzr2skMXnTE/s1600/dermedic4.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhbOVgGjUEs7oXzQV44MrNJiaYbP1I43-ODv6GVgW4SSJvdcWJgZVUbARVz7JPwQEy1HIvFasmrtocSXbv2hA066dtByrGN2N2VjjnHPmnTVgbQjN3sikcUYgXGNfrmrGa975jPw9pdvM/s1600/dermedic5.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGvPyrVgkUUQVpRwjJThwddJSNYSgcggJmfMvizsF3fdrFJx1utnX_Aoux9VvcFVSVNbxDP0DZNf5EkxUQG8tazjxm8-Dxm405Otud5MFpgS_Yamx4W9z1dJEHZeEA4cmWy0sNh53ka0I/s1600/dermedic6.JPG" /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b>Polecacie jakiś dobry, kojący szampon? Mieliście ten, co o nim sądzicie? </b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;">Pozdrawiam Was bardzo serdecznie. </span></div>
Dagahttp://www.blogger.com/profile/12440092159017708498noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4325953826096151584.post-68897476144711783922018-01-09T20:01:00.000+01:002018-01-17T20:55:20.567+01:00MOJE PODKŁADY - ranking<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsrDcNsu1soXQJLJKXtmpq1c7kpn2HHa-lSz_UNAjQkA7WCWJmkGjIU1ClUIJLcpisyMrOZqYqxT-J5OeMMIGyL-LZxSm-_d-Iz7kAoJDS0jC4uFZiZbfpSNBPB4pnt832GWXBt7-qqqY/s1600/PODKLADY1.JPG" /><br />
<div style="text-align: justify;">
<b>Witajcie Kochani!</b> Nie przestraszcie się tej kolekcji podkładów, chociaż kolekcją bym tego nie nazwała. Po prostu przez te kilka dobrych lat malowania się... no nazbierało się tych podkładów troszkę w moich zbiorach. Wbrew pozorom tego nie jest dużo, ponieważ trzy z nich są na dnie lub poniżej połowy. A dwa są zupełnie "zdenkowane". Natomiast obecnie stosuję dwa zamiennie. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Chciałabym zaznaczyć, że <b>moja skóra na twarzy nie jest problemowa, jest natomiast cerą suchą</b> i taka opinia jaką przeczytacie poniżej jest w 100% oparta na moich odczuciach przetestowanych na mojej skórze. Jako posiadaczka bardzo jasnej skóry wybieram najjaśniejsze kolory podkładów, które często okazują się zbyt ciemne. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="72" data-original-width="795" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtWosVmnZ4NMDTjmu5ygBsgsws9MzW9sQvfwLTKJVcGemESjFs7A_k7CP37LOdfnktqpNzDE0czfPMhvricQpdibnqKXCMzQ8dEs3Cmn-OAHdZl746QIC-LgRhZLJm5O-tIxueDHkQO3k/s1600/5.png" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEge19t_DGwRVmXJOoxRJj_Hz-7q6dkoyJapOmCWDGYr5Q7yDPmatPfY61eBE6O7eznu6z8Nhb0He1ERjyTDnloCbywz6V6DAHOwgA7StIOcQwGDFEOVMqUv565ZqClKP71QZmz0arChFH8/s1600/01.JPG" /></div>
<h1 itemprop="name" style="text-align: center;">
<span style="color: #d5a6bd;">So Matte, Instant Matte Finish Foundation</span></h1>
<div style="text-align: center;">
<b>CENA:</b> ok. 15 zł</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Jego atutem niewątpliwie jest niska cena i niestety nic poza tym.</b> Zaczęłam z nim przygodę już dawno temu, kiedy zbytnio nie interesowałam się kosmetykami i nie widziałam różnicy pomiędzy podkładami. Leżał na dnie szuflady tak długo, że gdy robiłam porządki to postanowiłam zakupić drugie opakowanie i przypomniałam sobie dlaczego przestałam go używać.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="72" data-original-width="795" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgo74VJKoXfbViBOzVO30L7iutBByK-rwWVhekH_jOdw6eiHg8C8Wl477dyJawgylanaCCXd7pHaBvGAmLE97VP9MPt3bbmB3PUONFEKFsK6Ebl3cqV9_FNX0U8mXy5bUy6Dt1IuLMlp_8/s1600/4.png" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihBOXWE4x1HkbOEo2jktCKxA__kLm_vnfS2jX44MwiSUg5DaniBpZEE_RcEO1NNWsWqhj872A5RqU-G7twqNL-G2eTHnZNH0oWf5zeT4KTaSYII7JXrdp-0UxxDKXTsdKaB6Q9kASSrTQ/s1600/13.JPG" /></div>
<h1 itemprop="name" style="text-align: center;">
<span style="color: #d5a6bd;"><span style="font-size: x-large;">Rimmel, Lasting Finish Nude 25HR Foundation</span></span></h1>
<div style="text-align: center;">
<b>CENA: </b>około 25 zł</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Jako podkład sam w sobie - nie.</b> Moja cera ma skłonności do zaczerwienień, a jego odcień ma zbyt różowe tony (patrz zdjęcie na końcu posta) i sam w sobie mi nie służy, ale ostatecznie świetnie sprawdza się jako "rozjaśniacz" do zbyt ciemnych podkładów lub do przyciemniania go kremem BB z Garniera. Tak się mi do tego sprawdzał, że zużyłam dwa opakowania. Obecnie nie jest dostępny w drogeriach stacjonarnych z tego co zauważyłam, ale można nadal zdobyć go online. Jego atutem jest to, że jest dość tani a przy tym ma fajne działanie na skórę, jednak ten odcień jest zbyt różowy. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="72" data-original-width="795" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9OaM7Voxt4U5Sv0Isd9zuY7W1P9OaLv4OJhyYY9KlZlyFOrlo9xZPU6WxlGJy79U8qbkAFut247a9zcUWWUIhFEhrtHtZZLSm2uBHkmGyfKyb3zPgasZot_Ifgc2kc29B_7aEHj1LaOo/s1600/3.png" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDE0xwS57fb9zF6pQZ3ERKSdUKgK9F2f66afsSmZls3dC2a9M-8DjaP9f3t7h0h7LLijanLKwBOFzct7Gu-LPd-MSaoAsoPtLtT6ALoghgPkJPDfKNCIuL-0_0APXsFnogg14oYMgY2ng/s1600/v1.JPG" /></div>
<h1 itemprop="name" style="text-align: center;">
<span style="color: #d5a6bd;">Maybelline, Dream Velvet, podkład matujący</span></h1>
<div style="text-align: center;">
<b>CENA:</b> ok. 30 zł (online pewnie taniej) </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>BARDZO PRZECIĘTNY</b>, dlatego też znalazł się pośrodku zestawienia. Ani bardzo dobry, ani jakiś bardzo zły też nie jest. Jest po prostu taki sobie. Kolor choć najjaśniejszy z palety swojej rodziny to i tak za ciemny jak dla mnie. Dla bladziochów nie polecam. Mieszałam go z rimmelem, ponieważ ten był bardzo jasny i wykończyłam go, choć do przyjemności to nie należało. Trzeba nauczyć się go nakładać i dużo nad nim pracować. Potrafi stworzyć efekt maski - nie przypadł mi do gustu. Nie sięgnę po niego kolejny raz. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="72" data-original-width="795" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEib0db_N2aH9nwNeS6Sv8RQAU-X_7cOBzR_tywuPGftVveo_8E5XlAgeGOO641RdHXDEPTPKf7y_fupmAQq9eab33GmjZPx0pRfvpsnI1LvpQ4maMjYpVWlxAaAzOek0hT7d4cNS73gBLI/s1600/2.png" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvkZ9kOaZSKAqxCyLcvZHQRz_-E8EcYE1wTEk3obQzknbHKBcxjh8xNmkDeLSU9q9Fn9a0D5U7_XAdYm6y1jnr5979TwGy5wtNdDnaETjun0ufw8fKEylxFGIftjXNGQ7B-qJLRW7qj5A/s1600/02.JPG" /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #d5a6bd;"><span style="font-size: x-large;"><b> Lasting Finish 25H Foundation</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #d5a6bd;"><span style="font-size: x-large;"><span style="color: black;"><span style="font-size: small;"><b>CENA: </b>30-40 zł</span></span><b> </b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>JESTEM NA TAK, ALE</b>... paleta kolorów tego podkładu nie jest zachwycająca dla takich bladziochów jak ja. Teraz jest lato, więc sprawdza się u mnie idealnie. Jednak w zimę wyglądam w nim jak mandarynka. Wiecie, taka pomarańczowa głowa a reszta biała - no mandarynka albo pomarańczka. Zgadam się z tym, że drogeryjne podkłady z reguły charakteryzują się mała tolerancja dla bladych osób, no ale ten jest zdecydowanie za ciemny jak na najjaśniejszy z gamy. Odchodząc od kolorystyki to nie mam zastrzeżeń. Jest łatwy w nakładaniu, dobrze mi się go rozprowadza. Nie jest trwały, ale spokojnie wystarcza na codzienny makijaż. Nie należę do osób które co chwile latają do łazienki aby się przypudrować czy poprawić makijaż. Zazwyczaj tak jak się pomaluję to tak chodzę aż do jego zmycia i daję radę. Polecam! </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="72" data-original-width="795" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9K7LteCl4fbe17YljANTOsF194C4ovT2wh85Xao3DPV6ZzPHzB4r6RdhaT55of6DjGeQt3UGXWHAXKSCA8Cb4fp206o9KAkBRQKyVDAIQsbRwRPhDSWT-UlWXt_CqOSY15vEynJM47OM/s1600/1.png" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh02Qkjrn-KueE5bhllyPhcen2Xopt_nzwMiaDBxto5n7TmjPQ-AatM3xfN-B9B4B0OKt_Q_kTeDwIhApOZ2kvgtnZMOgtsYulF31buh8e_GlyoilUPOkWS98UB5P0aVXY16eRJLUVCwTc/s1600/03q.JPG" /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-large;"><span style="color: #d5a6bd;"> <b>Bourjois, Healthy Mix</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<b>CENA:</b> 40-60 zł (można zdobyć po poszukiwaniach nawet za 35 zł)</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>MÓJ FAWORYT! </b>Kolorystycznie bardzo mi pasuję, wiem dziwne jak na mój przypadek, ale jednak. Poza tym ma ładny zapach i jest wydajny. Lubię podkłady z pompką ponieważ wydają mi się najbardziej higieniczne. Dużą wadą jest jego cena w drogeriach stacjonarnych, natomiast jeśli macie w swoim mieście np. drogerię typu Misumi24 (jest w Bydgoszczy i Poznaniu z tego co się orientuję) tam wszystkie kosmetyki dostaniecie o wiele taniej, a przy tym wszystko możecie dotknąć, zobaczyć. Zaglądajcie do mniej znanych drogerii, czasem można tam znaleźć właśnie takie okazjonalne ceny. Wracając do samego podkładu to bardzo go polubiłam, a szczególnie to że czuję się w nim bardzo komfortowo, jakbym nic nie miała na twarzy. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Poniżej pełna gama kolorków moich podkładów. Jak widać na zdjęciu każdy podkład ma inny kolorek. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_r7k8IYY09sO6TtIm16XZvFHzKdOumIQ0-qIoNoRDKHu6F9Ot01CEroZ21B9VpXoPekgsPXrOy5_oPcaS4Fyi6b9Mkf4-dUfnGfZ46UJnJvpGhg8CGfwH2PRs68_BohfaDkmw9OzfoVI/s1600/01.JPG" /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #d5a6bd;"><span style="font-size: small;"><b>1 - Bourjois, Healthy Mix - N21 LIGHT VANILLA 2 - Rimmel, Lasting Finish 25H Foundation - 100 IVORY 3 -<span style="color: #d5a6bd;"> Maybelline, Dream Velvet, podkład matujący - 01 NATURAL</span> 4 - Rimmel, Lasting Finish Nude 25HR Foundation - 010 LIGHT PORCELAIN 5 - <span style="color: #d5a6bd;">Miss Sporty, So Matte, Instant Matte Finish Foundation - 01 LIGHT</span></b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-size: large;">Mieliście któryś z tych podkładów, lubicie czy nie? Jakie polecacie?</span> </b></div>
<div style="text-align: center;">
Słyszałam dużo dobrego o podkładach z REVLON. </div>
<div style="text-align: center;">
Dajcie znać w komentarzach czy lubicie takie posty. Będzie mi miło. </div>
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
Pozdrawiam!</div>
Dagahttp://www.blogger.com/profile/12440092159017708498noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-4325953826096151584.post-10275876056290941842017-12-09T12:50:00.002+01:002017-12-09T12:50:48.812+01:00Płyn micelarny DERMEDIC<b>Cześć! </b>Dawno mnie nie było tutaj, ale jest to związane z dość poważnymi problemami technicznymi. Nadal się z tym borykam, ale jest już dużo lepiej i mogę napisać dla Was ten post. Dziś chciałabym podzielić się z Wami recenzją na temat płynu micelarnego od <a href="http://www.dermedic.pl/">DERMEDIC</a>.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3CdgFnS4vgwEeNiV9ganGBfEpsLZT_EvIDaGsOdRrQeamqTu4ToDfAMdO_iB3bsAcnxf2gp2_rC8Lv00zsLPRK5uIdQlnSJ3V5vgSrmN3loSptxCvVgO2FPmYsD1fytYUMfkU2xHwVJA/s1600/01.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbQtfZf0chqSb_5v8F-LoPz2FtzKuGrhz-hbzKRZI6XBx6mhgMQrKhNKCmcUzFB1yR15zmpKettYSaQmjdu7wu-_8eBRqRFKRr3mUk_watxVXr-be0Zmq4iK3p4I0bDxDfLOkOVRSIYAU/s1600/5.JPG" /></div>
<h1 class="logo" style="text-align: justify;">
Hydra<span>in</span><sup>3</sup></h1>
<h4 style="text-align: justify;">
<a href="http://www.najlepszyplynmicelarny.pl/">Płyn micelarny H2O 200 ml</a></h4>
<div class="active_ingredients" style="text-align: justify;">
<b>Składniki aktywne:</b> Woda termalna, Kwas hialuronowy, Hydroveg VV, Gliceryna, Alantoina, Mocznik</div>
<ul style="text-align: justify;">
<li>Zmywa makijaż i wszelkie zanieczyszczenia pozostawiając uczucie świeżości i czystości</li>
<li>Zmiękcza i utrzymuje nawilżenie warstwy rogowej skóry</li>
<li>Nie zatyka porów i nie pozostawia filmu na skórze</li>
<li>Nie podrażnia oczu</li>
<li>Przebadany okulistycznie</li>
<li>Hypoalergiczny </li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
Przeznaczony jest przede wszystkim do skóry odwodnionej; cery suchej i bardzo suchej. <b>Zalecany jest do codziennego oczyszczania wrażliwych okolic oczu i twarzy. </b>Również dla osób nietolerujących tradycyjnych sposobów demakijażu. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4428RsZkaDOEjwpusswMlUEIFDEP47tRNuv0maldBMWEEDJU2CSO_Ny-7KqCLIETeOgfKSokOFlPrBTC-u_brMV6LuxVzifn3xJpjuaDYf5A8CIk-yYrUfhcWqkmJqnNBZ5fuZ7FxX30/s1600/1.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>MOJA OPINIA: </b>płyn ten stosuje już od jakiegoś czasu, jest bardzo wydajny. Zazwyczaj mam problem z doborem odpowiedniego płynu do demakijażu. Często podrażniają moje oczy, dlatego używam jednego, sprawdzonego. <b><a href="http://www.dermedic.pl/pl/produkty/80/30/plyn-micelarny-h2o-200-ml.html">Hydrain</a> to kosmetyk, który nie podrażnia, nie uczula.</b> Jest przebadany okulistycznie i dermatologicznie, co przy tego typu kosmetykach jest bardzo ważne. Przy aplikacji na wacik trzeba uważać, ponieważ otwór jest dość dużo i możemy przesadzić z jego ilością. Buteleczka jest prosta, zamykana na "klik". <b>Twarz po jego użyciu pozostaje nawilżona i świeża</b>, co bardzo działa tu na plus. Myślę, że przy najbliższej okazji sięgnę po niego ponownie i zagości w mojej kosmetyczce na dłużej. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8CchePnwV9Z2QjIZC6xpBwkiCkQMWVYVoSVDRzQ8_virprMH12KAYhx6qs8In_WiDiZvppYSl6p6_96E2mogwOQzrQloCjGJ5CL3pQ0rKH-L2IpLnIGgyg9uqi0siaCH56J8ugx-XyQc/s1600/2.JPG" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;">A Wy czego używacie do zmywania makijażu? Stosowaliście ten płyn? </span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"> </span></div>
<div style="text-align: center;">
Pozdrawiam!</div>
Dagahttp://www.blogger.com/profile/12440092159017708498noreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-4325953826096151584.post-21613952675160841012017-10-04T14:25:00.000+02:002017-10-04T14:28:32.489+02:00JAK WAŻNY JEST TONIK W PIELĘGNACJI NASZEJ CERY?<div style="text-align: justify;">
<b>Tonik to podstawa codziennej pielęgnacji cery, a więc czemu tak często go pomijamy!?</b> Najprostszą odpowiedź, z którą sama się utożsamiałam, jest: niewiedza. Nie zdajemy sobie sprawy, jakie działanie ma tonik, co on daje naszej cerze i co to w ogóle jest. Ja jeszcze niedawno byłam w wielkim błędzie odnośnie tego kosmetyku, ale wraz z moją pogłębiającą się wiedzą na temat pielęgnacji oraz pewnej książce - o której już niebawem na moim blogu, szybko zostałam poinformowana o tym jaki wpływ dla naszej cery ma tonik. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0CqeKpaXD9qrzdpTPvuUIpFGPVdbQr8my7_WhfHs5T6WdLAyMQLjurwWXk4rERC0xcB_RHJxFkkMGMRgcCzb_w6Oc7bHNMBqHmaguCQLlJM1uwKWH7T2QIKKHJnrw6eNOzfODu7Zg_2g/s1600/1+tonik.JPG" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<a name='more'></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Moim pierwszym tonikiem, jaki używałam jest <b><a href="http://www.fitomed.pl/produkt/tonik-ziolowy-nawilzajacy-do-cery-suchej-i-wrazliwej-lukrecja-gladka/">TONIK ZIOŁOWY</a></b>. Jest to kosmetyk, który powinien odgrywać ważną rolę w naszej codziennej pielęgnacji. <b>Łagodzi podrażnienia, odświeża i przywraca skórze naturalne pH </b>(kwasowość). Zmywając swój makijaż narażamy skórę na naruszenie naturalnej warstwy ochronnej. Tonik ma za zadanie przywrócenie naszej skórze naturalnego pH. Kwasowość skóry naturalnie waha się w granicach:<b> 3,5 do 5,5</b>, jeśli jest wyższa to nasza skóra jest bardziej narażona na bakterie. Na odczyn skóry wpływ mają także inne czynniki niż same kosmetyki, na przykład słońce czy zanieczyszczone powietrze, a także wiatr. <b>Dobry tonik powinien charakteryzować się także dobrym składem jaki w sobie zawiera. </b><br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjh5MJMoslzRCjwhOQK9oce3dwKBCoMd4WPJ72THkXKTex-j6ThAm2HayUEt6qUJMKOZbO8HcD5yJ823STA5hjby8Q8gdQn-HRtb2yqz9I-vBRGdCmBo8QFEVgvHwS_6hcSzsZVQHpnNfs/s1600/1+tonik+aplikacja.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgI0dgQriMRjFWkm_dG-RdoUR6Qdtdp03IRErOr11CbvIi3CwiJorgIAMCu-zkwYhNA1DoWyok-v8PKuTu4hyphenhyphenOx9LJJvsX9rlF4T-jwc_bBY9-53YorAcks-U4JUWEMrejy0MuVy1muXek/s1600/1+toniik.JPG" /></div>
<h1 id="cb-cat-title" style="text-align: center;">
</h1>
<h1 id="cb-cat-title" style="text-align: center;">
<a href="http://www.fitomed.pl/produkt/tonik-ziolowy-nawilzajacy-do-cery-suchej-i-wrazliwej-lukrecja-gladka/">Tonik ziołowy nawilżający do cery suchej i wrażliwej „Lukrecja gładka” </a></h1>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<b>Składniki aktywne:</b> wyciąg ziołowy z lukrecji, prawoślazu, owsa, d-pantenol, alantoina.<b> Działanie</b>: nawilżające, wygładzające, osłaniające i łagodzące. Po zastosowaniu toniku skóra jest ujędrniona, nabiera zdrowego połysku.<b> Przeznaczenie:</b> do cery normalnej, suchej i wrażliwej.<b> Właściwości:</b> dzięki saponinom z lukrecji konsystencja toniku wydaje się „śliska”. Daje to uczucie świeżości i dobrze nawilżonego naskórka.<b> Sposób użycia:</b> zalecamy stosowanie toniku na
dokładnie umytą i osuszoną skórę. Nanieś tonik na płatek kosmetyczny
tak, by był wystarczająco wilgotny i delikatnie przetrzyj całą twarz.
Następnie pozwól, by tonik wchłonął się bądź delikatnie opłucz twarz
wodą. Na oczyszczoną i osuszoną skórę polecamy zastosowanie wybranego
kremu Fitomed.<b> Badania dermatologiczne</b> wykazały, iż nie stwierdzono odczynów dodatnich u wszystkich badanych osób z wywiadem alergicznym.<b> Badania aplikacyjne</b> wykazały, iż kosmetyk ma
odpowiednią konsystencję oraz zapach, dobrze się rozprowadza, szybko się
wchłania i jest wydajny. Według 100% testujących, tonik nie powodował
uczucia świądu, nie wywoływał uczucia ściągania, poprawiał nawilżenie i
napięcie naskórka. Stwierdzono również, że tonik wygładzał i zmiękczał
naskórek.<b> </b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXt5rvbfKOOM9WgOvFBobgvzKm4Ee0ZRhIUJVzuBSm0iRZTGx__o3aib92hAXE-TJ5ZP0aVhY7snwSmiBAnqVUYbXj4Tv8TvXvDO0DJhXeDd2O_vuz6quTC2Kn5zmioO5-P_CIkp4sP6s/s1600/1tonik.JPG" /></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Moja opinia:</b> bardzo chwale sobie skład tego toniku. Nakładam go zazwyczaj za pomocą wacika kosmetycznego. Zbiera zanieczyszczenia z całego dnia oraz lekkie pozostałości makijażu. <b>Bardzo dobrze sprawdził się do mojej przesuszającej się skóry. </b>Przygotowuje cerę do nałożenia kremu, nawilża, tonizuje i oczyszcza. Zapach jest lekki, ziołowy - nie mam co do niego zastrzeżeń. Stał się zdecydowanie moim ulubieńcem, ponieważ świetnie sprawdza się w swojej roli.<b> Nareszcie wiem co to znaczy używać toniku</b> - kondycja skóry znacznie się poprawiła, już nie jest taka sucha i "szorstka". Co ważne - nie uczulił mnie i nie zapchał. W mojej opinii ma mocną piątkę. Cieszę się że na niego trafiłam. <br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b>UŻYWACIE W SWOJEJ PIELĘGNACJI TONIKÓW?</b></span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Pozdrawiam!</div>
Dagahttp://www.blogger.com/profile/12440092159017708498noreply@blogger.com76tag:blogger.com,1999:blog-4325953826096151584.post-13623346783894640072017-09-29T10:13:00.001+02:002017-09-29T10:13:32.336+02:00PROMOCJA -55% ROSSMANN NA KOLORÓWKĘ / PAŹDZIERNIK 2017. CO POLECAM KUPIĆ?<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="376" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZhTe45TTCDyaEZCcRj96u2Jf4RBw8Us6GAaacnE-uhpTW1oECU9j33cqjbTq4i9y9zDBsbaCfcmF0jwDT1XfWHh4Ub07oFHj2cKHYD5ALY6ohoiH_F4J9zhS4WH1k-R-lOvL1KV7ojF0/s1600/kolo.png" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Strasznie się wkurzam, że drogerie mają tyle promocji w swojej ofercie, kiedy nie ma mnie w większym mieście i nie mogę z nich skorzystać. <b>Rossmann</b> to pierwsza promocja, na którą załapię się po powrocie do Bydgoszczy, na studia. Dlatego staram się śledzić wszystkie nowinki i przecieki z nią związane. <b>Mam dla Was informacje z ostatniej chwili.</b><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinZ34gZvnMif8Nek5Vj_Kp-kdoEGHaisnuMffZd_9fPXS7DO-gwxkSp-K_0AUrIIjKrgDFarDRZEQ8xfYsNToCnNtYykQ3s2goAA1M0hF22ySd6taSloC3guoxYWtq0E242GcqCAXP23c/s1600/1+rossmann.JPG" /></div>
<span style="color: #e06666;"><span style="font-size: large;"></span></span><br />
<a name='more'></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #e06666;"><span style="font-size: large;"> </span></span><b><span style="color: #e06666;"><span style="font-size: large;">INFORMACJE O PROMOCJI:</span></span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Promocja na kolorówkę w Rossmannie będzie trwać prawdopodobne <b>od 10 do 19 października 2017 roku. </b>W tym okresie kolorowe kosmetyki będziemy mogli <b>dostać już 49% taniej,</b> a <b>dla klubowiczów ta promocja będzie wynosić aż -55%.</b> Nie wiadomo jeszcze czy z promocji -55% będzie można skorzystać więcej niż jeden raz, ale podejrzewam że taka będzie zasada. Pewną informacją jest natomiast to, że z promocji -<b>55% będziemy mogli skorzystać przy zakupie minimum 3 różnych produktów do makijażu, </b>np. tusz do rzęs, pomadka, podkład, korektor i róż. Co za tym idzie promocja będzie obowiązywała na całą <b>kolorówkę w jednym terminie.</b> Szczegóły i regulamin pojawi się krótko przed rozpoczęciem promocji. <b>O szczegółach będę informować uzupełniając ten post i pisząc Wam na </b><a href="https://www.facebook.com/bezkropkii/?modal=media_composer&ref=page_homepage_panel"><b>moim facebooku</b></a><b>. </b></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #e06666;"><span style="font-size: large;"><b>CO POLECAM KUPIĆ? MOI DROGERYJNI ULUBIEŃCY.</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>MARKA BELL</b> - jeżeli macie w swoim Rossmannie szafę marki Bell to zachęcam Was do przejrzenia ich asortymentu. Marka ta charakteryzuje się kosmetykami z bardzo dobrym składem oraz ceną, jak pewnie się już orientujecie. Poza tym możemy trafić na naprawdę dobre produkty. Poniżej przedstawiam Wam te, które sama już mam i z których jestem bardzo zadowolona. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQEfqyHVWZAk4MpV90LDZZLEolphOu2xgok7qdncztSLyBfxjRlp2wL10knlxbD3vkHaFlD_t4vCG35mmEP2NVyp5MWJhf2j-lymNhYfZwZPOCk-IAcHtCcOJEzoB9flxwDHVAc5lEdXg/s1600/1+BELL.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5ZZvO-Ejwv1k5X_nQMHTJFFu2oFSvnSF8hyphenhyphenlXvJ81dGdpWMzK8oOqhoHDkMkk20NUM3mObjy_KXcQqMBKHnkhdTZA9uvGE3-46Z_L5Obkkc1jjiwlfDUPXvwUirQ4AjeesO9CUoOyucw/s1600/1+BASE.JPG" /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #e06666;"><span style="font-size: large;"><b>MARKA WIBO</b></span></span> </div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>BANANA LOOSE POWDER</b> - kupiłam go na ostatniej promocji w Rossmannie i jestem z niego bardzo zadowolona. Był ciężko dostępny i z tego co wiem bardzo szybko zniknął z półek, tak samo jak jego brat - puder ryżowy. Bardzo dobrze się u mnie sprawdza i jest wart uwagi, zwłaszcza na promocji. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihhu_GSDHF04J2b2-Hinf89j3n3MZKtv4GhWyFU3bXRrpaI2z20-Tkbo1WCT5c2GFIuZAH10JtRp7Tv1CT1y8JHRHiMF6Ojq-lsf7D8_yWdjsPBaZgoy_3P-1TnkSrBmj9oLasnCRDCLE/s1600/1+banana.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>PALETKI DO KONTUROWANIA Z WIBO </b>- jak pewnie widzicie na załączonym zdjęciu, wiadomo której częściej używam. Paletkę ciemniejsza - dark, zakupiłam jaką tą drugą, na promocji. Sięgnęłam po nią, ponieważ myślałam że nie ma ciemniejszego odpowiednia tej light - niestety trafiłam na tą ciemną, która kompletnie do mnie nie pasuję. Jeszcze do rozświetlacza się przekonałam, to ciemniejsze produkty robią mi plamy, są za ciemne i za pomarańczowe. Tak jak jasną wersję polecam, tak ciemniej nie. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtOx2QQJIvB8RUiNodGgl68ENxTxr39xw4Pbgq4djXslo-sDo5MWOuKrJRyaW4CslmwkI9Aek7F7rJztXnxq7Na8rF4FaKck6Nfy2m_-TLMaNXlFONzOZ3Qzfyjbx5b6EadXvp_MQNxZM/s1600/1+darkilight.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>POMADA DO BRWI </b>- cudo do brwi z Wibo, jak widzicie tam marka przeważa w mojej kosmetyczce, a to dlatego że mają dobre ceny i świetne kosmetyki. Można trafić na perełki wśród kosmetyków kolorowych. Dostępna jest w trzech kolorach. Ja jestem blondynką i mam ocień środkowy, bałam się że najjaśniejsza będzie zbyt pomarańczowa - może macie tą najjaśniejszą, co możecie powiedzieć o jej kolorze. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXjj3Z-4d6NNkFwtpPqw646UtXE9CNS4Ra0rp55y4Sqj574cfkTHx2JOf3_AP6PxKdv6mlRj6XGU65lgiYkpSSrIJ8wNcgUsEhbtvBBGQ71qgJaRsQaeoDxLnqnf1QIe3YfnXYFPSlPbg/s1600/1+wiboo.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>KOREKTOR 4w1 </b>- jak widzicie opakowanie nie jest zbytnio trwałe, jednak przewędrował ze mną wiele podróży z mojego rodzinnego domu do Bydgoszczy, na studia. Podróżując cenie sobie wiele produktów w jednym. Poza tym kosmetyk dobrze się u mnie sprawdza na twarzy, cenię sobie jego wielozadaniowość. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBz7Z18wAyGq2J2AUXjGaAXscKbABBkOmmLZ6I9zEqD6dsb6346-vgyWoLIBiUo1Py9MjGTQvKcKJT4vRZIbLo4FCq3zsJ0rjL85MsXS8zFjNuXRrdEMDgCgh1vr7ZK0zzUXNplBTs9iI/s1600/1+korektor.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>PALETKA CIENI DO OCZU Z WIBO "GONUDE"</b> - jest to jedna z lepszych drogeryjnych paletek, jakie miałam. Ma fajną cenę i jakość, prawie się nie osypuję i ładnie rozprowadza na powiece, do tego ładne kolory z fajną pigmentacją. Naprawdę polecam, jest dostępna w dwóch opcjach kolorystycznych. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNfJTdx1QdnJO4IPyoP3aFqeKrJhWXqmmwvN99qdhS4KxEHQD0TkMJeK3GiusMdf0_2ymur25X8dC3xcD1wLKeW2iSa0-vDjY6-xekvH9yVkMRwDje9YsSkipQOOHBtpr6M2XOIObyBf4/s1600/1+paletka.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>POMADKI WIBO</b> - Juicy Color Lipstick to pomadki o bardzo kremowej formule, może nie są bardzo trwałe, ale za to świetnie nakładają się na usta, mają piękne kolory i wspaniałe nawilżenie, prawie jak balsam do ust. Million Dollar Lips to matowe pomadki, dobrze noszą się na ustach - polecam. A ich gama kolorystyczna coraz to poszerza się o nowe kolory. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwCdpR-XZqIEL-AwdGMlYxnmijaWHJvyfC6IvgfrTz9RyIYtfAkXQb75WjA49FxjfsPpjh1z-p1QAmvasXXy_pCDFPsrJIFOzJy_35W4ug37Bs-6QDMed0KBQI0ZXyKCfCpHSb8XyT6eo/s1600/1+wibo+pom.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinlTBV4OjrsAoYT0k2GeS4gfk_OtqrnMSJcteFtM2DkkZStI2WM4A8oCSZ8fPSNoRJFZRyNPAJ4RorWYq_JmUKEtoJItrXBNnFewFQ-C9eIPyiW-hodkBmzuOmxFiiZpyROzT8EWbjxwI/s1600/1+pom.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #e06666;"><span style="font-size: large;"><b>MARKA LOVELY</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Pomadka z konturówką inspirowana inną, droższą to dość kontrowersyjny zakup. Jedni cieszą się tańszym zamiennikiem, inni ganią za taką podróbkę. Ja kupiłam z ciekawość, nie zawiodłam się. Jednak nie jestem fanką aż tak wielkich podróbek. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgL2eK_3KYsmDC-qtFJpSZccrJyNnhpu2GvmWQGS9Giw2HfQ3F6LTS0NceNDwmlKHgYW09d96qKVDuHpwDlZ6x5qN8W3RzC0TsNyo4fZdoKBvFC_N7-LsbljdKts4kbzNqECXqzsTRtWpw/s1600/1+lovely.JPG" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>ROZŚWIETLACZ SILVER LOVELY</b> - występuję w wersji bardziej złotej i bardziej srebrnej, ja mam wersje silver, ponieważ uważam że bardziej do mnie pasuję. Jest to piękny rozświetlacz, świetnie się rozprowadza o bardzo ładnie się prezentuję. Za małe pieniądze możecie mieć bardzo fajny produkt, w sam raz na początek przygody z tego typu kosmetykami, ale i nie tylko. Opakowanie może nie zachwyca, ale najważniejsze jest to co się w nim znajduję. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoknXtNrcUX1QwUHv5BlCnPNDqepEy7QnN2RRDTywFaN4t5LCfXOxF3kI1H-mIUeNLCODzqEheOEKmRIIzOGD04S8cp1sOC7in9h5fS1wJHU-NjVWNUARsaGXjBQjZCG_wsu05hsKbLS4/s1600/1+silver.JPG" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>PODKŁAD BOURJOIS</b> - jest to mój ulubiony podkład drogeryjny, który bardzo Wam polecam. W drogeriach możecie go dostać w dość wysokich cenach, na promocji macie natomiast okazję pozyskać go za połowę taniej. Na stronach internetowych możecie go kupić bardzo tanio w porównaniu do Rossmannowskich cen, dlatego nie przejmujcie się kiedy nie upolujecie go na drogerii. Najjaśniejszy odcień bardzo szybko się wyprzedaje. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjaH2N8Y1JjNjBzUN1qOEIbBcyJqRLY4B497tLyLtrIPjjxE-SzLTxDVX6KGotKSdHyCwEjN6wXgBJg1a7q9i9QqsKMpHO68aX17yIEUuU_qHjNJI7kXAAFZu1VUwOIGmnkcq2oFBFA6iw/s1600/1+podklad.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>PODKŁAD RIMMEL </b>- bardzo dobry podkład, dobrze sprawdza się na twarzy, ładnie wygląda. Dla bladych osób najjaśniejszy kolor może być "ciut" za ciemny, tak jak i dla mnie, ale w lato dobrze się u mnie sprawdził na opalonej skórze. W zimę używam go z rozjaśniaczem lub nie sięgam po niego w tym okresie. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihLx3U34Xx1Gaakg-vaRmv-zDrSM5qUyK4Sbo1ulrKud3WEsn9uyJ1tCeknh_YvInwDWP5kgFKn7G3dXjKQrTErf7HqQx6FFYRYnB8EjccqOF7mExTEvplrPNMfkhUpMlYxwZSdChanv8/s1600/1+rimmel.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>PUDER Z RIMMEL</b> - swego czasu mój ulubieniec, zużyłam chyba z 5 opakowań. Teraz już po niego nie sięgam tak często, ostatnio już prawie w ogóle, ponieważ używam innych, ale nadal uważam, że jest on godny polecenia. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNc2HSA7tNs1HgjPahlzrvJrPDGQ4uKmVxCovc8hM5e52WJCL5onaSX4MEXPRWsxcP3iqXkKItHCEkL9CjGTYPIt-4eaBxJlX5p-XW7k39udkTMXEkVWPYuBmJx0QKsm60IFb0tcVWt2E/s1600/1+rimmel+puder.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
I kolejny <b>PUDER Z RIMMEL</b> - co prawda sięgnął już on denka, ale cieszę się, że jeszcze troszeczkę się go zostało. W lato został przeze mnie porzucony, ale myślę, że w zimę znów się polubimy. Jest to dość ciężki puder na letnie dni, natomiast w zimę bardzo fajnie się u mnie sprawdza. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9WV6GOSaxk-yDZjpiznRNHaHvqTDY6Boe2nvDmoa2H69szgmU9ldnJO5h5j95Y2zvmx0FqoFf2FgRfJf4p9OuljMtWAMsQcXNQlfvZAs3xlQI2p2ynXGMshg0na0C7FOSbbfSfmuzm4g/s1600/1+lasting.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>KOREKTOR RIMMEL </b>- ja nie używam zbytnio korektorów, bo po prostu zapominam o ich kupnie. Na ostatniej promocji kupiłam aż dwa, ten zdecydowanie bardziej przypadł mi do gustu i właśnie jego chciałabym Wam polecić. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQjAJSkUBEm1fzdDibbgy7cmmcs5L3QPg9EbadyDNn8xWiDNH9Wzal7Sace-2LCuxFxFsh6xalfO9ufgvPBInMKq3INhIYvsBspiuyS_yDcOMZ39hphWHKxOFT9eosJ3lIsPuZt6BFRqY/s1600/1+korektord.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>BAZA BIELENDA Z EFEKTEM ROZŚWIETLENIA</b> - jest to moja pierwsza tego typu baza i bardzo się z nią polubiłam. Ładnie rozświetla twarz, nadaje zdrowego wyglądu. Nie polecam cerom tłustym, ale dla suchej - takiej jak moja - jest to świetny kosmetyk. Warto wypróbować na promocji. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEha-aykZZa35OiOrHFHGpG3YCQAgpZnQLFKaxy00g4Ygryfin_ibXzJ0VkIrr0c9aX18Zo7EsyqGmRslcT5dpznAZOR-2wETE1TcmZxjQzCx0gW1Xw7qVrMtbe4hcvgSaywlAwfBUwwFiU/s1600/1+bazaaa.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>MASKARA MAYBELLINE </b>- jest to moja ulubiona maskara ostatnimi czasy. Używam tylko jej i nie wyobrażam sobie żadnej innej. Nie skleja rzęs, nie rozmazuje się, ładnie wygląda, rozczesuje rzęsy - nie mam do niej żadnych zastrzeżeń. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgj3ImINYDtt1hxjHfiihzoTPY3OfbzXsqskOMScRpEAEIfnNUu6qufKSBq2MaUZvudgvfMK0fY8ESi4ePicp7z9TEZ-5WSWR6GyOcYHHIt0R8lSW-cJuRrI8ikH6AkrOdOF1d3GEl-Rpg/s1600/1+maskara.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>GEL EYELINER MAYBELLINE </b>- rzadko używam eyelinera, ale jeśli już to sięgam właśnie po ten w słoiczku. Bardzo łatwo wykonuje mi się nim kreskę, nawet tak niewprawionej osobie jak ja. Dobrze utrzymuję się na powiece, nie rozmazuję się i nie wyciera. <br />
<b></b></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgF0_iV_fTexGHBu2-N7eiQ33KCsyf8mpNJ6_8LU5SppZ6paYTomi-7JybQaaadR1Zug09nwV-SpEmjZuWe5NsZSHrHL7gAZ4M5yrA0wy1jEfZznM3pPizC52iWTXArEAqM1JjaU2IYKS4/s1600/1+eyeliner.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
KONIEC! Spora lista, ale nazbierało się tego w ciągu parunastu dobrych miesięcy. Oczywiście to, że polecam Wam te kosmetyki i u mnie się one sprawdziły - to nie znaczy, że w przypadku każdej z nas się one sprawdzą. <b>Zaznaczam, że moja skóra należy do przesuszającej się i bezproblemowej, z tendencją do zaczerwienień. </b></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #e06666;"><span style="font-size: large;"><b>MOJE RADY!</b></span></span></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
1. <b>Upatrz sobie w drogerii kosmetyki,</b> które chciałabyś kupić na promocji. Zobacz gdzie leżą, czy jest ich dużo, wypróbuj gamę kolorystyczną, dobierz odcień dla siebie w przypadku podkładów. </div>
<div style="text-align: justify;">
2. Zachęcam do <b>spróbowania droższych kosmetyków</b>, zwłaszcza podkładów, które można w czasie promocji nabyć dużo taniej niż zwykle. Dobrze jest zrobić sobie <b>zapas ulubieńców</b>, ale bez przesady. <b>Tanie kosmetyki</b> także warte są uwagi, ponieważ możemy kupić je za naprawdę okazyjną cenę. </div>
<div style="text-align: justify;">
3. NIE DAJ WCIĄGAĆ SIĘ W PRZEPYCHANKI, <b>NIC STRACONEGO</b> W INTERNECIE MOŻESZ TEŻ TRAFIĆ NA FAJNE CENY CHCIANEGO PRODUKTU.</div>
<div style="text-align: justify;">
4. W dniu promocji wybierz się do <b>znanego Tobie Rossmanna</b>, gdzie wiesz co gdzie się znajduję. Unikniesz stresu i cennego czasu. </div>
<div style="text-align: justify;">
5. Upatrz sobie wcześniej kosmetyki i <b>zrób listę chcianych produktów</b>. Poczytaj recenzję na ich temat abyś była pewna swojego wyboru.</div>
<div style="text-align: justify;">
6. Nie daj się zbytnio <b>ponieść zakupom</b>. </div>
<div style="text-align: justify;">
7. Kiedy nie ma na półkach kosmetyku, który chciałaś kupić, <b>nie bój się o niego zapytać</b>. Może jest jeszcze w szufladzie. </div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Napisałam dość długi post, jak ostatnio mam w zwyczaju, ale myślę że zdjęcia dobrze go urozmaiciły. Mam nadzieję, że przydadzą Wam się takie rady. Starałam się jak najlepiej potrafię. <b>Ja oczywiście wybiorę się na tą promocję, ale mam z góry ustalone priorytety i mam nadzieję, że nie dam się ponieść promocji. </b>Na pewno skuszę się na ulubiony podkład, korektor i pewną nowość Wibo.<b> Październikowa promocja to też dobra okazja do kupienia jesiennych nowości w szafach Rossmanna. </b>A ich dość sporo się szykuję z tego co wiem. </div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b>Dajcie znać w komentarzach czy wybieracie się na promocję i co macie w zamiarze kupić. Może coś z moich polecanych kosmetyków?</b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Pozdrawiam. </div>
Dagahttp://www.blogger.com/profile/12440092159017708498noreply@blogger.com48tag:blogger.com,1999:blog-4325953826096151584.post-2189079149875771312017-09-27T14:17:00.001+02:002017-09-27T14:17:44.243+02:00PIELĘGNACJA MOJEJ CERY - CO OSTATNIO TESTOWAŁAM?<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="598" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDNJ8aq0cm3aHgHwC-sK38L9mHyGQYSFDPOGFeX2JKtAUZgCwHSMDSQu68nk_SKX8-tttZlswp8UOCoNx6E2hWvB9iA16ng2xYnGWFZJTneRrhnswSzs0kMirMIvduxRoFTDbrjmzpgL0/s1600/0.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Jeszcze kilka lat temu byłam fanką kolorowych kosmetyków i tak nadal nią jestem, ale coraz bardziej doceniam kosmetyki pielęgnacyjne. <b>Żaden makijaż, nawet ten z wyższych półek nie będzie wyglądał dobrze na niezadbanej skórze.</b> I może się to nam wydawać czasochłonne i nie dające efektów, ale w wielu przypadkach efekty przychodzą bardzo szybko, a po kilku latach skóra bardzo nam za ten trud podziękuję. Myślę, że każda z nas musi dojrzeć do wagi znaczenia, jaką jest pielęgnacja naszego ciała. <b>Dziś jednak skupię się głównie na twarzy. </b></div>
<br />
<a name='more'></a><br />
<div style="text-align: justify;">
Dziś chciałam Wam opisać moje produkty z <a href="http://www.dermedic.pl/"><b>DERMEDIC</b></a>, są to kosmetyki jednej linii, ponieważ kiedy wprowadzam nowe kosmetyki do swojej pielęgnacji zazwyczaj robię to partiami, jak właśnie jest i w tym przypadku. Moja pielęgnacja obecnie opiera się na tych kosmetykach i to im dziś poświęcam swój post. Lubie próbować nowych kosmetyków, nie skupiam się na jednych, ulubionych - raczej staram się do nich co jakiś czas wracać niż cały czas tylko ich używać. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDTJJX5SeNb2HzMFZ9RURemycXZDsQ15KNUh6SkXAC_mMYz-4Uk8HEXCaRiBZBWWX1g4wZzPRubpVxOxasqqdHiKXjGFjABY__a9QWQgtCyDc9ZmpSn_d6HcgW3ahTe0OFzdHfVYl05oI/s1600/opakowanie+kremu+na+noc.JPG" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="http://www.dermedic.pl/pl/produkty/33/27/regulujaco-oczyszczajacy-krem-na-noc.html"><b>KREM REGENERUJĄCO-OCZYSZCZAJĄCY NA NOC</b></a> - nie muszę chyba mówić, jak ważne jest nawilżanie swojej cery przed pójściem spać. Noc to czas, kiedy nasza skóra może się zregenerować, a takie kosmetyki mogą jej w tym pomóc. Ten krem ma bardzo przyjemną, lekką konsystencje - dość rzadką. <b>Aplikacja jest bardzo łatwa i higieniczna</b> - pierwszy raz spotykałam się z taką aplikacją kremu do twarzy. Jego formuła jest lekka i delikatna. Jest przeznaczony do cery tłustej i mieszanej, ja mam cerę suchą i <b>bardzo dobrze się u mnie sprawdza.</b> <b>Nawilża skórę i regeneruję ją, co do oczyszczania - nie zauważyłam.</b> Cena tego kremu to niecałe 38 zł - co nie jest takim niskim kosztem. Szkoda, że nie widać zużycia kremu, ale niestety nie można mieć wszystkiego. <b>Podsumowując, fajny, lekki krem po który sięgnę nie raz. </b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1e_mezqYWz-VQSDp3rDf0duer1GC4-zFiH38o1DSLE9yqUV7gIxJiqTzq503GXFyCAN0ZNgXXeJkSwLsNBGhHuvGoWBSEF5AC7x4rJUmVnSLvMJav5rznVD4xcONsFL7jwGD1tbU-fDs/s1600/2+opakowanie+kremu+z+dozownikiem.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCDCSLFLybY6AJcABp_W06GuF7jMn0SiFC5pmZNWY10PEx8ETjm265Tp28DujGZIpIhZL_3HBgW-U38SMq7QKin69cLaj5UTc0zCx0nAuouwHcCICRVJBM0rfOdRse843eggbrBv0FMAg/s1600/2+dozownik+kremu+na+noc.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7mZDDhv6KzHhgqBWo4DJX3QjMij-oR6Bi6sPHTsUs-VhEtPQqANeC4FkXbYnvcLlysvwp-50cYPX7agreRIlm2Kv6Tj2WCn_VFw1PhmUfP3EXCxOdGL9SQcr6peDPwXwhbi1sX_qaTcQ/s1600/2+konsystencja.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgChJ_qumStah0TcvTxHpa-DQV6rYnHNfOSXdjRzhkiCMzndvDUSPxBx9erHJNQBEJN5zpDv33sJuyfO6RFy91gJ4HkCi8IsPUugf3zensGuTROQDnpEowwukgqTZ9pzVc5lWAQuly0Ox4/s1600/krem+informacja+na+noc.JPG" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnYUuzQz01hws9R0lRx5rxMU2mRsmyHpzEiLsv527InopZD0NYOQsOWccsozhFU4JbrgGRXTBk4PDUZr_NbshYkY5OxA1pU0LpJCmaIgPUAL6azP1fnGgApwBW4Ddfdbiy1_cUphEVcPI/s1600/1+krem+na+zaczerwienienia.JPG" /></div>
<span id="goog_170762981"></span><span id="goog_170762982"></span><br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="http://www.dermedic.pl/pl/produkty/53/37/lekki-krem-ochronny-maskujacy-rumien-spf-15.html"><b>LEKKI KREM OCHRONNY NA ZACZERWIENIENIA SPF 15</b></a> <b>- jest przeznaczony do skóry wrażliwej i naczyniowej, a moja właśnie taka jest. </b>Konsystencja jest kremowa, lekko zielona. Zapach jest neutralny, nie podrażnia ani nie przeszkadza. Moja cera charakteryzuję się dużą ilością zaczerwienień, ma do tego skłonności - <b>krem ten ani nie działa źle, ani dobrze na moją skórę.</b> Nie zauważyłam zmian. Zaobserwowałam natomiast, że <b>dobrze łagodzi podrażnienia i wpływa łagodząco na moją cerę.</b> Nie ukrywam, że miałam co do niego większe oczekiwania. Natomiast<b> nie poradził sobie z zaczerwienieniami na mojej cerze. </b>Pewnie z mniejszymi zaczerwienieniami dałby radę. Jego cena wynosi niecałe 35 zł. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmtpxgAO3Mh2Lir6r7FS_pdxmwZ5-TCkDdUqwnsy5YgsGk_VP6DZ_F9rVhweMix_wiHlC7W6zadJm_tk6t7JiVBb-N8leXUkpKFHt_XDQ8lvTyVAwZkqtoxzJLUKzHwA6WkHVp-i93V2Q/s1600/1+krem+tuba.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIjNVmrX1NsLnN2HqZeGpgL5TB2qDQPX4f_BamheeXQQFOhvrWcUnp_LS9LhjXvNowy__uuZliwUBJb5YgyDf9BzrEm_bLlSoKqHJPYSkQHMxV7NdPgH28jw3qSs7oyjcUlv1FuG7CGHk/s1600/1+tubka+od+tylu%252C+sk%25C5%2582%25C4%2585d.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXBx4YrYtzB7a2InY64FYy8fZPbmbV-px51Ke5nod71THMoYMtbqokFjDc8QrciP4KP0oXxU9MdswMKfAxDWBYOa03wdEnbZcgkjm5u8l5wa1J9s5ff3VeHP_kSJqJvEdThSNl6wpyfMI/s1600/1+tubka+kremu.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-Gp3OlIG83_BLzg3eirZkJW1uRvv3Q3ettqaHA3R7DODlhtivr316UGTUThACmBPl9vHK2TENYHwoy4-fp3bhdAOTv_lLsHobwohP2Jxq7e_56hNqtjaObmqaQAr1JrDa43OWLtV-j3Q/s1600/1+krem+konsystencja.JPG" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4wLQV101wbsiRIk2Ghhzy1Br9zIXq8YG4VyrNJ3L7jMQUzQULa_-YSRqN9Xktli82mh84jHa-PhUOsO8Jv6v42VH66xRghY8-_V3zEmxVaTsu8ruVyfk-gkt4GVv7Pgt6lzlruHMKV88/s1600/kremik.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<a href="http://www.dermedic.pl/pl/produkty/43/32/krem-pod-oczy.html"><b>KREM POD OCZY</b></a> - zaleca się go do skóry suchej i bardzo suchej - odwodnionej. Szybko się wchłania, ma dość tłustą konsystencję. <b>Dobrze nawilża skórę wokół oczów.</b> Kosmetyk ten nie podrażnia ani nie uczula. Ma dobre działanie, ale w przypadku mojej bardzo suchej skóry pod oczami za słabe. Jak wspominałam <b>wcześniej dobrze nawilża, ale to nawilżenie jakby szybko się wchłaniało i nie było po nim śladu. </b>Cena - 33,80 zł. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAgp-FfWV9TsUaX7mM-Khm05-wXDJLXu7P9vx84NGAEXAzN7oBM0HC7MGISqS2MFrIr36y91tOzsfOnAcGnsYLjO_6ppDbh1Hk16d3SVCqp6tbaHMc0U_Ie-VgwZgDlc2HhxY6_vtq1ME/s1600/kremsk%25C5%2582ad.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxFZ92zrMU4NcZPbJj9yoJ8Y-fCmttZz5Zyo6TPlppJ3_iOAirkea31KuSEHJXCbvk9TneJ1Ty6Cf4Im4CoJMKUr8QvpKBTynQMBN63glHzRJAmNtK_xQy-o2mBoKu82waRp43qNb2H1E/s1600/krrem.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOSvEXd2KAUfMbiv3X2Ar96bnM2FNTxPvFGlrdKwRaiNBOhvoOFEiV_XrDqMmxTq9RkVIrDpw9FLQjX84wv_ViR4lBc5aBFvmSscG1TlEZf5PFf3dn8_PlNa1RbDJZyyAfz69Y7fhA94s/s1600/krem.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjI1xjRn-2QYsr7PnyzJ0IZoT348_M8zP0F5sof84oDPLR2aqXV8ZXX6bUK24HIhyphenhyphenpet9IU1Q6Inj290mzekuUROQII18oYF3VpSTcao0uSSVswM9erqrxpDwgwSPlj72q7Btf_wTArsE/s1600/aplikacja.JPG" /></div>
<span style="font-size: large;"><b><br /></b></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b>Nawilżacie swoją cerę na noc? Dbacie o okolice oczu?</b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Pozdrawiam. </div>
Dagahttp://www.blogger.com/profile/12440092159017708498noreply@blogger.com30tag:blogger.com,1999:blog-4325953826096151584.post-59577806690974164062017-09-25T14:02:00.000+02:002017-09-25T14:02:34.383+02:00STUDIA - CO MI DAŁY, CZEGO MNIE NAUCZYŁY? JAK TO WŁAŚCIWIE Z NIMI JEST?<div style="text-align: justify;">
<b>Witajcie Kochani!</b> Niedługo wielu z Was stanie przed wyborem swojego kierunku studiów, za kilka dni grono z Was także i ja wróci na swoje uczelnie, a także pierwszy raz przekroczy mur wybranej uczelni. Dla pierwszaków to ogromny stres i wielka niewiadoma, w gruncie rzeczy, jak to mówią "nie taki diabeł straszny, jak go malują".<br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="604" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg80EJdD3n7XsANlj-EctwVnEJYdW6fBYNcUazdW5Vxn55TVROGLYAvOnvnAiJv1lnjBg_7R9wTyIjl5ZFZ-vQrhVBDOe0PJnMpKQNKSK-_EBO-OYsJo7hNx8I_G8aCT8egzrVhCws50Ug/s1600/1.jpg" /></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Czego nauczyły mnie studia?</b> Pierwsze słowo, jakie przychodzi mi na myśl to <b>"życia"</b>. Po kolei, po <b>pierwsze nauczyły mnie, żeby nie martwić się niczym na zapas.</b> Wszystko ma swój czas, kiedy przyjdzie pora to wtedy należy się o to martwić. Wiele razy stresowałam się i martwiłam na zapas, zupełnie niepotrzebnie, ponieważ inni mieli wszystko gdzieś i spadali na cztery łapy, a ja straciłam wiele energii na zamartwienie się <i>"co to będzie?"</i>. A w wielu przypadkach niepotrzebnie.<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
Studia nauczyły mnie także, że <b>z ludźmi trzeba żyć na dystans.</b> Każdy robi wszystko pod siebie, wiele ludzi podkłada sobie nogi, kiedy tylko nadarzy się taka okazja. Ja tego nie szanuje. Oczywiście nie mówię tu o wszystkich. Wiele osób jest dwulicowa, obgadują na każdym kroku, serio!!! Staram się być uczciwa, pomocna (ale już nie do przesady - przejechałam się na tym tyle razy, że w końcu się nauczyłam). Mam "swoich ludzi" - zaufane grono, dobrze jest mieć ludzi z każdej grupy - to najlepsze rozwiązanie. To bardzo pomaga funkcjonować na studiach. Może to dziwnie zabrzmi, ale <b>NA STUDIACH Z LUDŹMI TRZEBA DOBRZE ŻYĆ, BO NIGDY NIE WIADOMO KTO NAM SIĘ KIEDYŚ PRZYDA.</b> Co o nich myślę, to moja sprawa. Staram się żyć z takimi ludźmi neutralnie, aby zawsze mieć jakieś pole manewru. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="600" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgICaaeykNyxwA_FtvxU9ht3mzoTH15MmrBwIemCEf-hJEy5ZbvN1fWOI86ZtGmfqzanmZ8HF3Ziu-Iu3VbVDN5RL3RYDniZhOXxBGw9tmLzh50ydmpkuWpe-TfOuyh_ZypKPYMz8vbi5g/s1600/2.jpg" /></div>
<br />
<b>Nauczyłam się ściągać</b>, przez swoje całe życie nie ściągałam tyle co przez jedną sesję. Kiedy przyszła moja pierwsza egzaminacyjna sesja byłam w szoku. Każdy ściągał, a ja się uczyłam i wychodziłam na tym gorzej niż pozostali. Od tego czasu: oczywiście uczę się najważniejszych rzeczy, dużo czasu spędzam przed notatkami (zaznaczam WŁASNYMI NOTATKAMI - ale o tym w następnym poście tej serii), ale już się tak nie spinam, nie zawalam nocy. Jak się da to korzystam z pomocy naukowych. Chociaż nadal z tym moim ściąganiem bywa różnie, ręce trzęsą się niemiłosiernie i gdy nie mogę tego robić lub nie czuję potrzeby - a tak wole, wole jednak się nauczyć to nie ściągam, ale czasem wykładowca daje perfidnie ściągać, więc żal nie skorzystać. <br />
<br />
Nauczyłam się także tego, że <b>życie bywa niesprawiedliwe.</b> Wszystko zależy od szczęścia i wykładowcy, a z nimi bywa różnie, naprawdę różnie. Poza tym jednak nauczyłam się wielu <b>pożytecznych rzeczy, takich jak organizacja, walka o swoje, mobilność, liczenie na siebie, nie oglądania się za innych i poczucia własnej wartości. </b>Studia nauczyły mnie także tego, że <b>nie wszystko co należy brać serio</b>, np. tekst: <i>"oto wykaz obowiązkowych książek (patrzysz 20 na liście i tak na każdym przedmiocie, o cholercia - nie dam rady), tak serio to może z jednej z tych skorzystasz, naprawdę to tylko pic na wodę, dla zasady postraszenia studenta - jednak książki muszą być - nieodłączny element pierwszych zajęć"</i>. Oczywiście, wiele z nich jest warte Twojej uwagi, zwłaszcza kiedy studiujesz interesujący Cie kierunek, ale z czasem na ich przeczytanie jest już gorzej.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="643" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigys1Ugg57QFMiKGvl5K6NHwtTOpTyyEN3khSMd3GDqto2V087VpwU5JNsLd9_Q_ohhC6k0skf7QBCOEpYruYkctcYMnuCbFLDAfGAAIGV5otQtlxyQX1bsopdEj3v1CEQ4Un_t-KNv28/s1600/3.jpg" /></div>
<br />
Mogłabym jeszcze się rozpisać, ale i tak ten post jest już bardzo długi. Nie chce Was zanudzić, dziękuję każdemu kto wytrwał do tego momentu, dajcie znać czy daliście rade. Jak widzicie studia to dobry czas w życiu, ale jak wszędzie zdarzają się złe aspekty, ja może za bardzo się na nich skupiłam, ale one chyba są ważne aby je opisać.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<b>Pozdrawiam. </b></div>
</div>
Dagahttp://www.blogger.com/profile/12440092159017708498noreply@blogger.com27tag:blogger.com,1999:blog-4325953826096151584.post-24200104848050662902017-09-23T11:19:00.003+02:002017-09-23T11:24:27.279+02:00RECENZJA KSIĄŻKI - MAYBE SOMEDAY, COLLEEN HOOVER<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEik6fYFyJ66F7vBXqhJzveKDdBLp8Jx6U_xW4LTVm-4nEdQI59sgDZ41CvQhCmQiKeWT-NZwYTYcKzRGohCXuQf4RdwIooZa99-1lr-DUJzeX4vunoy-7w32c5JDkoqF66CDOO6Yexz6Mw/s1600/meybt+someday.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>Cześć!</b> To właśnie druga książka, która zaszczyciła nas swoją obecnością na moim blogu, <b><a href="https://bez-kropki.blogspot.com/2017/09/ten-swiat-jest-naprawde-pomerdany.html">pierwszą recenzję znajdziecie pod tym linkiem</a></b>. Dziś jednak będzie to inna tematyka, ale mam nadzieję że będzie to ciekawa propozycja dla Was. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
Książka autorki powieści: <i>"Hopeless"</i>. Jest to bestseller "New York Timesa", ma drugie miejsce w plebiscycie Goodreads Choice Awards 2014 w kategorii Romans. Bardzo lubię <i>Colleen Hoover</i>, czytałam nie jedną książkę jej autorstwa i za każdym razem byłam zachwycona (nie o nich dziś jednak), a jak jest z <b>"<a href="https://www.megaksiazki.pl/literatura-obca/1029426-maybe-someday.html">Maybe someday</a>"</b>? Zachwyca, odpycha, a może jest taka sobie!?</div>
<br />
<a name='more'></a><i></i><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZ7jyUW-L1QVJuMuK0t1D_oljVCb76Wen6sSK7XjtqiOLSZq6-qsWIxxswjPatQVWyMv-_sREuKguxk3oFoiBc558qrLs-3bZxoLNP8TH8_uaPumY0NIsK1Qlsue00pSac-rNfyT8_bFE/s1600/ksia%25C5%25BCka+maybe+someday.JPG" /></div>
<br />
<i>On, <b>Ridge</b>, gra na gitarze tak, że porusza każdego. Ale jego utworom
brakuje jednego: tekstów. Gdy zauważa dziewczynę z sąsiedztwa śpiewającą
do jego muzyki, postanawia ją bliżej poznać.</i><br />
<br />
<i>
Ona, <b>Sydney</b>, ma poukładane życie: studiuje, pracuje, jest w stabilnym
związku. Wszystko to rozpada się na kawałki w ciągu kilku godzin.</i><br />
<br />
<i>
Wkrótce tych dwoje odkryje, że razem mogą stworzyć coś wyjątkowego. Dowiedzą się także, jak łatwo złamać czyjeś serce…</i><br />
<b><i><br /></i></b>
<b><i>„Maybe Someday” to opowieść o ludziach rozdartych między „może kiedyś” a
„właśnie teraz”, o emocjach ukrytych między słowami i o muzyce, którą
czuje się całym ciałem. </i></b><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTxKW8h2e9GrGPGhz5NjRk1G8bOmPGgGLZkrM2VL7M-WXLvuoBV2sfu4WSWwlDdG2G1KtDnsr9LVQGxapUwqPvPXI7XR5I2xXcHy3n-Ua9I2R2MPpSbFjkBbv_5QU0FwxohGL0VPhMSME/s1600/colleen+hoover.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Bardzo dużą rolę w tej książce odgrywa muzyka, jak możemy zaobserwować już w fazie opisu. Sydney od zawsze interesowała się muzyką, dla niej poświęciła w życiu naprawdę wiele. Potrafiła zbuntować się na rzecz muzyki. Wszystko dobrze się układało aż do jej dwudziestych drugich urodzin, później wszystko się zmieniło i już nigdy nie będzie tak jak było kiedyś... W tym momencie poznaje Ridge - <b>co przyniesie ze sobą ta historia? Jak potoczą się losy tych dwojga bohaterów? </b>Oczywiście, jeśli chcecie się tego dowiedzieć to musicie ją przeczytać, ponieważ nie chce nikomu zdradzać historii książki, chce tylko nakierować Was na to czego możecie się spodziewać za nim po nią sięgniecie.<br />
<br />
<b><i>"Maybe someday"</i></b> to książka, która niczym nie odbiega od pozostałych autorstwa Colleen Hoover, jest tak samo emocjonująca i piękna, jak m.in. <i>"Hopeless"</i> czy <i>"Losing Hope"</i>. Mogłabym nawet zaryzykować stwierdzenie, że jest ona od nich lepsza. Omawia problemy, które w jakiś sposób - mniejszy lub większy - każdego z nas dotyczą. Należy do ciekawych i poruszających powieści, kipiących emocjami - które są wzmacniane podkładem muzycznym, możemy go znaleźć na stronie internetowej podanej w książce, co jeszcze bardziej uruchamia naszą wyobraźnię i zatraca w lekturze. Książka napisana jest łatwym i prostym językiem - dla niektórych może okazać się wadą, dla mnie jest raczej zaletą. Lubię takie lekkie książki. </div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjr_Y8zxD8EG4c6qbX7pxtTM5pejreMra5iokFCVmwxAVfIAD7Tn-eCQVyw0vPbwDrqL7hMN0f5S8kS9L7vg6fl-WpjcmPByBtzYq4_1ZjZLCeRxtxBpqTjmmSVu3ZTB5EuKB_bOzmmjHE/s1600/ksia%25C5%25BCka+w+%25C5%259Brodku.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHO7o8RIbf5dBNyyg5Zm33FnQGx52XenbA3BGz_daFUGqujA3EqTd8E0scxjywn5y7JpyeOpVHbLPK5jb3ZxVxgiPS1jZ-05ajbfOIrF9gGeroRFzMXV-kzj8_APhLmS909EJ0dJq6ZHs/s1600/koniec+ksi%25C4%2585zki.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2nt5kyp6GNJuxlK9brjHSx-XfALCKoyj55sx7LkNLznqR6K_yJNLTugQcDTbv7Yq7UIqFD8LYpJRSyd1xT25wxFF9Y6uQlv7FcLxSxsu0sEkayr7o9YKh2foQZmoHG-Qno6ezIWhhvtg/s1600/ok%25C5%2582%25C4%2585dka+ksi%25C4%2585%25C5%25BCki.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Muszę przyznać się Wam do tego, że bardzo dużą wagę przywiązuję do okładek - jeśli mi się nie spodoba to ciężko jest mnie przekonać do jej zakupu lub przeczytania książki. <i><b>"Maybe Someday"</b></i> wyróżnia się subtelną i delikatną okładką, trafia w mój gust - zarówno cała historia, jak i jej wygląd. Czyta się ją bardzo szybko i bardzo miło, nie jest literaturą z wyższej półki, ale dla mnie jest bardzo dobą książką, która gwarantuje emocje i "codzienne problemy". </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZTEBXcYKoLCfivkqt0hEpZwu82kJruprgf9n37c_g8ubA5KcszXIHa_GVO8aDPttlnBWCI_u6yfmoOB38qcTkQOX-MMkvyhEWurYJ8054Cqyjwz_8m83HvDJl98m8qhZonhOCwOvAr1E/s1600/zak%25C5%2582%25C4%2585dka.JPG" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<i>Książkę tą otrzymałam od księgarni <b><a href="https://www.megaksiazki.pl/">MEGAKSIĄŻKI</a></b> i właśnie tam między innymi możecie ja nabyć za niecałe 28 zł.</i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://www.megaksiazki.pl/"><img alt="https://www.megaksiazki.pl/" border="0" data-original-height="53" data-original-width="378" src="https://www.megaksiazki.pl/themes/template/img/logo.png?21434484523" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b> </b></span><br />
<span style="font-size: large;"><b>Czytaliście tą książkę? Mieliście styczność z tą autorką?</b></span><br />
<span style="font-size: large;"><b>Co myślicie o nowym wyglądzie bloga? </b></span><br />
<br />
<span style="font-size: large;"><b>Kto będzie 1000 (tysięcznym) obserwatorem? Dziękuję Wam za każdy komentarz, obserwację i odwiedziny bloga, to piękna nagroda!</b></span><br />
<span style="font-size: large;"><b><br /></b></span></div>
<div style="text-align: center;">
Pozdrawiam!</div>
Dagahttp://www.blogger.com/profile/12440092159017708498noreply@blogger.com29tag:blogger.com,1999:blog-4325953826096151584.post-33103734503944679432017-09-21T11:29:00.001+02:002017-09-21T11:29:48.847+02:00POMYSŁ NA PREZENT - DZIEŃ CHŁOPAKA<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZEyFCtAZT78SltbaCs05wHGRbNkIgVCbmaTLEE2TkLi5FzroPrGNJrdVCVeVT8vpKYYdM6gsQ7dlFGNgAijsqdcXP1Lrrlp0PxW2OPhKGh_8km7-7LoQCPfKZpNo23l1CIJUcbMTbVmQ/s1600/1A.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Od kilku dni pewnie każda z nas staje przed dylematem - <b>co kupić na Dzień Chłopaka</b>, dla swojego taty, brata, chłopaka, narzeczonego, męża... Kobiecie o wiele łatwiej jest kupić prezent, wystarczą kwiaty, czekoladki lub jakiś kosmetyk. Jasne, facetowi można kupić zestaw kosmetyków czy perfumy, ale co zrobić kiedy On ma już ich tyle, że nie ma sensu kupować 5 żelu pod prysznic, 6 perfum. <b>Zawsze w takich sytuacjach najlepiej spełniają się prezenty spersonalizowane.</b> Jest ich bardzo dużo na polskim rynku. <b>Na przeciw naszym potrzebom wychodzi nam sklep: <a href="https://mygiftdna.pl/">MyGiftDna</a></b>. Jest to firma, która zajmuje się właśnie takimi rzeczami, jak spersonalizowane prezenty. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizQKgKlLMR7XHFwGPCmgHKno-7MUCtEDJbl6Ej4cfE9xWi5JsVBGKlRwhDQ0Ra5tzRyuSvMzTxzp9a__hlg1OmTzFfd6PhckWIbcgLKu08KsnMpk1scs57kaiqGNqpzBWv1Coxa1Llbe4/s1600/1QDS.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Spersonalizowany prezent otrzymujemy <b>w pięknie zapakowanym czarnym i eleganckim pudełeczku</b>, które świetnie się prezentuję. Wygląda schludnie, na pewno trafi w gust mężczyzny. Sam w sobie nie wymaga już żadnych dodatków, ozdobnych torebek, nie musimy się martwić o żadną otoczkę, ponieważ możemy wręczyć prezent właśnie tak, minimalistycznie zapakowany. Na pudełku prezentowym można też umieścić napis, ja z niego zrezygnowałam. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<a name='more'></a><br />
<div style="text-align: justify;">
W zestaw pudełeczka wchodzi spersonalizowany: <b>długopis, breloczek oraz portfel.</b> Wszystkie te gadżety utrzymane są w tym samym stylu - z imieniem oraz z elementem skóry i "stali". Razem tworzy to przepiękną całość</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5yV2sB9l4wrrB9rUKZMs_sCoXS7dgXqnKhplvGdDovOl0dt-EYYtcmjirwPNW4FgdQREizC6TbKvX3jyZOF7EJblTJhn7FfxPh6E-HDzcW7LNc3wDAOkSh_kU2zYBm13eJJJXapV6rhs/s1600/1.JPG" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Portfel </b>jest bardzo starannie wykonany, na pewno polubi się z wieloma mężczyznami i stworzą zgrany duet na wiele lat. To niewątpliwie prezent dla eleganckich facetów. Piękny, kulkowy <b>długopis</b> nie tylko fajnie wygląda, ale także piszę bardzo miękko i ładnie. Do tego <b>breloczek</b> utrzymany w podobnym stylu co portfel i długopis. A wszystko to jest starannie wykonane. <b>Za całość płacimy 159,99 zł </b>- co nie jest tak naprawdę wygórowana ceną, a argumenty które za tym przemawiają wymieniłam wcześniej (eleganckie opakowanie, grawer z imieniem, dedykacją, staranne wykonanie, wysoka jakość, trzy gadżety itd.) <a href="https://mygiftdna.pl/ZestawPortfel/Elegant"><b>link do zestawu</b></a>. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJt5XYtSrlGBEtD22rnauxMoEADRKwABo-O75rRSMaMac-sm7U6vW3I8DOZt0C4J6wu5oedUIuEhgJGlxK-a_COUTa9mWvW061YKAQFwuaPeqRfRyfhJ_dxhkwHSPrUzSxgloEHlUNIuM/s1600/1AA.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyX_Bmwa2srVzJYL7f_pGQHE7ivPxi1V60KdqPVF7g4ddnuolAku7KwyPrJ6L_k1i-Llg6Qf0a__9Gn-eSuxJGjS9kIgYxbukgpG6pZFlTFtLCX5alObIKWDOUrHuvaM5e2dKUW_IJIJw/s1600/1WER.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFDvn29UaCsm7s1poUnJCzEiCf-kMYCgpbVdNmHNHgqVPBG_9qE0yFg9ka5taCmSeESNzXD6TdWbW43R06UfaP_QGMVyZvc-GV2-VrPD2kLj2Wo3Kdlq1c1H0fzJ6n1HFGXOJJIoESBnc/s1600/1W.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHxsb3pfh3WxYXD_k2tEIRZ8LOCs7KGgAXN2HMdgR0SX9RXEbpABWeOtgZCIA6ijSzUA7RXbBXpOiWJTjtBusWgR9xSbPN-BrajURX58XhLf_7JbGF4I1Zl8NXbvOnRw7boaxMkdPmcEg/s1600/1QWDS.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitcbx7TT8uZ0RZrQPdk7WOBIQIGBCNzZp6F7GCT7OLROlBVNAumqoHJjO2DB_c7fYYWgCHb16BF9Lmiqtad_R1_jSDUOM_hgeK22ZLoO9S_8LNLGJsJQFmkW0DgA9Mf9QBAri2PkWmgEQ/s1600/1HK.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="568" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9R9DiONACdl_iCJGx2zrAWcUHnGnVsJENKV6nPOI3SAEYC2k3SZmdJ4moJ_JT5Ne6UV4pbjtumbWzPhx5QGcm5sbQzkDMD7aNSaip24pEPTdbvxliUWfJsdXcwlLV28WiFuVxSpzW0Ls/s1600/1QW.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>Pomyślcie, któremu facetowi lubiącemu portfele nie przyda się taki prezent?</b> Nowy, elegancki prezent zawsze się przyda. To zawsze odświeżenie <i>"takiej męskiej torebki"</i> - tylko nie zapomnijcie o grosiku na szczęście. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTrXCydI_C4he3gqCveYas3BO6hLNaFZPPVZlzjc8wFEXBNMvZFxb3tnEMsJG04dleTONuqBRP0H5Lt7OG1gM3uBhxid5qNTuQnSYR432zaFMsBJh45hjpJ7SJ2uLqHzLzk80voPq6G84/s1600/1BRYL.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisIxIlGSLPKGKagIcUpOLd40UsZ3eCLGz9ltqd2CX_-92dg_Ed_zC5N_RaxWKQLY2zSuVsV89GeNCUlxcT9Akby6_s7a56rPlxg0y_Mq5mTkdNwaTgvMtVKsns2JxmnwMpybvpDd4ndTg/s1600/1DU.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqlRk4_DdKzH-YmCTRBccnmVRDpm30-vYRtx0JGG_QNH9MHOXy7IzV4OuzWFnkRX1DvQyaklr6rX30A5cmN3-SZn5dQ5BmgV5eMajRDOCKHzSKfN-wKaYJwBDuZmNbCCQ3jfVwctu-wfE/s1600/1Q.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1UlfmJfVEn-bZfBvP_I2fq8qMiJugFiXeUf2S9sBRsVa2YL5-YCNuTq6WJ3LsxTzNKXRXJAN4EOe6qZk1yHYSnci8O0HiKlRG4BBtqsRUuzJdky-x30KDNKdMhBBfWq3II34E63PA5OE/s1600/1WRF.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Niby takie proste gadżety, a jakie wrażenie robią. Głównym faktem przemawiającym za tym jest to, że są one tak <b>starannie wykonane</b>, co najlepiej widać w przypadku długopisu. <b>Zamówienie przychodzi do nas bardzo szybko</b>, a więc jeśli<b> nie wiecie co kupić na Dzień Chłopaka to myślę, że <a href="https://mygiftdna.pl/">MyGiftDna</a> przyjdzie nam z pomocą.</b> Znajdziemy tam mnóstwo prezentów dla naszych mężczyzn, ale i nie tylko. </div>
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<i>Pozdrawiam!</i></div>
Dagahttp://www.blogger.com/profile/12440092159017708498noreply@blogger.com37tag:blogger.com,1999:blog-4325953826096151584.post-3797717441972547582017-09-19T14:53:00.000+02:002017-09-22T14:02:19.378+02:00NAJGORSZE KOSMETYKI JAKIE MIAŁAM<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvbVDS-b50sQguq01b18qOhh5bXy3A6azWrA-hqNsMXQ5am4dMI_43cR7mfZm4Tnzuk0KyIsR1TuLo3MpFBMi5Qu-F7KqQ1PegnKmwyC4ufVAGsfo5Q1enYqQBAtC9FmU9OJog0ZxroJw/s1600/buble+kosmetyczne.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Chyba każda z nas ma takie kosmetyki, które kompletnie się nie sprawdzają. U innych zachwalane, u nas lądują w tak zwanych <b><i>"BUBLACH KOSMETYCZNYCH"</i></b>. Ja nie mam zbyt dużo nieudanych kosmetyków, bo zwyczajnie oddaje je komuś u kogo mogą się sprawdzić lub jeśli są totalnym bublem - na bieżąco wyrzucam. Staram się kupować sprawdzone produkty, które są mi polecane przez osoby mi znane oraz czytam (oglądam) recenzję przed ich zakupem. To naprawdę ułatwia kupowanie dobrych kosmetyków, ale nie zawsze to co u innych się sprawdza, nam także będzie pasować. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<a name='more'></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #a64d79;"><span style="font-size: large;"><b>KREM WYRÓWNUJĄCY KOLORYT Z AVON</b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3qxcebIOUTXbYHH_vftWGCXq9TyZFcVl5hUl00PxLGBVSW4NzrcEj29OrAITpTbMA974f0i3u438_GK_eFvATAMAYwj2CksDXcLmWFFTLYfdl5jfHipPCBiClbla01tbXPEbtyyeHRZU/s1600/KREM+AVON.JPG" /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jest to największe zło jakie ukażę się w tym poście. <b>Temu kosmetykowi mówię stanowcze nie</b>. Mam wiele produktów z tej znanej nam wszystkim firmy, jaką jest AVON. Ale niestety ten krem wyrównujący koloryt jest straszny dla mnie, kompletnie się nie sprawdził u mnie. Poniżej na zdjęciach ukazana jest jego największa i dyskwalifikująca wada. <b>Może się wydawać fajnym kosmetykiem, kremowa konsystencja - cóż może być w tym złego!? </b>To, że z białego kosmetyku robi się nagle bardzo pomarańczowy.<b> To jest straszny kolor, zupełnie nie mój. Nie spodziewałam się, że aż tak mocno ściemnieje. </b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6GRV4HNsOZ0bKyrvOGudsz6OtMdu9pyzQ3PGvOxQCP7j5RiXGFoOwo5SL_c6wVo6HBbMoh7wzQfY4YUTlt5lUfofsW96lzxFhYe7pte4rWnVlF0mXIKDzXxZICRPWZQl13MzDgOKDffY/s1600/sk%25C5%2582ad+kremu+avon.JPG" /></div>
<img border="0" data-original-height="593" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjldQrxl3-b3vVnROChn-GvoSR9A30AH3XZ_DxgNe65Sc2ED5PimWvDze7jSreIOlOWp6Gd7X_UkPEbRy2nFOPdJNWVFrzc_t_YCBmeKWlM1DS6K_moA5zjiE5_QFi4gUFKheM-xa1xGfw/s1600/tuba+kremu.JPG" /><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0fLaSIsz6o9eYSqo2j___NkrFMz7K1DWlBa4Q0PL-LL63SmffZz3zoucjtKj5K_cWjDe7Et2PwILo_BdTYRKtp83dWA5u4N3_5q4fSzGjW1Uyk02DHEFSTwTbxHymkGggo6UHvQV3oPQ/s1600/bia%25C5%2582a+konsystencja+kremu+avon.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgIf9-F8puSKNq7K8aaeN1a-864YvBP8BaEqZ-E6XPO-GCODZOJqkzD-kOA4nfzc-rBwCQ17l1d2ZtqruEzTukp4Im-mZUCQyKrZtmGv3E5fZHbfMlkoeKQ77D1uyJr7hJspd-eIPbRPo/s1600/avon+krem+ujednolicaj%25C4%2585cy+koloryt+sk%25C3%25B3ry.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #8e7cc3;"><span style="font-size: large;"><b>BŁYSZCZYK DO UST Z WIBO</b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiq-I5b77aubNJLEeE7fptdMDWbUAIxCy7Ldqv71u2EDX5KxRnk00gWl88IbS89JPxQVDcbeF8QZHuvpmRdh79bOyI8xU34Asew0Lto_suPBYo1GlKo39pUasWPBv250RSMUhSZ2UhfihI/s1600/b%25C5%2582yszczyk+powi%25C4%2599kszaj%25C4%2585cy+usta.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>Wibo</b> to firma, która w swoim asortymencie <b>ma naprawdę świetne kosmetyki</b>, zachowując dobre ceny. Ale ma też swoje mniej dobre kosmetyki i taki właśnie jest <b>błyszczyk z Wibo</b> - formuła powiększająca usta. Nie lubię jego wykończenia, jest zbyt kiczowate moim zdaniem. Jeśli chcę uzyskać lepsze krycie to automatycznie muszę nałożyć więcej produktu na usta, a co za tym idzie... <b>kiedy nałożę go trochę więcej to zaczyna piec. </b>Jest to bardzo niekomfortowe uczucie dla moich ust, dlatego w moim zestawieniu jest kosmetykiem, którego nie lubię. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMrjlvwveCj4W3rGeYZ5q83HKEB4g6yyyNgVVQK99CqFaxA1YHcUzl3Cw4lPSBP0UPKmVUKyHHVxoNpSIYWi1vF36I2gQYqpD76w134ekCHmJ7-bFtmfGhSDJvazfS9bc2wijerr2ngvI/s1600/formu%25C5%2582a+powi%25C4%2599kszaj%25C4%2585ca+usta.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNiyOKp4-F-PkhShqBxGDSg8wooSATTAuzvM9ziH2XDCww9WvdwWd2UeqE-M95yUA5eNDYgDmalaPE6PO2WqTi8S6yGGdsZwJlP-oTNHGbrFtfiM8sYHUYb6nAQYT49w2qL6-ELKWIeaw/s1600/szpatu%25C5%2582ka.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWDWD-MCoYgSOIrwM35zk0GvYj_Y-Nl91ZOSCPZjucRX0Q0Zh6DrqHrCx55BnUa6KZhqoACm9_S1Brpt85oBeO7T6CndD770Ya5rAfbKhFRC_gVqyeKhsqq4e_DHbEPsM8gKr100nUxpA/s1600/jak+wygl%25C4%2585da+b%25C5%2582yszczyk+powi%25C4%2599kszaj%25C4%2585cy+usta.JPG" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #3d85c6;"><span style="font-size: large;"><b>PUDER DO BRWI - RIMMEL</b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXyWywjBFB79vB19ngp6ssgu7WC3-k41sm2VS5tbQsl3EURNoVPIydtMSui9AMNi3_O9d33svCMHY94tsjemTCkZO6pf_ZSeTYLcw_ykUHLy4B-W4ocI-PvRkJgTXK2yxMIU5SLndm028/s1600/puder+do+brwi+rimmel.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
U wielu osób kultowy kosmetyk, z pięknym odcieniem, świetnie prezentuję się na brwiach, <b>a więc czemu u mnie trafił do najgorszych kosmetyków, jakie mam!?</b> Po pierwsze mam problem z dobraniem odpowiedniego koloru do mich brwi, a i ten nie jest idealny, jednakże to nie jego wada. Po prostu do mnie nie pasuje, a co za tym idzie nie używam go tak często. Po drugie jest to puder, a więc <strike>bardzo</strike> się sypie, źle mi się z nim pracuję. Ma dziwną formę aplikacji, a dokładniej nie opowiada mi jego "pędzelek". Efekt, jaki nim uzyskuję także nie należy do moich ulubionych. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglLyxe7mEbeSYyf1lLuBLRsYLMg4-Q6RwDawXru4rMMGKTtrhO6GwP8AddSOl53wtPYcy9GczLO4X3_pxMeAMOJJcTH8scd90Tu_KLCoQAMVbRKjyqjSR8nWgGqYWa3EHOE91YSLYHzOo/s1600/rimmel+puder+do+brwi.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXfGE3mfpwwmq2dabTODIf5GcBVLjxRgL9Y9EZeX1ndiilhlVcuUMYFQ0g2vN3sSWtBN0dnnjNOVpUT6CFbkj0KgBS12bEjLEIV9v2JRiGL9_zg5dkWI6YSsQ3zQxHGVxX8YwBDRcP5cc/s1600/puder+do+brwi.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUWYGFWUyGXL7ktV3hfRjxJeTONJ-JHKLaFsi065keN-7uj3qI60K4FTpzumslZi1jMB4qTmSVGrHArlwuVju1jgVmVjafPIIqqVaKO8P34g6ApTZR8i9NejJjhTnjw4F9Gj3pyR5Xmw4/s1600/puder+do+brwi+sypki.JPG" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #e06666;"><span style="font-size: large;"><b>PALETKA CIENI - LOVELY</b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDBNQhdrFu-wd8YNDRWAy_2kRtpmVSttSvU6200xHvhc4vnpZNEnfR1YbWDWtugDbFmUxeWZiHJMK98jBAcD0VyCCYqlSMKYqLeZ_biHE1mm19nzm6ZSqGxMBsg-NZUSXo9pyQIuuYhWE/s1600/paletka+cieni+z+lovly.JPG" /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Tak jak z dwiema pozostałymi paletkami tej serii Lovely bardzo dobrze mi się pracuję </b>(jak za taką cenę), <b>tak z tą </b>(kolorystycznie moją ulubioną) <b>moja współpraca wygląda bardzo źle</b>. Pigmentacji prawie w niej nie ma, nie wiem ile warstw musiałabym nałożyć aby było coś widać na moim oku, o blenodowaniu już nie wspomnę. Są zbyt sochę, aby fajnie się je nakładało - o trwałości nie ma co mówić. Jestem nią rozczarowana, ponieważ myślałam że będzie chociaż taka jak pozostałe dwie z tej serii. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoQrFnxurR43eNEkefBLdd05ENQc9T0lqwLM_oIX29fgJwXlzOfK3IUCfYQW-wd9WzPjE23ilZapEBjNmZKOn3J8dRLPhiETw_4vqHoPZ7J2mslwLf8-0vokRJjYd3GpU72_894F16UBM/s1600/paletka+tanich+cieni.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiynsGL96Vze9X9xogoYPV8Scva3StoQxnpaauT5N6ERmRiHEHynLRUFEjOA7YYIKxHYhB5Wd9Mz_wn6NWASX0qC-k9JjoWS2H3avp32MMXl7m9gEnA4677GEzGRzS6DERWgXEuOs8pw00/s1600/ciemne+kolory+cieni.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGzIpvQDTbFtF_A3vjiBwOCi8CeZgLYelArBmIN18vLB3Cwwg3Ohqn4DSltikliSsrTHM2x3ViLpwwPPsvAp4-hP0irFj6hc3l37ioe4QrkcvmLUnfeHkFz8Re1QTHRXLn3kYyij70VtI/s1600/jasne+cienie.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTNLOCkYZxUIpPtyHuTCXilX8CLBsauQ3S0V1TzF966drQrTAKcP05VQc_Lm5ni5EY_Y0vgqm3bhl5nmz-Uh6MvQdRuwsHNnkgwaehsX-nty43qSpwBslHgdTpXi6J24Yw42Y4galLHu4/s1600/cienie+pigmentacja.JPG" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b>Macie te kosmetyki? Sprawdzają się u Was? Których kosmetyków Wy nie polecacie z własnego doświadczenia? Piszcie w komentarzach. Jestem ciekawa!</b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Pozdrawiam</div>
Dagahttp://www.blogger.com/profile/12440092159017708498noreply@blogger.com30tag:blogger.com,1999:blog-4325953826096151584.post-33972930714846543462017-09-17T12:12:00.000+02:002017-09-17T12:12:26.645+02:00LILY LOLO - MINERALNE KOSMETYKI DO MAKIJAŻU<div style="text-align: justify;">
<b>Cześć Kochani!</b> Na pewno wiele z nas uwielbia ładnie wyglądać, a przy tym używać kosmetyków w pięknych, luksusowych opakowaniach, nie zapominając o wygodnej aplikacji kosmetyków zdrowych dla naszej skóry. Kosmetyki mineralne marki<b> <a href="http://www.costasy.pl/menu,30,czym_sa_kosmetyki_mineralne">LILY LOLO</a></b> właśnie takie są i spełniają te wszystkie warunki. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjezqs_l45-uEPHEdbo1VaETF9vnx0vn0UTm2-Mrr7amwuSEDgKdMJmQX42LUlbeeHHYf_4MU9QJtv1nz3HgD5p0mMreycP7e5zoVTslashzs4OVaTCRpfkTeWwZjKkWo87fdFx9dAUfr0/s1600/1lililolo+etykietka.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>Jak zacząć przygodne z kosmetykami mineralnymi? </b>Na stronie <b><i>Lily Lolo</i></b> możemy znaleźć dokładną instrukcję, jak dobrać do siebie odpowiedni kolor podkładu mineralnego. To bardzo ułatwia dylemat, zwłaszcza przy pierwszym wyborze koloru dla swojej cery. Same wiemy, jak ciężko dopasować do siebie idealny odcień kosmetyku - <b><a href="http://www.costasy.pl/menu,139,jak_dobrac_idealny_podklad">instrukcja znajduję się tu</a></b>. </div>
<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b>KREM BB CREAM LIGHT</b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4X4TSmOswmdh_cYju4z9i4nvg6AIPKpqT175cDKJ18_gbVBS1Su08j59m_TweecbyE97s1GZrPCcrCnb7I0lFbF2NuhzHahaJ2TAxVoK4H5uSjLcyOfA4G-e5dq13SaQZhOuxvMg00qM/s1600/1+lililolo+bb.JPG" /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Swój idealny makijaż mineralny powinnyśmy zacząć od <a href="http://www.costasy.pl/esklep,produkt,289,bb_cream_light_naturalny_krem_bb_lily_lolo#tab=987"><b>kremu BB</b></a>, najlepiej z tej samej serii co podkład mineralny, aby uzyskać dobre krycie. <i>Krem BB o lekkiej formule, w skład którego wchodzą odżywcze
składniki o właściwościach przeciwstarzeniowych i nawilżających oraz
mineralne pigmenty zapewniające wyrównanie kolorytu cery. Użyty jako
podkład daje lekkie krycie i efekt zdrowej, promiennej cery. Świetnie
sprawdza się także jako baza pod podkład mineralny.</i></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Nigdy nie miałam zaufania do takich kremów BB, z bardzo prostego powodu - wiele razy się na nich zawiodłam. <b>Jak jest z tym kosmetykiem? </b>Fajnie było wrócić i spróbować. Za produkt ten musimy zapłacić 75,50 zł, a więc może się to wydawać bardzo dużo, no i tak jest. Jest to sporo pieniędzy i tu rosną także wymagania. To nie może być przeciętny krem, musi czymś wybijać się spośród reszty swoich konkurentów. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5Y4Jp_lNJixB5Kvy1CDRJ4JEmXs-Tt4eLGCkGURr7NXBTS6f4-FCeCrRL7D50-xVZnhOFacrAQM2yG-AR-ZMtR8Jx4R5UHhoXbsfr8ce8apwJBQOAHQuns3vAsqaDIAtAKKcfo_GW0NQ/s1600/1+lili+lolo+krem+bb.JPG" /></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>JAK SPRAWDZIŁ SIĘ U MNIE?</b> A więc, zacznę od początku, czyli od <b>części wizualnej</b>. Krem BB jest zawarty w tubce, ale z wygodną aplikacją w postaci pompki. Ogólnie wszystkie kosmetyki marki <b><a href="http://www.costasy.pl/menu,30,czym_sa_kosmetyki_mineralne">LILY LOLO</a></b> mają piękne biało-czarne opakowania, co wygląda schludnie i elegancko, <b>cieszą oko</b> i bez wątpienia możemy się nimi chwalić na półce. Konsystencja kremu jest lekko kremowa, odcień który posiadam jest w kolorze light - istnieje jeszcze jaśniejsza wersja i ciemniejsza - na pierwszy rzut oka wydawał mi się za ciemny, ale na szczęście po rozsmarowaniu go odcień uległ rozjaśnieniu. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7I1NSFohYGbAYsPPb8QVLQTR62W80ve79ggn4QrgBFGko2oNebmhINX1cREWFbxtnLHDFw9Sg6cMO-ZGmXgKKrlzbBJIDOdDsAKP-kLcxHbwpXteok2djZN6e9OpJM2A8RHAOPP7nubk/s1600/1+lililolo+bb+kolor.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Co ważne, <b>krem BB </b>szybko zastyga, dlatego też trzeba nauczyć się go aplikować - nie jest to na szczęście trudna technika. Jest to kosmetyk o delikatnym kryciu, nadaję cerze jednolitego kolorytu, wygładzenia i zdrowego wyglądu. Idealnie sprawdzi się jako tzw. baza pod podkład mineralny. <b>Podsumowując:</b> ja używam tego produktu wyłącznie jako bazy, ponieważ sam w sobie jakoś średnio się u mnie sprawdził, cena nie jest adekwatna do jego jakości. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4_bAdWJJ-o8lCV74KZQnQ_G1H2_V4B1tTmVUmLmFVxO5w5JBpmRznhngBevb18rvVr56VFaigm6C_wc5xlc_7nqRWZ07aAn_u9Bje5gxod3i_sDd9zWeyhY5aJGZdd8TeEM9f20OqydU/s1600/1+lililolo+krem+bb+aplikacja.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8qM8pODCOAAD4kfKe21RcdGDtGGkECdUQjsO4K21hJNHd-cLq47hLdVo_kYFX_DMLod1VegwEYDqba5oeu0sGr0YGW9S5tDNznXPO22YZNKtv1odux3AKl1xQE7N7P1jfjMbGkjJ6ODA/s1600/1+lililolo+krem+light.JPG" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b>PODKŁAD MINERALNY SPF 15</b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="1060" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIU52J8unrvna-zOwXTEhQQLq0nP7eE_pZgEGVQyby0oUJAs6Pnd63omw_A2tBFPEn9sJlyAUAbUEAG-ztPPIuHfajN9Csmir1MSGrRb44V5KEXuPd90p2geTQ-CBIsvaerY-6hNqUPG8/s1600/DSC_0137.JPG" /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><a href="http://www.costasy.pl/menu,13,podklad_mineralny_lily_lolo">Podkład mineralny</a> możemy nałożyć na wcześniej wspomniany krem BB lub po prostu na zwilżona, przygotowaną twarz do makijażu.</b> <i>Drobno zmielony podkład mineralny z naturalnym filtrem o faktorze SPF
15. Nakładaj go cienkimi warstwami, by uzyskać pożądany efekt krycia. W
skład naszych podkładów wchodzą wyłącznie naturalne składniki dzięki
czemu skóra jest odpowiednio pielęgnowana, a wypryski i skazy skórne
stają się mniej widoczne. Podkłady mineralne Lily Lolo cechuje gładka i
jedwabista konsystencja. Dzięki niemu Twoja cera zyska nieskazitelny
wygląd. Kosmetyki mineralne Lily Lolo to synonim pięknej skóry i są dostępne aż w 18 różnych kolorach.</i></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5YH98NmSfhrNEY9SuVUI7_cxsyFO8kQfVcmInEhyphenhyphenPN7hP7wVaJ5iN3kY79ABYersqHpt7C-_mReDP7aTgRFeTMetRvEHzYfEt3svQMYOCWBKT81kC5Mb1WoQTR3zBVBOksRgZB9YeIPs/s1600/1+lililolo+blondie.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Taki produkt to ideał dla cery problematycznej. P<b>osiada krótki skład, a co najważniejsze naturalne składniki. </b>Puder mineralny znajduję się w plastikowym, matowym słoiczku z czarną zakrętką. Wygląda przepięknie, minimalistycznie i schludnie - czyli tak jak lubię. W środku znajduję się sitko, które po aplikacji możemy łatwo przekręcić i je zamknąć - <b>mamy pewność, że po użyciu nic się z niego nie wysypie. </b>Konsystencja jest pudrowa, lekka i jedwabista - co sprawia, że nie robi plam i łatwo się ten puder nakłada na twarz. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgt5aSoFB2vdXaTYkfgDGsKXX2dy1Pr6LCqVD-JNox9-JaS_u2nbNO3tvhYfklIeR7teyGI-oOdT7tPBm0bKX1CbfYcZ9HDQ4YGyckE4cDnz_I2vuUVcoBpYZGmqvaxi6iU8eN3WeVZw9g/s1600/1+lililolo+aplikacja+podkladu.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgt6hG1XjXi2xd6RuwLmQy8JkK35A11NwrjhxAJB9B99FEQAZUxlme1ZzZDPHTLiHdv252pPMiogynSm_sgSGlRSszD_gjU3Oo-AubEGly3e0Pu7dNYvsmySMMGQYhZJ13QrjG1JqNFE6g/s1600/1+lililolo+puder+mineralny.JPG" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Co do samego podkładu i jego "noszenia". </b>Daje efekt naturalnego, codziennego, naturalnego wyglądu - trochę <i>"makeup - no makeup"</i>. Niby jest, a jednak go nie ma. <b>Nie ma jakiegoś super krycia</b>, ale można to krycie budować warstwowa. <b>Ładnie wyrównuję mój koloryt skóry na twarzy</b>, mam tendencje do zaczerwienień, dlatego taki efekt jest dla mnie super. Zakrywa to co chcę zakryć, czyli zaczerwienienia, a przy tym jest delikatny i daje taki efekt, jakby tego makijażu nie było wcale. <b>Na wielkie wyjścia - nie, na co dzień - tak! </b>Dla cery bezproblemowej, takiej jak moja, jest okej, ale czy u innych się sprawdzi - mam pewne obawy, jednakże warto próbować, aby znaleźć <b>swój idealny podkład.</b> </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Kolor mojego podkładu to </b><i><b>BLONDIE</b></i> - jest to uniwersalny odcień dla wielu Polek - tak mi się przynajmniej wydaje, ładnie wtapia się w skórę. Cena za 10 g w 40 ml słoiczku z sitkiem wynosi 81,90 zł - jest to wysoka cena, płacimy tutaj za: minerał, skład, formułę. <b>Czy warto?</b> Sama miałabym obiekcję, zwłaszcza gdybym nie miała styczności z tymi kosmetykami wcześniej. Jednak moim zdaniem <b>warto</b>, tutaj widzę za co płacę. </div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b>PĘDZEL SUPER KABUKI</b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgHdr2RUzhO_yoopiE0vvW5uNiJrJS71V2AaeSWiALG7ocdFZxm6Id3WbRO1pXuek-LRd2nnyZM8g5tS_kmaYQqwRX4U9aWHxgwlIltMBvJTI1-w24eCIUKJfHMehXa7YAyrkdOqpuMnk/s1600/1+lililolo+kabuki.JPG" /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="http://www.costasy.pl/esklep,produkt,101,super_kabuki_pedzle_do_makijazu_lily_lolo"><b>SUPER KABUKI</b></a> to mój <b>pędzel </b>do aplikacji podkładu mineralnego <b>LILY LOLO - i do tego właśnie jest przeznaczony</b>.<i> Pędzel Kabuki wykonany jest z najlepszego gatunkowo syntetycznego
włosia, które jest ultra miękkie. Idealny do nakładania naszego
podkładu mineralnego</i>.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Pędzel ten jest bardzo miękki i delikatny</b> - nakładanie nim produktu to czysta przyjemność. Jest to pędzel, który trafił do moich rąk jako pierwszy pędzel takiego typu. Aplikacja nim jest niezmiernie prosta. Podkład mineralny wysypujemy na spodek w niewielkiej ilości. <b>Następnie "wmasowujemy" produkt w pędzel w taki sposób, aby proszek
zupełnie zniknął ze spodka oraz z pędzla.</b> Jeżeli pędzel "zanurzymy" w
kosmetyku i strzepiemy nadmiar, nic to w zasadzie nie zmieni w kwestii
pylenia. Najważniejszy punkt procesu nabierania produktu na pędzel to
wmasowanie go do prawie całkowitego zniknięcia z pokrywki/spodka.
Następnie opukujemy brzegiem pędzla o pokrywkę/spodek, aby to co zostało
na włosiu spadło do pokrywki ( znikoma ilość). Kolejny bardzo ważny
krok to uderzenie podstawa pędzla o płaską powierzchnię, który sprawia,
że kosmetyk osadza się głębiej we włosiu, dzięki czemu nie występuje
problem pylenia kosmetyku. Pędzel kabuki jest idealnym do tego
narzędziem. <b>Bardzo dobrze mi się z nim pracowało. Cena jest bardzo wysoka, bo wynosi 91,90 zł, a więc sporo, ale jakość pędzla wygrywa. </b> </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4arUGiIcHNWkf-AHJjN1zAt7grSEnRHX6oNbG9iIgRch660rF88DqCWaAmLKIhf-RK8QlqEtFUujbAu4_vZNFcMK3UynMTBfGAMmzVcR3C0T6oUqcfitzCsmR_0BX6e4ttE_dolEjh2I/s1600/1+lililolo+mineral.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvwRFD7QyMnVbxz1DqloSMU6gERxV3BoI102Q2GLb-Cv5Exu0OUoospl_K3i1t_LZtYwYlSVwrfdDaIT_LfaQ3iO2e53u9Q4em76-dgvyvfNRvf3i7Q9si6ZgylTOM23XpHxziVvISxrc/s1600/1+lililolo+puder+na+kabuki.JPG" /></div>
<span style="font-size: large;"><b><br /></b></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b>NATURALNA MGIEŁKA UTRWALAJĄCA MAKIJAŻ</b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8w6UjrDC-bfvPFCeuQ3evuUaYzlnk1cbgWix9rFBCKGZBiX_sejfF-ZWQ1U3DyDdDmlu1kwnf8IphIQYQEzIjnaztJbEIC7xZFWxUlPrdDaYW-YUSKXhyLa-l75FpNGtogKl7HEm9CgU/s1600/1+lililolo+podk%25C5%2582add+mineralny.JPG" /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="http://www.costasy.pl/esklep,produkt,396,makeup_mist_mgielka_utrwalajaca_makijaz_lily_lolo"><b>Makeup Mist</b></a> to naturalna mgiełka do utrwalenia naszego makijażu. Uwielbiam takie wspomagacze! <i>Odświeżająca mgiełka, dzięki której z łatwością wykończysz i
utrwalisz makijaż mineralny. Wyjątkowa formuła sprawia, że makeup po jej
użyciu wygląda perfekcyjnie – zero smug i wnikania w zmarszczki.
Mgiełka to idealny sposób na nieskazitelną cerę</i>.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinP2xLZ6fEMaIV7PDq3Oc6XbhGCryeMWO1j6pnAGyvpkL_PZDQbKtwgqxSfu9lJKUqWCoPY_ktqD4lg5Nn5rObTNAiFCjR-_60Za8FSo4V_tnwjQuZHDSQqhwgczkAB_LOEwwdPo1ZXr4/s1600/1+lililolo+mgielka+do+twarzy.JPG" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Aplikacja tej mgiełki to czysta przyjemność dla mojego makijażu. <b>Świetnie wtapia się w produkty i skórę, daję przyjemny efekt chłodzenia</b>, jakbym spryskała się wodą. Nie ma duszącego zapachu, jak przy innych tego typu produktach bywa. Nie należę do osób, które przepadają za poprawianiem makijażu w ciągu dnia. Dlatego dziękuję, że takie kosmetyki istnieją i pozwalają mi zachować makijaż na dłużej bez żadnych poprawek. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Ten kosmetyk rzeczywiście utrwala makijaż, likwiduję zbędną pudrowość.</b> Ważne jest to, w aplikacji mgiełki, aby użyć jej przed malowanie oczu, a zwłaszcza przed użyciem tuszu do rzęs. W całym tym zestawieniu jest najtańszy, ponieważ kosztuję 60,40 zł za 50 ml w butelce z wygodnym w użyciu atomizerem. <b>Co do działania tej mgiełki?</b> Jestem zadowolona, nawet bardzo, bo u mnie bardzo dobrze się sprawdza. Daje naturalny efekt i sama mgiełka jest naturalna. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEUNaLIsUUCw_EKPl6V4nF22NqnMYHVU-wwMD7CNTIHofJ1PERV2FGa8B2EGWgYeEV7jgZtcgNFG3b78LhMjqzL3M07mxfVF92HLvbG_64ZwF4ifDaZUcMN-5gbvCXQ2A4si668yiiCzs/s1600/1+lililolo+mgielka+do+cia%25C5%2582aa.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqu8JXsEi3TBmQ6sdbubBCSFyv3aPsUxqQwV2HUbSzT_FBLIKu9jaMJ6dRNn-SpzrDg2bFof4U_cdFkPrwFoIkXozBekOphNgsPeSg_Q6TCNOGMfHWwLppNOY5DevH_S32FoR14bseGU8/s1600/1+lililolo+mgie%25C5%2582ka+do+cia%25C5%2582a.JPG" /></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<b> </b><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b>Co myślicie o kosmetykach mineralnych? Używacie? </b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Pozdrawiam! </div>
Dagahttp://www.blogger.com/profile/12440092159017708498noreply@blogger.com33tag:blogger.com,1999:blog-4325953826096151584.post-44659519244419939762017-09-15T16:22:00.000+02:002017-09-15T16:22:09.157+02:00SERUM OCZYSZCZAJĄCE DO SKÓRY GŁOWY - BIONIGREE<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbVTO4tFFWUSRdGdwzCL67t6AS9w1mwobWd_b3frBTr0Gi7suMDQhEGEuiNZquI0ew3zh5HQ54mz2JhIFZ99PCKd2zVeiDg66hBvcstSfznSst_doHg0gk_yl9hyphenhyphenwo-Bv-buXNk3MjZz0/s1600/BIONIGREE.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>Cześć Kochani!</b> Każda dziewczyna, która ma długie włosy, ale i nie tylko - wie ile z nimi zachodu i starań o to aby miały świetną kondycję oraz długą świeżość. Dobrze, że w dobie rozwoju mamy tak wiele kosmetyków, które poprawiają kondycję włosa oraz ratują nas w tych dniach, kiedy po prostu brak nam czasu na wszystko. Ale jak wybrać ten najlepszy, który nam pomoże? To jest wyzwanie, dlatego dziś przychodzę do Was z recenzją <a href="https://www.bionigree.pl/"><b>serum oczyszczającego do skóry głowy</b></a>. Jesteście ciekawi czy warto po nie sięgnąć. Jeśli tak, to zapraszam do lektury. </div>
<br />
<a name='more'></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9JjIAXkB3m1vgqVg7hn2a8WTGlcJS9ITHXtg-pTzDlGUj4Gp5wPycUxOU1En8B_ZXqJHswRuzC00gHbqRHLWD-QkNDx9FgeSMc3jhNARuIfyLnKpthyphenhyphenBSUIOEQZWit3xBheN2q7jd1Hg/s1600/etykietka+serum+do+sk%25C3%25B3ry+g%25C5%2582owy.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Serum oczyszczające do skóry głowy to perełka firmy <b><a href="https://www.bionigree.pl/">BIONIGREE</a></b>. Produkt ten jest pierwszym na polskim rynku naturalnym serum oczyszczającym. Zawiera w sobie olejek z czarnej porzeczki.<b> Jest to polska marka, polski producent oraz ma w sobie 90% składników</b> o<b>d polskich dostawców i jest produkowane w Polsce.</b> Ponadto możemy je stosować czysto profilaktycznie, bez żadnych obaw. Jest to preparat oczyszczająco-ochronny. </div>
<h2 style="text-align: center;">
<span style="color: #a64d79;"><span style="font-size: large;"><b>WŁAŚCIWOŚCI</b></span></span></h2>
<div style="text-align: justify;">
Łagodzi podrażnienia skóry i oczyszcza z nadmiaru zrogowaciałego naskórka, ułatwiając wchłanianie substancji odżywczych.<b> To preparat o działaniu złuszczającym, przeciwłupieżowym, antybakteryjnym i przeciwwirusowym. </b>Łagodzi podrażnienia skóry głowy, oczyszcza ją z nadmiaru zrogowaciałego naskórka, rozpuszcza łój zalegający w mieszkach włosowych, reguluję pracę gruczołów łojowych, ułatwiając wchłanianie substancji odżywczych. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqQChbzOTzkxFhyMwF_mXSihJS90Ug0FV8Gq7nZHP3122G8vfZzGTnsgjbZi-Orgsd1xpC4h32h62vTcZ2Ll_GP_Nt_OjmwchViDT6y_WMXgxMOqd_9oPLB44i4fHtuI3_6zjP4ekwIyM/s1600/serum.JPG" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://www.bionigree.pl/peeling-skory-glowy/38-serum-oczyszczajace-do-skory-glowy-bionigree-basic01"><b>Serum oczyszczające do skóry głowy</b></a> to preparat, który stosuję już jakiś czas. Jestem zadowolona z jego działania. <b>Jest naturalnym preparatem co szczególnie cenie, a i sprawdza się rewelacyjnie. </b>Stosowałam go ja i moja mama. Ja nie mam żadnych problemów z włosami, jedyne co mi przeszkadza to to, że się bardzo przetłuszczają - dzięki temu serum - nie dość że poprawiła się kondycja mojej skóry głowy, włosów; to jeszcze mogę dłużej cieszyć się ich świeżością. Moja mama ma tarczycę, a co za tym idzie problemy z włosami, a raczej ze skórą głowy. Po stosowaniu tego produktu kondycja jej skory i włosów uległa znacznej poprawie. Obie jesteśmy zadowolone. Sprawdza się zarówno przy stosowaniu profilaktycznym, jak i leczniczym. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Po nałożeniu serum oczyszczającego czujemy lekkie zimno (efekt chłodzenia) i dziwne uczucie na głowie. Z czasem skóra się przyzwyczaja do płynu, który się na niej znajduję. <b>Zapachowo bardzo mi się podoba, przypomina mi zapach olejku kamforowego</b>. Dobrze oczyszcza skórę głowy. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
To naturalny i elegancki produkt - ze względu na design. <b>Zawartość mieści się w szklanej buteleczce o pojemnościach - 50 ml</b> za 59 zł <b>oraz 100 ml </b>za 96 zł - cenowo dość drogo to wygląda, to niewątpliwe. Jednak płacimy tu za naturalne składniki i naprawdę bardzo dobry efekt działania. Możemy mieć podobny produkt za mniejsze pieniądze, ale napakowany chemią oraz z marnymi skutkami, a możemy mieć produkt trochę droższy zawierający naturalny skład i mieć świetne efekty jego działania. <b>Co wybierzecie!?</b> Decyzja należy do Was. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4vGPBrsGZUUV_bVfaYMOt2yfdKJBuCfucvBWPOqKsmqV9EbBRWQOSqxaXNunAaPAaL6uKWYPc_lwB03C__noEV3CfeYaNzVT4E63QK1ZAcWnO2oL_28SkRc1_Lse2SDSLUa0Y__wFC_w/s1600/pppipetaa.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvMx-uXCH8xHHYoDdAjewVuOsf3MYahj308OEg_aByJUdvQb241imTGNQw2L_9dvLDunMHdryIUg_4doLTrA9I6EvX6MYD21vsWJk0twOXs7YnNGDwLLFYKPANWKRrPg_SRhyphenhyphenaSkgWYEY/s1600/pipetaa.JPG" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjJiTZZnZYcge9olPAWl2tmCcV_7azcBgMUTUDwErCC1z9wE2nHVnGQ49L08ENXkLvxlcrIodyyiM4RjKSOuaY3Yacy_QYATR5aSTBjMhwKo2Wc4KEpipbVE6RYdkUNN3AZhllpC27e50/s1600/pippetaa.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIcvepkHsDRW6Zx9BPJ0KHOaTFouNLDJSD2PRklCz1DKlGzmT2R_ZVlDudowH35xTgr_lJA_5bToOrS3QPQfKILp3cyPdtFw-HKJEvQ6AtLHU2WRIStEaosbLDdgxwWYPK7IK8cDlKToE/s1600/olejek+do+sk%25C3%25B3ry+g%25C5%2582owy.JPG" /></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Aplikujemy płyn na skórę naszej głowy za pomocą pipety</b> - takiej jak może mieliście okazję używać na laboratoriach z chemii. A jeżeli nie to w przyszłości będziecie wiedzieć jak jej używać i jak to się nazywa - na studiach technicznych/inżynieryjnych przydatna rzecz. Jest to bardzo wygodna forma stosowania płynu na głowę, jak dla mnie. Poza tym olejek nie jest tłusty i bardzo estetycznie możemy go nałożyć.<b> Minusów brak, polecam! </b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #a64d79;"><span style="font-size: large;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #a64d79;"><span style="font-size: large;"><b>SPOSÓB UŻYCIA:</b></span></span> przed użyciem wstrząsnąć, zaaplikować maksymalnie 2 pipety na skórę głowy (tj. 5-10 ml), równomiernie wmasować i pozostawić do wchłonięcia na co najmniej 30 minut, następnie umyć szamponem. Profilaktycznie minimum raz w tygodniu, wspomagająco od 1 do 5 razy w tygodniu. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhze3w02BITm2DPQOioLU_14b8u4DX6V8VqqfBw0sgraQ1ZB2Sus-pc2n5SmdnPMgR1RFcxqCvk2MzaIT3KGt0WhVCeDJhB-aXIjlM0oZuK-dn0cyg9Q8vEOTsRQtzPYS6QUMjfQqqtles/s1600/BIONIGREE.JPG" /></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b>Mieliście ten produkt? Jeśli nie, a macie jakieś problemy ze skórą głowy to poleca.</b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><span style="font-size: small;">POZDRAWIAM!</span> </b></span></div>
Dagahttp://www.blogger.com/profile/12440092159017708498noreply@blogger.com34tag:blogger.com,1999:blog-4325953826096151584.post-88177612357397464492017-09-13T16:11:00.000+02:002017-09-13T16:11:08.761+02:00Czy warto się zmieniać?<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="600" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyoL8zapcVVVmpud5ykJM-vepMVb2IGPmeQnizPdWpVDjFdgbDj2hFpiX3F7GlDaA78WYKqJNLHX9_G5fwXHAomnmTl7rreuPJU0o0p7n3ahVR3HIIh55lc26CknmuzGjGaTuCa_4Gjo0/s1600/czas.jpg" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<i>Pamiętam tą małą dziewczynkę lubiącą lalki, bawiącą się beztrosko w swojej piaskownicy, nie martwiącą się o jutro. Trochę nie rozumiała tego otaczającego ją świata. Ufała każdemu, w każde jego słowo, naśladowała dorosłych, starsze dzieci - a zwłaszcza brata. Ten maluch lubił być w centrum uwagi, uwielbiała pozować do zdjęć. Marząca o byciu dorosłą.</i> <b>A teraz... </b>ta mała, rozpieszczona dziewczynka ma już 21 lat. Często zapomina o swoich beztroskich latach. Żyje jutrem, nadchodzącą przyszłością i zastanawia się co będzie z nią za kilka lat. <b>Z tej małej dziewczynki niewiele zostało</b>, no może tylko to, że uwielbiam dzieci. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zmiany... tak naprawdę każdy z nas zmienia się z biegiem czasu. <b>Zmiany są nieuniknione.</b> I Ty kiedyś byłeś dzieckiem, Twoje problemy kiedyś były najważniejsze dla Ciebie, zabrana zabawka przez koleżankę z piaskownicy były najgorszym co mogło Cie spotkać. A przecież to nic co spotyka Cie teraz. Przez takie doświadczenia nasz charakter ulega zmianą. Nie zmieniamy się tylko pod względem wyg lądowym, ale także wewnątrz. Życie potrafi dać w kość i doświadczyć nas wieloma nowymi sytuacjami - tymi złymi, ale także dobrymi, chociaż o tych drugich zapominamy szybciej, wspominamy zazwyczaj te złe. Na wpływ naszych zmian nieuchronnie duży wpływ mają ludzie, których spotykamy na swojej drodze.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="326" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg263EY2bYoIu5u_xFUhSUtCYln-I6QVO2mibkjhxvHh3tBSqaB5wjrvyIOzHI14HmIoKfttSZtS52w0W3BMcAc2NjpyL2XLSQ9DDKYtXVJdSGqJdbaASWpqfzy4qncDaUX60VcRi0JD6E/s1600/1234.jpg" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="300" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2dwdv0sqoQzk8WbYMjxHedxFxiIj_MIgzV1fjc3A95Z-pePJkV03TpckrRzC4sfsYpo2dFmzQ9S5s4f7TlUkQLAvKlQWJMmjZu9Ngp0mtzToy0KWzjNUc5qAhl_sZUR32c_DrRuMNUic/s1600/1234a.jpg" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="300" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_nYQgB9xGNW5H57_aGWuYFU0L9AlWdKZXtawPw4SG0OfKFVuu2ioBtpXvVLYR1b8S6t6aq0sGuFhatkV8xhx5mHEkr9xc_EwKP9ZTgfu0ybzMzXYDI9M43-3wY7bhw6f5wyPQL401S3w/s1600/1wqe.jpg" /></div>
<span id="goog_1826085047"></span><span id="goog_1826085048"></span><br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Kiedyś nie miałam swojego zdania, przejmowałam się każdym słowem skierowanym we mnie. Zależało mi na ludziach bardziej niż na samej sobie, a im nie zależało na mnie w ogóle. Widzieli mnie tylko wtedy, kiedy czegoś potrzebowali. Długo walczyłam z własnymi kompleksami, z usilną chęcią posiadania przyjaciela. Teraz będąc jedną nogą na trzecim roków studiów, to właśnie one najbardziej mnie zmieniły - wydoroślałam, poznałam swoją wartość, już nie przejmuję się tak innymi, mam swoje zdanie, wiem czego chcę i wiem że poradzę sobie w życiu bez pseudo przyjaciół. <span style="color: #a64d79;"><b>Tak! ZMIENIŁAM SIĘ I TEGO NIE ŻAŁUJĘ. NIE ŻAŁUJE ŻADNEJ ZŁEJ RZECZY W MOIM ŻYCIU, PONIEWAŻ ONE SPRAWIŁY, ŻE JESTEM TU, W TYM MIEJSCU I TAK SIĘ ZMIENIŁAM! </b></span><b>Dziękuję każdej złej osobie, która próbowała mnie zniszczyć psychicznie, dzięki temu jestem silniejsza. Dziękuję, że zdołałam popełnić tyle błędów, bo to właśnie one sprawiły, że nauczyłam się ich nie popełniać. </b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #a64d79;"><i><span style="font-size: x-large;"><b>NIE MUSISZ WIERZYĆ W CUDA, WYSTARCZY, ŻE UWIERZYSZ W SIEBIE!</b></span></i></span></div>
Dagahttp://www.blogger.com/profile/12440092159017708498noreply@blogger.com30tag:blogger.com,1999:blog-4325953826096151584.post-163042282947861702017-09-11T19:09:00.001+02:002017-09-12T11:24:37.375+02:00INSTARGAMOWE ZDJĘCIA NA MAGNESIE<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkFIqVdW4hKF-PfjFbijovvBaFeUNq4gsSCf-9N9WTmNV9BhhVI9Ybfidx8qaQQQHvSEfr1X6uMj085Uq0ly_i4fIKP84QOm1CKHfxtkHVhjve3UmPUUJi0_pb5VZP5DX8SY5F_3Bb9p4/s1600/magnesy+jak+z+instagrama.JPG" /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Ja sama nie posiadam<b> <i>Instagrama</i>,</b> ale coraz częściej zastanawiam się nad jego założeniem, jednak nie czuję potrzeby zakładania instagrama prywatnego, a blogowego - tak w ogóle,<b> dajcie znać co o tym myślicie</b>. </div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Zdjęcia towarzyszą nam na każdym kroku, choć w inny sposób niż bywało to jeszcze kilka lat temu. Teraz dzielimy się nimi na Instagramie, Facebooku, Snapchatcie, blogach. Możemy na nich zarabiać. Ja, jako tradycjonalistka uwielbiam mieć zdjęcia w rękach. Właśnie dzięki takim stronką jak na przykład <a href="https://fotobum.pl/polecam/vrhzmq"><b>fotobum.pl</b></a> mamy możliwość odejścia trochę od standardowych zdjęć do albumu i zaprojektowania sobie na przykład takie <b>magnesy ze zdjęciami na styl Instargrama</b> - czyli łączymy tu już <b>hit internetu naszego wieku z tradycyjnym </b>zachowaniem zdjęć w wersji rzeczywistej. </div>
<a name='more'></a><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCNya4uJxqFRfYGVk0-UtO55KYfawiwFARj2T43CoeehYyvtpTOxjYF2pGH13aRhzT4kB9407mGmKfl5gI0zUFH75qFlTAFc_5p-9RfXrZgZk8r2bGCnVrgDnDzjYNlJyDS8QhgZ5eQ_Q/s1600/16+zdj%25C4%2599%25C4%2587+z+fotobym.JPG" /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdnt5AzX8hj7j9W0ryWtXx70nbqcqSCyUXBOgxBfPyYHafPsItYfbDVoINUcMlfWUaMxXQTuHBAR9NkHwNfp15V5LXpZ6zZa2XidsnUwNlk7E2FcL8sF5r95j9d8yQSiASxPMxkb6O9C4/s1600/zdjecia+na+magnes.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3AZwZ1PxcO_v4dnA8Hg4k9EKxbT72LVigE86jswQXqk3AZsZEmCgDG5oqGql3AbSOyCw-KJ775f5j4o_C5BXH_4mA8GfeLJbT7m_ruPKyIvTUtN-aeqPstYZt_aAJyMwc9XvStIjnpq4/s1600/kotekna+magnesie.JPG" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Postanowiłam, że będę zbierać magnesy z różnych miejsc, w których bywam. Jednakże taka forma magnesów z własnymi zdjęciami jest dla mnie nowością i świetnym rozwiązaniem. Jakie to fajne uczucie - przyjść zmęczonym, po całym dniu do domu i zobaczyć w wejściu na lodówce magnesy z własnymi zdjęciami, tymi z wakacji, z bliskimi nam ludźmi - <b>to cudowne uczucie</b>. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Magnesy są dość duże i cienkie, więc są bezpieczne dla naszej lodówki. Są stylizowane na zdjęcia z Instagrama oraz polaroida.<b> Zdjęcia są oprawione w białą ramkę, z miejscem na naklejkę lub podpis. </b>Poza tym forma zamówienia takich <b>FotoMagnesów</b> jest bardzo prosta: wchodzimy na stronę, wybieramy opcję z <b>FotoMagnesami</b>, ilość sztuk, wgrywamy wybrane przez nas zdjęcia, wpisujemy adres, płacimy i gotowe!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwvNA33FP-fzxtDC2mdv1ftJlKyuZz-RVwDgIqYnMaCyPAxrfgmIHxKwbOwmSL0-AeZo2HkdDfaQv3P9DL5I8pyY2bMmuHhntyr6IBCnN1D1Vp_aeIzPNDi6QE_-oYF6FR9eDZf_cavSY/s1600/naklejki.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_RKxRYoZsdxdB-Qg_h6BBe3ETvkIf97OzUJBjB3LteFxMTbp4KSTLEq8ItQ8bnw7aHClav_ShXBlmF-bXxWDBTHd6-Atpr1xV440JlAxzetS98BoX-bh86pakgjwnNbp8OyH2HQiDfNA/s1600/naklejki+na+zdj.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDdfeil4OKO42OXs3nTR3v_MbvlzpmL7Zt5sBZwcbFs9sf1g-Dnr4oQH0DSsFe9kvRfkpNxyfQ4fbjd_a9_ZbPeFNX5qMbxIXG-523nlfPsv4cPMERbyQyG0Z6dN9PAtfjRLRpccPrkxo/s1600/1.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiB4wAY3wwljPkRKFieKbvuDv7b-YMsuSD_q7OYISsoMOs-_qPvBnJ27pVl_GGUR251MgZouUJTaf6afU2Uv58kT4hsixK4nEEaNyWkAoA55uauM8qI_FP-NtIqdLj7V9LqGHdn1GX4WOw/s1600/2.JPG" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Takie <b><a href="https://fotobum.pl/produkt/fotomagnesy">FotoMagnesy</a> </b>to też <b>idealny pomysł na prezent </b>dla
bliskich nam osób - uważam, że takie spersonalizowane prezenty są
najlepsze i sama staram się takie tworzyć dla ukochanych osób, ponieważ
jest to bardzo miła pamiątka na długie lata. Możemy nawet sami sobie zrobić taki upominek w postaci takich magnesów i ocieplić nimi nasze kuchenne wnętrze. Z racji, że ostatnio jestem w temacie wesel to świetne będą jako upominki dla gości weselnych. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjf8QOctkYA_2rxECT05QA4Ht8h3eqB9BqWMm4ko-CPKvDHUJ4dUjE9HR8csJ_prmNb6viEbqJEDT0PjI5DbglQMZzAtLzAH8kKQKn3i412cihRt72klh28G7l6Ow5s9brNnQ3_p9h6zRA/s1600/magnes+ze+zdj+na+prezent.JPG" /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Na stronie <a href="https://fotobum.pl/polecam/vrhzmq"><b>fotobum.pl</b></a> mamy także wiele innych "patentów" na zatrzymanie swoich zdjęć w wersji "papierowej". <a href="https://fotobum.pl/produkt/fotomagnesy"><b>FotoMagnesy</b></a> są dostępne w dwóch zestawach - 16 sztuk za 19,90 zł lub 32 sztuki za 29,90 zł. Orientacyjny czas produkcji waha się od 1 do 3 dni roboczych - moje zamówienie został zrealizowane bardzo szybko. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2xNrlkuw9Q5Va_dcdQ_VbSDeV0IW8dhg27tJhatcyP4PXxPR882QdtB8K8D9n5lWmxz1t2p2ZVsKF7S_fZJIgfOCWkC4bBBISlWnJQ16FIbkRp3BXppLxT3Toli6H5_1ui19xnkzhU3w/s1600/fotoMagnessy.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgaWFLKTEqT5J25EhQTUwJNMs8CpILpm4GutQoDJxzXYaHSP59cSbcZqmeyATG_LpOLG8uuPoIaP2ZIDjUwv9pvcDtfYiUxu6RdSCl895Eu7syn3SqH2dkaUJmKZrbtKbuOwtE_SikjhoY/s1600/zdj.JPG" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="596" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjifZ-cKcTlL7xHAWpANj3Ch7W_otZzsRB2bhFtbSc1Yb1Hjrz9mQqph76Uc_gYuSDBSAG-TjigewWSvXfcbuOwJa3QFxaSNKsOJHlSQDjDCdTXxdUcOMz9GP1BvQ5pI2Fw_xh5R_HXcy8/s1600/kot.JPG" /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://alerabat.com/kod-promocyjny/fotobum-pl"><b>ZNIŻKI!</b></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Zapraszam także na stronę, gdzie możecie zamówić takie<b> FotoMagnesy</b>: <b><a href="https://fotobum.pl/polecam/vrhzmq">fotobum.pl</a> - <span style="color: #cc0000;">klikając w ten link macie ode mnie na starcie -10% z automatu, także bardzo Wam taką opcję polecam - WARTO Z NIEJ SKORZYSTAĆ! </span></b><br />
</div>
<div style="text-align: center;">
<a href="https://www.facebook.com/FOTOBUMpl"><b>FACEBOOK</b></a></div>
<div style="text-align: center;">
<b>INSTARGAM: fotoinspiracje_fotobum</b></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b>Jak Wam się podoba? Ucieszylibyście się z takiego prezentu?</b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b>Co myślicie o moim Blogowym Instargramie, warto zakładać?</b></span></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<b>POZDRAWIAM! Buziaki!</b></div>
Dagahttp://www.blogger.com/profile/12440092159017708498noreply@blogger.com37tag:blogger.com,1999:blog-4325953826096151584.post-23407547585313838862017-09-10T12:56:00.000+02:002017-09-10T12:56:22.897+02:00WRZEŚNIOWE ROZMYŚLENIA<div style="text-align: justify;">
<b>Hej!</b> Dawno nie było takiego luźnego postu na moim blogu, więc postanowiłam dziś trochę nadrobić zaległości w tej tematyce bloga. Wakacje to czas kiedy mam bardzo mało czasu dla siebie, dla bliskich, na bloga - jednak staram się dawać radę. <b>Od października czekają mnie studia</b> (już 3 rok), więc staram się korzystać z odpoczynku umysłowego, natomiast o odpoczynku fizycznym nie ma u mnie mowy. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="600" data-original-width="900" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4rRgjgozeHs_DrjTh__p58JACcPdniKufT09rRV6n2b2FpDvlpgbgtThGTPMATpj7kvwAvifjCyyprRMpzdgtwoe-DNE1DtnnVM2heAnUi1UHNSTSta33Ws8A8N8M6_7wfbOxbV61Q6M/s1600/w%25C5%2582a%25C5%259Bciwe.jpg" /></div>
<br />
<a name='more'></a><br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Koniec września będzie dość chaotyczny, tak myślę.</b> Zapisy na zajęcia i do promotorów. Będzie się działo - wyścig szczurów. Nie lubię tego. Wolałam jak było kiedyś, bez tych beznadziejnych zapisów do grób - kto pierwszy, ten lepszy. Nie należę do osób, które lubią rywalizację. Trochę nie rozumiem tego świata, który mnie otacza. Ale staram się jakoś w tym wszystkim żyć. Nie wiem czemu, ale <b>wrzesień to dla mnie miesiąc rozmyśleń i rozterek życiowych.</b> Nie lubię września, w sumie nie wiem dlaczego, ale jest dla mnie taki nijaki. Może mam uraz z czasów szkolnych.<br />
<br />
<b>A co do moich praktyk, które skończyłam wraz z rozpoczęciem września.</b> Powiem Wam, że było jednocześnie dość nudno, a zarazem ciekawie. Czegoś się <b>nauczyłam</b>, poznałam wielu <b>interesujących i miłych ludzi.</b> Robiliśmy ocenę ryzyka zawodowego, a ten przedmiot dopiero nas czeka na 3 roku, także jakieś tam przygotowanie już mamy. Poznaliśmy wiele zagadnień, ale też strasznie się wynudziliśmy, ponieważ robiliśmy wszystko za szybko. Powiem Wam, że jeśli moja przyszła praca ma wyglądać tak jak to zaobserwowałam u naszego opiekuna praktyk - to ja tak nie chce. Nie dla mnie taka siedząca praca, ale myślę że ten zawód można też ciekawie przeżywać i to zależy od osobowości danego człowieka.<b> Żyję tą nadzieją. Studia różną się jednak od praktyki kierunku. </b><br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b> Lubicie wrzesień, a może tak jak ja za nim nie przepadacie? Dlaczego?</b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<b><br /></b></div>
<div style="text-align: center;">
<b>POZDRAWIAM KOCHANI! </b></div>
<br /></div>
Dagahttp://www.blogger.com/profile/12440092159017708498noreply@blogger.com29