lipca 24, 2017

Moja poranna rutyna


Witam Was moi drodzy Czytelnicy! Tak, wiem zarzuciłam długim powitaniem. Ale dziś będzie post luźny, bo dzisiejszy dzień taki jest. Jutro praca, więc trzeba wykorzystać poniedziałek do cna.. Właśnie wyłączył mi się komputer i pół tekstu się skasowało... o czym ja pisałam. Nie da się wszystkiego przewidzieć. A tak, więc dzisiejszy dzień poświęcę głównie na bloga, ponieważ jest nowy, a chciałabym go trochę ulepszyć, doszlifować. Na pewno wiecie o co mi chodzi. Chcę napisać też troszkę postów tematycznych na przyszłość, bo nigdy nic nie wiadomo. Wena może szwankować albo po prostu zwyczajnie zabraknie mi czasu. Na pewno wiele razy się z tym spotkaliście.





















Ja mam zawsze tak, że jak przychodzą cieplejsze dni to jedyne na co mam ochotę rano to płatki z mlekiem i właśnie tego roku to moje pierwsze. Nie wiem czemu tak się dzieje, ale cały rok mogą dla mnie nie istnieć. Przychodzi lato - nie wyobrażam sobie innego śniadania. Poza tym w dzisiejszych czasach człowiek ma wszystko na wyciągnięcie ręki i już po prostu czasem nie wiadomo na co się ma ochotę.  

Lubicie dmuchać na zimne czy robicie wszystko na ostatnią chwile, na bieżąco? 

Pozdrawiam!

43 komentarze:

  1. Kiedyś jadałam płatki na mleku, teraz wolę owsiankę z owocami, ale i tak moim najczęstszym śniadaniem jest chleb z tostera posmarowany serkiem i pomidorki ;) Co do pytania na końcu to ja zazwyczaj wszystko zostawiam na ostatnią chwilę :D Ciągle staram się to zmienić, ale jakoś nie wychodzi ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Też takie posty bardziej tematyczne przygotowuje wcześniej. Mamy chyba tego samego laptopa. :)

    http://justdaaria.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. ja rano nieważne czy zimna czy lato tylko płatki :D

    OdpowiedzUsuń
  4. ja zbytnio nie przepadam za mlekiem,wiec nie jem za czesto płatkow. tak samo jak ty lubię mieć kilka postów do przodu, czasem piszę kilka jednego dnia gdy mam wene. Śliczne zdjęcia.

    ZAPRASZAM NA MÓJ BLOG TINYPURPOSE OFFICIAL / klik /

    OdpowiedzUsuń
  5. ja codziennie z rana jem owsianke lub omleta z mikrofali :D dla mnie śnaidanie zawsze musi byc na slodko ;p nie ma innej opcji

    https://justemsi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Myślę, że jeśli ktoś chce prowadzić blog zawsze znajdzie wenę :-) Ja zawsze przygotowuję parę postów na zapas.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie lubię płatków na mleku, ale na sucho są całkiem dobre :D
    Ja zazwyczaj wolę dmuchać na zimne, gdyż jestem bardzo zorganizowana.
    Zapraszam do wspólnej obserwacji.
    Pozdrawiam!

    lublins.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja płatki odstawiłam i teraz jem tylko owsianki :D Ja zazwyczaj wszystko zostawiam na ostatnią chwilę, chociaż nie zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja czasami wszystko robie na bieżąco a czasami gdy sobie pozwole na wiecej i mam zaległości to na ostatnia chwile :)

    https://www.naturalmojo.pl/produkt/bio-jagody-goji/

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja zawsze wszystko robię na ostatnią chwilę. Walczę z tym, ale trudno mi to pokonać.
    Ja za to uwielbiam jeść płatki z mlekiem jak jest zima. Z rana mnie to rozgrzewa :)
    Pozdrawiam
    Mój blog-KLIK

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja raz mam ochote na płatki a raz nie, ale te w Anglii jakoś niezbyt mi smakują :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Już dawno nie jadłam płatków z mlekiem..niestety nie mogę pić mleka :(
    Obserwujemy? zacznij i daj znać u mnie ;)
    www.jagglam.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeżeli chodzi o płatki, mój ukochany potrafi jeść je codziennie, ja niekoniecznie :) bardzo je lubię, ale jadam różne śniadania, codziennie coś innego :) a jeżeli chodzi o pytanie, to najczęściej robię wszystko na ostatnią chwilę.
    pozdrawiam cieplutko myszko :*
    ayuna-chan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Nigdy nie piszę notek na zapas.
    Ja dawno nie jadłam płatków śniadaniowych.

    OdpowiedzUsuń
  15. Zdecydowanie jestem osobą, która musi mieć zaplanowane rzeczy. Po prostu to lubię, lubię planować i wiedzieć na czym stoję. Ale jeśli zdarzą się jakieś "spontaniczne" decyzje, jestem w stanie się ogarnąć i idę do przodu.
    Mam tak samo z płatkami. W wakacje jem je bardzo często, aż czasem nie mogę na nie patrzeć, co szybko mija. :) Natomiast w roku szkolnym prawie w ogóle ich nie jem, gdyż najzwyczajniej w świecie nie mam na to czasu. Zazwyczaj kończy się na zwykłych kanapkach. :)
    Pozdrawiam

    starwarspoland.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja ostatnio takie płatki jadłam parę lat temu hahah, ale trochę narobiłaś mi ochotę na nie.
    Zapraszam :)
    ania-ania3.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Ze mną jest różnie ale raczej wolę dmuchać na zimne :) I tak się składa że właśnie dzisiaj też jadłam płatki z mlekiem na śniadanie haha
    https://martyna-semen.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja też jak mam luźniejszy dzień to robię wpisy na zapas :) to ułatwia życie :) tym bardziej jak dużo pracuję i z reguły tego wolnego jest mało.

    OdpowiedzUsuń
  19. O rany. Nie pamiętam kiedy jadłam płatki z mlekiem na sniadanie, serio! :D
    Narobiłas mi smaka! ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja raczej z tych nieogarnietych i zostawiajacych wszystko na ostatnią chwilę :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja latem stawiam na sałatki, płatki z różnych ziaren z owocami, słonecznikiem, smoothies i bananowe pancakesy :)
    Z doświadczenia wiem, że warto zapisywać swoje prace w trakcie ich tworzenia ;)
    malinowynotes-zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  22. U mnie na śniadanie coś zawsze na ostro, jajecznica, sałatki kurczak, jakoś mnie na mleczne rzeczy nie ciągnie ;p za to jak byłam mała to tylko mleko mleko i jeszcze raz mleko z płatkami cały rok, może dlatego troszkę mi zbrzydło :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja wręcz przeciwnie nienawidzę płatków z mlekiem. Już nawet nie pamiętam kiedy ostatnio je jadłam :)

    http://weruczyta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. Sama staram się pisać artykuły wcześniej, ale czasem zdarza się tak, że nie miałam czasu, nastroju lub siły i pisze tego samego dnia co udostępniam 😊 Też kocham płatki z mlekiem latem ❤️
    www.rinroe.com

    OdpowiedzUsuń
  25. Tez własnie jak wróciłam do blogowania, widze na swoim troche niedociągniec i musze coś tam pozmieniac, niektore wtyczki juz dawno nie działaja. A tez chcialabym pisać nie tylko o stylizacjach musze to jakoś skleić wszystkożeby mialo ręce i nogi ;)

    www.lamia-riae.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja też ostatnio non stop wcinam płatki, ale to dlatego, że jak się zwlekę z łóżka to to jest najprostsze rozwiązanie, a ja jestem leniwa (odezwała się kujonka - paradoks, a jednak - jestem w stanie w wakacje uczyć się dziwnych wzorów, budowy roślin czy dat, ale śniadania porządnego zrobić nie umiem).
    xoxo
    L. (http://slowotok-laury.blogspot.com/)

    OdpowiedzUsuń
  27. W ważnych sprawach lubię dmuchać na zimno, a tak to przeważnie idę na żywioł. :) Ostatnio też jem ciągle te płatki, jakoś tak wróciła mi na nie ochota :D
    Pozdrawiam, Tak Po Prostu BLOG :)

    OdpowiedzUsuń
  28. U mnie rutyna non stop się zmienia, bo lubię nowe kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  29. A ja nie lubię mleka😐
    Produkty mleczne uwielbiam 😍
    Zgadzam się z Tobą że dziś wybór jest tak ogromny że samemu nie wie się co się chce zjeść-idac do sklepu stoję niekiedy kilkanaście minut zanim coś wybiorę 😁
    Zdecydowanie wolę dmuchać na zimne-lubie mieć wszystko poukładane,przygotowane😊
    Pozdrawiam
    body-and-hair-girl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  30. Jeśli miałabym określić swoją rutynę byłoby mi bardzo trudno. Staram się wyrobić jakieś nawyki, ale wiem, że muszę to robić stopniowo :)

    http://shizuko-ai.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  31. Posty na zapas nie sa zle! Czasem przy tworzeniu moich jiz wczesniej musze zaczac robic zdjecia np. Kiedy chce zrobic recenzje produktu:) Mam jakies posty w zapasie to ulatwia zycie:)

    xclaudia-wojcik.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  32. dla mnie tez płatki z mlekiem to must have <3 własnie jestem po sniadaniu - i to własnie płatkach z mlekiem :D http://czynnikipierwsze.com/

    OdpowiedzUsuń
  33. Ostatnie zdanie takie prawdziwe! U mnie codziennie rano, gdy wstaje pojawia się pytanie: "No, a co chcesz dzisiaj zjeść na śniadanie?" A w głowie pustka, więc najczęściej kończy się na musli z jogurtem i owocami, albo kromką z masłem orzechowym, haha.

    Zapraszam:inothercolors.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  34. Ostatnio bardzo lubię płatki ale z jogurtem i owocami :)

    OdpowiedzUsuń
  35. O ja też jem płatki ciągle , bo lubię jednak zjeść coś płynnego na śniadanie :)
    Gorzej tylko, jak mi się przejedzą :D


    http://live-telepathically.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za poświęcony czas i komentarz na moim blogu, to najlepsza zapłata za pracę jaką włożyłam w tego bloga.

ODWDZIĘCZAM się za każdy KOMENTARZ o ile NIE JEST SPAMEM typu FAJNY POST, ŁADNE ZDJĘCIA itp.

ZOSTAW LINK DO BLOGA - będzie mi łatwiej do Ciebie trafić.

Copyright © 2016 BEZ - KROPKi , Blogger