W ROLI GŁÓWNEJ... zapach GLANTIER - o tym jak przedłużyć trwałość naszych perfum?

Cześć Kochani! Nie wiem jak Wy, ale ja miałam straszny problem z trwałością perfum, jakie stosowałam na swoje ciało. Zawsze myślałam, że tylko drogie perfumy utrzymają się na ciele naprawdę długo. A tak naprawdę wcale tak być nie musi. Wystarczy zastosować kilka prostych trików, aby cieszyć się pięknym zapachem naszego ciała. Dlatego tak ważne jest aby wiedzieć jak odpowiednio "nakładać" na siebie zapachy. 

Prostym przykładem tego jak ważną rolę odgrywa w naszym codziennym życiu zapach, jest relacja - teraz coraz bardziej popularna - internetowa. Piszecie z kimś tygodniami, zachwycacie się tą osobą. Nagle nadchodzi dzień spotkania. Nerwy, chcemy się jak najlepiej zaprezentować. Makijaż, włosy, buty, ubrania no i perfumy. Zastanawiamy się nad zapachem, nad trwałością. Ale zastanawiałeś się czemu? Czy zdawaliście sobie sprawę z tego, że potrafimy odrzucić osobę z którą mieliśmy dobry kontakt przez internet tylko (lub aż) dlatego, że jej zapach nam nie odpowiadał? A czy zauważyliście, że dany zapach czasem lepiej pachnie na innej osobie, niż na Was? Tak jest, ponieważ każdy z nas pachnie trochę inaczej i współgra inaczej z danym zapachem perfum.

 MOJE TRIKI NA PRZEDŁUŻENIE TRWAŁOŚCI ULUBIONEGO ZAPACHU PERFUM

1. Moim najlepszym sposobem na przedłużenie perfum, jaki dotąd odkryłam jest posmarowanie ciała balsamem lub kremem (najlepiej użyć bezzapachowego kosmetyku do nawilżania ciała), a później popsikanie się perfumami. Dzięki temu zapach utrzyma się na nas przez długi czas i nie będziemy musieli obawiać się krótkotrwałością ulubionego zapachu. Perfumy lubią dobrze nawilżoną skórę. Dobrze sprawdza się tu także wazelina.  
2. Bardzo ważne jest to, w jakim miejscu stosujemy zapach. Aby uwolnić nuty serca i bazowe należy zaaplikować perfumy w miejsca, w których wytwarza się ciepło. Najlepsze do tego są: skronie, szyja, nadgarstki, miejsca za uszami. 
3. Dobrą przystanią dla perfum są włosy. Wystarczy spryskać odrobinę na końcówki, ale nie polecam do częstego użytkowania takiego triku. Raz na jakiś czas natomiast nie zaszkodzi. 
4. Ważne jest to aby nie rozcierać perfum np. na nadgarstkach. Lepiej poczekać kilka sekund aż same się wchłoną w naszą skórę.

Do swojego testu użyłam perfum GLANTIER. Używałam ich bez powyższych trików i z tymi patentami. Chciałabym się z Wami podzielić moimi spostrzeżeniami.

Firma ta specjalizuję się w odpowiednikach znanych nam marek perfum, zachowując przy tym atrakcyjną cenę. I tak możemy znaleźć tu między innymi odpowiedniki: Chanel, Celine Dion, Giorgio Armani czy Hugo Boss. Ja testowałam zapach kwiatowo-owocowy, odpowiadający Celine Dion o numerze 406 - koszt za 50 ml wynosi 49 zł. Najbardziej wyczuwalne nuty to: kwiat pomarańczy, drzewo sandałowe, róża.

Nuty głowy: kwiat pomarańczy, gardenia tahitańska, żółta róża

Nuty serca: konwalia, czerwone jagody, fiołek, jaśmin

Nuty bazy: drzewo sandałowe, ambra, piżmo, białe drzewa

W zależności od intensywności i trwałości składników możemy wyodrębnić trzy nuty zapachowe perfum: nutę głowy, serca i bazy. Nuta głowy to nuty zapachowe, które wyraźnie wyczuwamy jako pierwsze, a które odparowują najszybciej, są wyczuwalne od kilkunastu minut do godziny. Nuta serca to sam środek zapachu perfum, to ta nuta najlepiej określa całość kompozycji i nadaje perfumom charakteru, utrzymuje się na skórze do kilku godzin. Nuta bazy to tło zapachu, nazywana jest też nutą podstawową - zawiera najcięższe składniki, które są uwalniane najwolniej, świadczy o głębokości i trwałości zapachu, jest wyczuwalna do kilkunastu godzin na skórze oraz nawet do kilku dni na ubraniach.

Zamawiając ten zapach przez internet obawiałam się, że nie trafię w swój gust zapachowy. Na szczęście strzeliłam w dziesiątkę, ponieważ ten zapach jest bardzo ładny: delikatny, subtelny i co najważniejsze nie jest za słodki. Co do samej trwałości tych perfum to stosując wszystkie "wzmacniacze trwałości" perfumy bardzo ładnie współgrały z moim ciałem. Bez stosowania "wspomagaczy" zapach nie wytrzymywał tak długo, dość szybko się ulatniał, ale myślę, że nie jest problemem zastosować do niego kilka trików i już można się cieszyć nim o wiele dłużej, jednak w ciągu dnia dobrze jest uzupełnić zapach, ponieważ nie jest aż tak trwały. Nad opakowaniem nie będę się rozpisywać, ponieważ sami je widzicie - jest po prostu proste i schludne. Warto też wspomnieć że jest to woda perfumowana, a nie perfumy, dlatego zapach może utrzymywać się krócej od perfum, ale wciąż długo i przy tym jest tańszy.

Miłym dodatkiem są próbki najlepszych zapachów dla Niej oraz dla Niego. Ja już mam swoich ulubieńców; po jednym z każdej serii. Jednak muszę zaznaczyć, że wszystkie z bestsellerów przypadły do mojego gustu. Muszę przyznać, że ciężko znaleźć tu jakiś brzydki zapach. Oczywiście każdy ma swój gust zapachowy i dla jednego to co ładnie pachnie, może okazać się totalnie nie w guście. Dlatego fajnie, że do każdego zapachu przypisany jest jego droższy oryginał.

FACEBOOK

A co Wy uważacie na temat tańszych odpowiedników drogich perfum? Czy jest to dla Was już przesada (coś niedopuszczalnego), a może dogodny, tańszy zamiennik? Jestem ciekawa Waszych opinii. Jakie macie swoje triki na dłuższą trwałość ulubionych zapachów?

Pozdrawiam!