Zawsze online - co daję nam powerbank? 2w1

Hej, chyba nie muszę nikomu tłumaczyć czym jest Powerbank. W dzisiejszym świecie każdy chcę być na bieżąco ze światem online (oczywiście nie mówię tu o osobach starszych, chociaż teraz nawet ten przedział wiekowy dopasowuję się do współczesnego świata). 

Czy Powerbank musi być nudny i wyglądać jak klocek? Oczywiście, że nie! Mamy teraz mnóstwo rozwiązań, aby nasza przenośna ładowarka nie wyglądała jak milion innych. Możemy zakupić nawet Powebanka z dodatkową funkcją niż same ładowanie telefonu. Co jest świetnym patentem dla każdego gadżeciarza. 

PO CO MI POWERBANK?

Jasne, wydaję się rzeczą zbędną na pierwszy rzut oka. No bo przecież i tak trzeba go ładować tak samo jak telefon... sama też tak myślałam. Tylko, że mogę mieć go zawsze przy sobie i zawsze mogę go użyć. Nie muszę szukać gniazdka, ładowarki. Mogę sobie spokojnie podłączyć telefon do Powerbanka i po prostu go naładować. Mając przy sobie taki sprzęt możemy być spokojni o nieprzewidziane sytuacja, takie jak na przykład rozładowanie baterii w najmniej odpowiednim momencie. Poza tym taki gadżet przydaję się w szkole, na studiach, w pracy, podczas jazdy samochodem, autobusem czy pociągiem; na wypadach nad jezioro, piknik, grzyby, ryby i można byłoby tak wymieniać do nieskończoności.

Power bank daję nam pewnego rodzaju stabilizację. Nie musimy się martwić, że będziemy mieli rozładowany telefon w ważnych dla nas sytuacjach, o ile oczywiście, będziemy mieli przy sobie Powerbank z naładowaną baterią.

Powiem Wam, że jest ze mnie taka mała Gadżeciara. Nie ukrywajmy, lubię takie ciekawe rozwiązania. Nie byłabym sobą, gdybym miała zwyczajnego Powerbanka, dlatego zaopatrzyłam się w ładowarkę przenośną Power Bank marki Beeyo z LUSTERKIEM. Moim zdaniem to świetne rozwiązanie dla każdej kobiety. Która z nas nie lubi takich połączeń: gadżet, Powerbank i lusterko w jednym. A ile miejsca zaoszczędzamy w torebce, plus kilka zastosowań. Bardzo lubię funkcjonalność i wiele zastosowań jednej rzeczy.

Koszt takiego Power banka to ok. 80 zł na stronie IZIGSM. Z jednej strony może się to wydawać sporo, ponieważ na pewno widzieliście w sklepach takie Powerbanki za 10/20 zł. Jednakże trzeba uwzględnić w nich to, że musimy ich moc podzielić przez 2 a nawet 3 razy, ponieważ takie produkty mają to do siebie, że dużo mocy po prostu tracą. Mamy też Powerbanki za kilkaset złoty, "markowe". Myślę, że taki zakup za kilkadziesiąt złoty jest najlepszym rozwiązaniem, kiedy mamy troszkę odłożonych pieniędzy i szukamy czegoś w miarę przystępnego. Z własnego doświadczenie poradzę Wam tylko tyle, że warto zaopatrzyć się w taki sprzęt, ponieważ bardzo ułatwia życie.

Ten Powerbank posiada czas ładowania do 5 godzin i jest o pojemności 3000 mAh. Nie jest to dużo, ale na początek jest w sam raz, wiadomo płacimy tu trochę więcej za sam design tego urządzenia. Standardowa bateria w telefonie ma od 2000 do 2500 mAh (miliamperogodzin). Fajne jest to, że mamy malutkie diody, które pokazują stan naładowania Powerbanka.

Było o plusach urządzenia, to teraz warto wspomnieć o jego mankamentach. Zapewniane diody przy lusterku, które możecie zauważyć tu KLIK - są znikome, jak widać na moim zdjęciu powyżej. Chyba sami widzicie, jak się one od siebie różnią. W cenie 80 zł moglibyśmy mieć o wiele więcej mAh, jednakże coś za coś - albo gadżet i bateria na jedno naładowanie telefony do maksimum albo o wiele więcej mocy w mało atrakcyjnej obudowie. Ja zdecydowałam się na ten model z prostego powodu - jest funkcjonalnie, ładnie, nowocześnie. A bateria w zupełności mi odpowiada, przecież na cały dzień nie zużyję aż tak dużo baterii. Myślę, że na razie takie rozwiązanie mi wystarczy. 

MAM DLA WAS KOD RABATOWY: 326689 (jest on aktywny do końca tego roku)

Macie takie gadżety? Co myślicie o takim rozwiązaniu?

Piszcie w komentarzach, chętnie przeczytam. Pozdrawiam.